Wiecie, że człowiek ma całkowity wpływ na swój los?

To nie jest kolejna tania propaganda, piszę to czego doświadczyłam na własnej skórze i jestem pewna w 100%. Otóż tak. Nie ma czegoś takiego jak zbieg okoliczności,przypadek, pech/szczęście. Możemy dowolnie kreować swój los, a także mamy w sobie potencjał jakiego wielu nie jest świadoma i o zgrozo - nawet nie chce do siebie dopuścić tej myśli. Możemy uzdrawiać, wskrzeszać umarłych, oddziaływać na martwą i żywą materię. Możemy życ w bogactwie albo w biedzie. Nawet śmiertelne choroby mogą zniknąć bez śladu, tymczasem wielu z nas w to nie wierzy. I to jest błąd,

Też mnie to zastanawia. Przecież tacy sceptycy sami ograniczają swoje możliwości.

dokladnie wystarczy zmienic prace i wziac kredyt :D

nie baw się w boga

Bóg stworzył ludzi na swoje podobieństwo, więc uważam że to dar od Ducha świętego.

Jezus sam zachęcał do korystania z tego darmowego daru. Jesteśmy bożymi istotami i mamy wiele możliwości. Zamykanie sie na materię, ograniczanie siebie tylko szkodzi...

ah te wszystkie dzieci urodzone w biedzie w najgoszych dzielnicach detroit...już widzę ich świetlaną przyszłość...skończone doktoraty i miliony na kontach

przepraszam, miało być *do korzystania. ps. To o czym podświadomie myślimy ma przełożenie na życie. Zrelaksujcie się na maksa i powiedzcie do siebie coś w stylu że jesteście milionerami, wyobraźcie sobie życie w luksusie. Zaraz sie pojawia mysli: "nie zasluguje", "to niemozliwe", "pieniadze szczescia nie daja, stracilbym przyjaciol, zostalbym okradziony/a " To sa zaprzeczenia, negatywne wzorce przez które prowadzicie przeciętne życie. Jeżeli je zmienicie i uwierzycie, ze zaslugujecie, bedziecie cierpliwi to PRZYJDĄ do Was okazje które uczynią Was tymi milionerami. To przyklad. Przyciagamy to o czym myslimy ale nieswiadomie. Bo co po tym ze swiadomy umysl chce skoro podswiadomy nie? To tam sa zapisane nasze prawdziwe checi, cele..

Jak ktoś chce to może. Problem w tym, że niewielu chce. Wielu prowadzi słabe życie i ujada zamiast coś zmienić.

Chciwość raczej jest grzechem.

Chyba nie chcesz "wskrzeszać umarłych", którzy już od dawna są w grobie, i tak jest przeludnienie.

Nie mam zamiaru ale myślę, że można to zrobić.

Można nawet sklonować, ale nie wiem czy dusza będzie chciała wrócić do takiego ciała. Zwłaszcza rozkładającego się.

Nieprawda, mozesz sie super wyksztalcic, ale za kazdym razem pracodawca bedzie wybieral kogos innego, bo np nie podoba mu sie twoja twarz, albo cos innego w tobie. Nic z tym nie zrobisz. Podobnie w zyciu, nawet gdzy zalozysz wlasna firme, twoja osoba moze sie wielu ludziom nie podobac i tez to nie wypali. Mysle, ze wszystko, co nas spotyka w zyciu, takze bogactwo, sukces, zalezy od tego, jak radzimy sobie z innymi, jak jestesmy odbierani przez innych. Wiekszosc ludzi jest podobna i jezeli jestes wrazliwcem, to nie ma szans zebys byl lubiany, to z Ciebie "bije" i koniec opowiesci, na studiach liczy sie wiedza, wiec spoko, ale potem licza sie tylko "konszachty", czyli jak sie z innymi dogadujesz. Myslisz, ze taki wrazliwiec moze nauczyc sie byc takim pasujacym do kazdego towarzystwa?

Faktycznie są też wady. Sytuacje stresowe przeżywam dwa razy: zanim się wydarzą i kiedy już się wydarzą. Zwłaszcza w towarzystwie ludzi. Lekko nie jest.

gość dziś : myslisz, ze sam z siebie bedziesz uzdrawial itd, nie- nie bedziesz. Te dary tak nie dzialaja. To zawsze Bog dziala, nie ty masz te moc. Inaczej nie jest ten dar od Boga, tylko od zlego. Owszem, Jezus mowi o tym, ze gdybys wierzyl, o co sie modlisz, ale bez watpienia, to moglbys przenosic gory, ale kto ma taka wiare? Z sami z siebie nic nie mozemy, jedynie zaplatac sie w jakies demoniczne sytuacje. Czlowiek nie ma takiej mocy. Tylko Bog.

gość dziś to, co piszesz jest absolutnie niemozliwe. Tylko Bog moglby to uczynic. To co piszesz dla mnie jest wrecz szatanskie.

gość dziś gość dziś to, co piszesz jest absolutnie niemozliwe. Tylko Bog moglby to uczynic. To co piszesz dla mnie jest wrecz szatanskie. x a w biblii jest napisane, ze Jezus oddaje moc uczniom. poczytaj biografie swietych ktorzy to robili,,a takze o hunie. Dawniej ludzie ktorzy nawet nie znali Boga ale mieli w sobie wiarę i milosc tez to potrafili. To po prostu sila umyslu.

Zapraszam do zapoznania się z rankingiem top chwilówek http://www.kasiulix.oferty-kredytowe.pl/pozyczkipozabankowe/ na stronie są również opcje kredytów gotówkowych z różnych banków, czytelny rozpis na temat każdej opcji. W razie potrzeby proszę pisać na maila. Znajdziemy rozwiązanie z Twoich problemów. Pozdrawiam serdecznie

pewnie ze nasz los zalezy od nas.

Niestety nie jest tak,czasami moze zalezec od innych ludzi.

gość 2017.05.14 Jezus sam zachęcał do korystania z tego darmowego daru. Jesteśmy bożymi istotami i mamy wiele możliwości. Zamykanie sie na materię, ograniczanie siebie tylko szkodzi.. x odczep się od naszego Pana, ofiaro sekty New Age. nie wycieraj sobie Jego imieniem twarzy

możliwości są ogromne ale potrzebne czyste serce i czyste intencje,inaczej nie przeskoczycie karmy

i nie zrobisz więcej niż pozwala na to prawo kosmiczne więc nie ożywisz zwłok jak dusza ma swoją drogę inną niż twój kaprys,zresztą to podchodzi pod nieczystą intencje ,proste

"Na chorych ręce kłaść będą a ci odzyskają zdrowie"-Tak mówi Biblia .Przykład ?"Gdzie dwóch lub trzech"-you tube "Dotyk Boga" albo metoda BSM dr.Piotra Lewandowskiego.

Bsm

A jak to się ma do determinizmu?