Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak traktujecie ciężarne w miejscach publicznych?

Polecane posty

Gość gość

Albo mamy z malutkimi dziećmi w wózeczkach? Czy ustępujecie im miejsca i przepuszczacie w kolejkach, czy raczej nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciezarna tak a z dzieckiem z jakiej racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie. Jeśli jadę komunikacją publiczną, to ustępuję miejsca kobiecie w ciąży. Przepuszczam w kolejce jeśli widzę, że źle się czuje. Matek z dziećmi w wózkach nie przepuszczam w kolejkach, o ile nie ma kas pierwszeństwa - zwykle mają znacznie więcej czasu niż ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze ustapie miejsca, czasami przepuszcze, tak samo ze starszymi ludzmi.Zostalem dobrze wychowany ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech sobie są. Jakoś mi nie wchodzą w drogę, ani ja im też nie ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie wczoraj stała za mną para z marudnym dzieckiem w kolejce do kasy. nawet ich chciałam przepuścić, ale potem doszłam do wniosku, że skoro jest oboje rodziców, to jedno może wyjść z dzieckiem na zewnątrz i czymś je zając. Poza tym mieli cały wózek zakupów, więc nie chciało mi sie tracić czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ustępuje miejsce, przepuszczam w kolejce. Mamę z małym dzieckiem, które marudzi też. Ale to już z wygody, żeby mi dzieciaczek przy uchu nie krzyczał ;). Sama mam troje, już odchowane, ale na palcach jednej ręki mogę policzyć ile razy ktoś ustąpił mi miejsce w kolejce czy autobusie. Dslal sobie oczywiście radę, nie umarłam, ale czasami naprawdę miło by bylo.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wszyscy tak strasznie ustepuja ja jakoś tej zyczliwosci nie zaznalam. Wręcz czuje się tredowata bo jak ktoś zauważy ze jestem w ciąży to potem nawet nie zerknie. Żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ustępują zwykle osoby koło 30-tki i po 30-tce. Ale zauważyłem, że osoby w moim wieku rzadko podróżują komunikacją publiczną. Młodzież zwykle nie widzi świata wokół, bo gapi się w smartfony. Jeśli ich nie poprosiłaś o ustąpienie miejsca, to zapewne nie wstali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubię ani jednych ani drugich, są to są, ale byle dalej ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja zaczynam 9 miesiąc ciąży i nawet nie chcę specjalnego traktowania. Nie lubię. Co innego gdybym bardzo źle się poczuła, ale to dotyczy każdego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie lubię ani jednych ani drugich, są to są, ale byle dalej ode mnie X Obniżasz wartość człowieka, bo jest w ciąży lub ma dzieci?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:56 ja też nie lubię i unikam, najbardziej roszczeniowa grupa społeczna zaraz po seniorach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:55 Chyba pierwszy raz w życiu jakieś normalne podejście spotykam, szacunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam, ja jestem w ciąży i wcale mi nie zależy żeby ktoś mnie przepuszczał w kolejce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym wyżej opisanym unikaniem to ja się nie dziwię. Jak widzę, że z wielkim wózkiem kobieta jeździ po sklepie, zrzuca przy okazji towar z półek (oczywiście nie podniesie) i rozjeżdża stopy klientom to mi się nóż w kieszeni otwiera. Zwrócić uwagę? Raz zwróciłam, już ręce do bicia wyciągała i nie są to przypadki jednorazowe. Zdaję sobie sprawę oczywiście, że są i normalne matki, które zachowują się jak dobrze wychowani ludzie, ale ta hołota na co dzień , która wszystkiego żąda, nie zna słowa przepraszam ani dziękuje i jak zwierzęta broniące małych się zachowuje tak po prostu działa że myślę od razu "ciąża / dziecko = bedą z nią problemy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:06 pracujesz w sklepie? Ostatnio mi jedna wózkiem rozerwała siatkę z zakupami. Jeszcze z ryjem, że krzywo chodzę xD ot milutkie matki w polsce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na poczatku ciazy nie oczekiwalam specjalnego traktowania, nie bylo mi to potrzebne, ale teraz jestm w dziewiatym miesiacu, zaczely mi puchnac nogi a do pracy jezdze autobusem. To wielka roznica czy siedze czy stoje w zatloczonym autobusie, zwlaszcza, ze zawsze sie boje, ze w razie ostrego hamowania, ktos moze na mnie wpasc, albo ja moge stracic rownowage i upasc, wiec jesli ktos jest na tyle uprzejmy, zeby ustapic mi miejsca, to bardzo to doceniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahaha, jasne, ciężarne i matki małych dzieci takie agresywne, do picia się prawie rzucają, jasne :D To raczej pozostali ludzie są chamscy, często nawet nie zwolnią miejsca dla wózków w autobusie, bo akurat pasuje im tam stać, albo nie raczą ustąpić matce z dzieckiem czy ciężarnej oznaczonego miejsca. Jak człowiek się upomni to od razu foch i obrażona mina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćs
*bicia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda uśmiałam się, Matki małych dzieci i ciężarne to szczególnie agresywna grupa społeczna wg kafe od razu do bicia się rzucają haha. Ja ostatnio ustapilam miejsca matce/babci? Z małym dzieckiem w tramwaju bo było mi ich szkoda, ale kulturę wynosi się z domu no cóż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
krowy rozpłodowe, w domu siedzieć z tym wstrętnym brzuchem albo wrzeszczącą poczwarą a nie do ludzi wychodzicie i oczekujecie nie wiadomo czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ustępuje, traktuje jako baby, które są nie do zajebania, bo jak królica jest wstanie znosić ciąże za ciążą to kuźwa do pługa z nią a nie jeszcze się użalać nad nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prostactwo i buractwo. Ja wychodzę bardzo rzadko, ale jak wyjdę do sklepu proszę o przypuszczenie w kolejce. Od drugiego miesiąca. Niestety, bardzo słabo mi gdy mam stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×