Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magda8222

Zabierze mi dziecko

Polecane posty

Gość Magda8222

Chce wniesc sprawe o rozwod. ale sie boje bo maz powiedział mi ze zabierze mi synka (ma 4 miesiace) wiem ze jest w stanie to zrobic bo sprawa bedzie u niego wmiescie i jest lekarzem zna mase dawokatow i sedziow. Jestem przegrana? Nie ma zadnych podstaw by mi go zabrac, nie pije nie pale, jestem troskluwa i kochajaca mama, ale co z tego gdy on ma władze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz sobie znalezc hodowce koni, a potem urodzic smoka i zobaczymy kto tu jest wladca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Magda to nie jest takie proste zabrać 4 miesięczne dziecko Mamie, próbuje cię zastraszyć. Jeżeli jesteś pewna, ze powinnaś się z nim rozwieść zasięgnij opinii dobrego adwokata- poza miejscem zamieszkania czyli jego potencjalnych wpływów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda8222
Tak, ale sprawa odbedzie sie wedle polskiego prawa tam gdzie ostatnio mieszkało malzenstwo czyli tam gdzie ma wpływy. Nie mam na niego niczego, jedynie co moge powiedziec to to ze wpada w furie i wtedy rzuca przedmiotami lub mnie szarpie, ale nigdy mnie nie uderzył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czizas
wpada w furie i wtedy rzuca przedmiotami x a wypowiada przy tym zaklecia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze zbieraj dowody na jego winę, nagrania itd. nie zabiorą Ci dziecka chyba że faktycznie masz coś na sumieniu i działasz na jego krzywdę. sąd omy samotnych matek, więc tam na poczatku się udaj jak nie masz się gdzie podziać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli będzie cię reprezentował renomowany adwokat to sobie poradzi z wpływami i tak jak powiedziałaś będzie się odbywać zgodnie z prawem. Niestety będziesz się musiała postarać zebrać dowody, na początek może nagraj te niekontrolowane wybuchy agresji ( tylko dyskrecja na maxa). I szarpanie i rzucanie przedmiotami nie nazwałabym "nic" Są organizacje, które pomagają w takich sytuacjach i zawsze można się do nich zwrócić o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zza miedzy
Jak masz męża lekarza, a odechciało Ci się po porodzie rozkładać nóg, albo zaczęłaś fikać, w sensie olewanie męża i randki to masz pozamiatane. Jedyny ratunek to karmienie piersią, ale i to może nie pomóc. Sędziowie też się muszą gdzieś leczyć, poza tym są często biegłymi w sprawach, więc środowisko się zna. W uzasadnieniu wyroku, będzie, że jego dochody gwarantują dziecko wyższy standard życia. Będziesz mogła widywać dziecko, chyba, że nawywijałaś, to Ci ograniczy prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są organizacje, które pomagają w takich sytuacjach i zawsze można się do nich zwrócić o pomoc. x tak, np redakcja kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty wystarczysz za cała redakcje i okoliczne gazety :) wystarczająco miło czy nie do końca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona nie potrzebuje zadnej pomocy,to prowokacja,zaraz poznaje tę osobę,juz po tematach samych.olejcie ją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj się dziewczyno. Niech głupek odchowa dziecko z pieluch tak jak tego chce a gdy twój syn podrośnie to i tak sam zwieje od niego do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewunia ciekawi mnie mechanizm jakim kieruje się osoba wymyślająca tematy w ramach prowokacji :) Po co to robi , co chce osiągnąć ? Tak mnie naszło w piątkowy ranek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warto spokojnie przemyśleć czy nie chcesz ratować rodziny, małżeństwa. Czasami działamy pod wpływem impulsów, emocji... Jeżeli jednak taka decyzja jest przemyślana i z Twojej strony pewna to powinnaś spokojnie porozmawiać z mężem. Jego słowa o zabraniu dziecka prawdopodobnie są podszyte złością, próbuje Cię zastraszyć, wytrącić z równowagi, zdenerwować. Może w ten sposób chce Cię zatrzymać a może chce pokazać swoją wyższość. Tak czy inaczej dziecko nie może być kartą przetargową i o ile najlepiej żeby wychowywało się w pełnej rodzinie o tyle w przypadku rozwodu zwykle te najmłodsze zostają przy mamie, co jest naturalne, chociażby ze względu na karmienie. Ja zawsze, od początku małżeństwa, stawiałam na rodzinę, na zgodę i trwałość związku. Było wiele kryzysów, ale realne myśli o rozwodzie nigdy się nie pojawiły. Nikogo nie oceniam, ale może przemyśl jeszcze wszystko spokojnie, przecież musiałaś kochać tego człowieka skoro za niego wyszłaś, przysięgałaś... no i macie dziecko. Może to chwilowy kryzys? Może ciąża i macierzyństwo trochę Was oddaliło? Wiadomo, że nic na siłę, ale może warto zawalczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno facet zabierze dzieciaka, już to widzę ;D Żaden facet nie bierze po rozwodzie dzieciaka, bo to wrzód na d***e. Oni tylko gadają, ze chcą, ze sądy nie dają, ale jak przyjdzie co do czego to nie walczą w sądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyjedź i pierwsza wnieś sprawę o rozwód w innej miejscowości (wyprzedź go) żądając alimentów i zabezpieczenia alimentacyjnego do czasu rozprawy. (podaj jakąś rozsądną ale właściwą kwotę typu 1000zł miesięcznie) . Znajdź dobrego adwokata, który będzie cię reprezentował. Jeśli zastraszał ciebie a masz na to dowody (świadków, sms-y, maile - inne) to wnieś z jego winy. Jeśli takich dowodów nie masz - to bez orzekania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbieraj dowody nagrywaj go po cichu,zapisuj maile,smsy,jesli masz lojalną rodzine i znajomych to tez staną po Twojej stronie...jesli jest szansa to ratuj małzenstwo,dąż do ugody a jesli nie to szukaj dobrego adwokata i powiedz Mu o wszystkim ze facet Cie zastrasza i szantażuje..On nie kocha dziecka,On jest zwyczajnie msciwy i złosliwy...ten cały Piasecki radny z PISu tez przez lata myslał ze moze bezkarnie znęcac sie nad rodziną bo jest wpływowy...teraz w oczach ludzi jest zniszczony. dlatego niech ten Twój tak nie kozaczy z tą swoją wpływowoscią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piratek
Co za bzdury. Prawo, prawem. Albo dogadujecie się, albo nie. Wyślij go na terapie. Lekarzowi też się należy i tyle. Kasa kasą. Co oznacza rozwód? Napewno gwarancję finansową dla dziecka. Reszta to szajs między Wami i tyle. Jeżeli żądasz kasy na dziecko to i tak ją otrzymasz i tyle. A relacje między Wami...., sami musicie o to zadbać i tyle. Jeżeli chodzi o walkę między stronami w sądzie, co do kasy to od tego jest też prawo. Ty się martwisz o rozwód. Nie może Ciebie zatrzymać. Jesteś wolną kobietą. To podstawowe prawo. Natomiast jest inne dno. Orzekanie o winie lub nie i co chcesz finansowo ugrać. Ty sama jak i On Lekarz. Proszę trzymaj się decyzji i uwzględnij potrzeby dziecka. To jest najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×