Jesli kobieta okazuje sie nie byc dziewica kaze jej placic za cala randke

Zawsze po 15 minutach rozmowy na 1 randce pytam kobiety czy jest dziewica. Jesli nie ubieram sie wychodze i kaze jej zaplacic za mnie i za siebie za to ze zmarnowala moj czas

:O

nie opowiadaj bajek, inni zrobią to lepiej. Każda się obrazi o takie durne pytanie, da ci w ryj i pójdzie sobie ☺

Ja bym takiemu z liścia odwinęła to by wpadł pod stół. Ankieter od 7 boleści

Aż takie masz kompleksy i boisz się porównania...przerażające

:P

A potem się budzę i zakladam na kafe kolejny temat o dziewicach

nie dziewice sa feeeee

Mówisz chyba o nastolatkach... Kobieta po 20stce ma prawo być nie dziewicą, nikt nie wychodzi z mąż zaraz po maturze. A dzisiaj biorąc ślub w okolicach 30stki byłoby chorym masochizmem żeby czekać do tego momentu. W średniowieczu było to łatwiejsze. Inna sprawą są okrutnie brzydkie prawiki.

porzadna kobieta czeka do slubu i amen

A jak jest niewierząca to co? Daruj sobie.

ja to samo robię z lovelasami. jeśli okazuje się, że nie jest prawikiem, każę za siebie płacić i przed odejściem daję kopa w jaja, tak dla ogólnej sprawiedliwości dziejowej

:D

to niech szuka na meza tego co z nim miała seks.

przecież ten koniotrzep w życiu na randce nie był :D nie ma takiej desperatki, która marnowałaby z nim choć 20 minut na kawę :D

To trzeba o to pytać? Myślałem że dziewice chodzą w wiankach

la