wspominajmy

jakie jedno najpiekniejsze wspomnienie romantyczne masz? opisz mniej wiecej i z kim to bylo :)

dawno temu z moją 1 miłością _ ognisko, blask księżyca i pierwsze miziania

z moim mężem kąpaliśmy się w stawie nago po grilowaniu ...z inną zaprzyjazniona parą :P a potem śmierdzieliśmy rybami fuuu to było bardziej szalone niż romantyczne ale było cudowne :)

rozmowy na wiele wiele tematów, idealne zrozumienie się bez słów, wspomnienia pozostały a z tą nowo poznaną kobietą nie mam już kontaktu, najbardziej powracają gdy ją mijam...

nocne wyjazdy na motorze do lasu i wielogodzinne przytulone siedzenie na laweczce :) taki niewinne to bylo i piekne :) no a jednego wieczoru kapalismy sie razem w wannie, on mi myl wlosy, potem zaczal namietnie calowac, wyniosl z wanny na rekach do lozka, ach...... :) to bylo 20-kilka lat temu, dosc niewinne przygody, moze dlatego tak romantycznie to wspominam, wakacyjnie, nie bylismy nigdy w jako takim zwiazku ... romantyczni, wakacyjni przyjaciele... on zreszta jest ksiedzem, co czynilo te wszystkie sprawy jeszcze bardziej romantycznymi dla mlodej dziewczyny ;)

To i ja podzielę się swoim wspomnieniem. Wtedy pierwszy raz się porządnie nap**********m. Najpierw zasnąłem pijany na przystanku, a potem zrzygałem się w autobusie.

najromantyczniejsze wspomnienie -owczesny chlopak-obecny maz oswiadczyl mi sie na plazy przy zachodzie slonca

dla mnie również zaręczyny, bardzo pomysłowe i trafiające w mój gust, romantyczne i dowcipne, chyba nigdy ich nie zapomnę :)

podnosze bo ciekawe :)