Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Paulinaaaa32

Odrzuciłam go, strasznie tego żałuję!

Polecane posty

Gość Paulinaaaa32

Kilka miesięcy temu poznałam super chłopaka, na początku bardzo mi się podobał, całymi dniami o nim myślałam, kiedy miałam się z nim spotkać zawsze byłam szczęśliwa, myślałam o tym, że kiedyś będziemy razem i wyobrażałam to sobie. Po 2 tygodniach poprosil abyśmy byli razem, jednak wolałam poczekać. Jednak po miesiącu straciłam ten zapał. Zaczęłam wyszukiwać w nim wady. Koleżanki mi go odradzały nie wiem czemu, bo kiedy wszyscy razem wychodziliśmy podobało im się i lubiły z nim rozmawiać. Po pewnym czasie zaczęłam go olewać, kiedy chciał się spotkać powiedziałam, że nie mam czasu i chcę sie zająć pracą. On przestal pisać, dał sobie spokój bo wystarczająco dlugo walczył. Przez kolejy miesiąc codziennie o nim myślałam, żałowałam chciałam napisać ale się bałam co sobie pomyśli. Po 3 miesiącach napisal do mnie, co słychać i chcial sie spotkać ale powiedziałam że nie mam czasu napiszę jak będę mogła. Od koleżanki dowiedziałam się że chcial zaprosić mnie na inprezę gdzie idzie teź koleżanka. Dowiedziałam się także, że chciał zaprosić mnie tylko jako koleżankę, ponieważ spotyka sie z dziewczyną kyórą chce poderwać. Czuję się zazdrosna, nie wiem czy iść na imprezę i o czym z nim rozmawiać kiedy pójdę, boję się, że zapyta dlaczego go odrzuciłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chłopak to jakaś cipcia, że po tym jak go olewałaś chciał jeszcze jakiegoś kontaktu. A ty się lecz, bo masz syndrom królewny z drewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie pomyslalas ze koleżanki mogly Ci go zwyczajnie zazdroscic skoro jest fajny i dlatego odradzały Ci go? Dlaczego nie zapytalas je o powód tego? Tak tak dalej słuchaj się kolezanek...wpływowa widać jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zieeew
Hehe, niedawno był tu temat o olewaniu jako sposobie na rozkochanie faceta :) Jak rozumiem postanowiłaś go zastosować :) Gdzie są te kafeterianki, które twierdziły, że jest niezawodny? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętaj, nigdy nie radz się koleżanek w sprawie facetów. W ogóle ile ty masz lat, jeśli tyle co w nicku, to sorry, ale nie wróżę ci sukcesu, bo zachowujesz się jakbyś miała 15...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinaaaa32
Lat mam 22 jesli chcecie wiedzieć, a koleżanek sama nie wiem dlaczego nie spytałam czemu tak sądzą. Cos na mnie wywierało presję, żeby ich posłuchac i stalo się. Chlopak ogolnie blisko mnie mieszka ale od tamtego momentu rozstania jeszcze go nie spotakałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinaaaaa32
No dobrze powiem...chcę być szczera koleżanki wspominały mi o tym , że jest on dość marnym kochankiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinaaaa32
Nic takiego nie miało miejsca, osoba wyżej podszyła się pod nick. Po prostu uważałam, że dobrze mówią bo w niektórych chwilach naprawdę wydawał się zwykłą ci*ą. Wydawało się, że chcial się dla mnie zmienić bo byl raczej spokojnym chłopakiem a ja szaloną dziewczyna pragnącą imprez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starpawn_
Na jego miejscu nie zabiegałbym już. Raz masz 22 lata,jesteś jeszcze jakaś infantylna,niedojrzala. Twoje zachowanie wobec niego było roszczeniowe. Ja nie wiesz czego chcesz to ustąp innej,zdecydowanej,bo tego kwiatu...Pobaw się lepiej z koleżankami,zapewne też singielkami,które to robiły wszystko,byś nie wyszła z ich kliki. One znajdą facetów,a ty zostaniesz sama. Twój wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty 22lat, a ile on ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie gadaj, nie zastanawiaj się, tylko walcz o niego! Dzwoń, pisz smsy, proponuj spotkanie, przekonaj go, że jesteś warta zainteresowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinaaaa32
On ma 23 lata. Nie zaprosił, ale mówił komuś, że chciał się spotkać żeby mnie zaprosić. I kiedy koleżanka powiedziała mu że wpadnie ze mna zgodził się a nawet ucieszył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj 12.45- koleżanki wspominały mi o tym , że jest on dość marnym kochankiem :/ xxx A skąd koleżanki to mogły wiedzieć, że tak zapytam? Jesteś jeszcze bardzo niedojrzała i lepiej dla tego chłopaka, że nie jest z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulinaaaa32
Jak już wyżej wspomniałam, ktoś podszył się pod nick. Nic takiego nie mialo miejsca. Koleżanki nie mówiły nic o tym, że jest marnym kochankiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×