Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Uważajcie na Ukraińców w marketach...

Polecane posty

Gość gość

Radzę wam uważać na ukraińską obsługę marketów, bardzo słabo znają język polski i nie potrafią odpowiadać na zadane pytania, o co by się nie spytało mówią: "nie ma, było ale się skończyło", jak pytasz kiedy będzie to mówią "później, potem". Myślę, że kierownicy specjalnie każą im tak mówić, z obawy przed tym, ze nie będą potrafili wytłumaczyć klientowi, gdzie dany towar leży. Przy okazji nie zniechęca to klienta, bo nie słyszy odpowiedzi odmownej, że czegoś w ogóle nie ma. Jak klient pójdzie dalej i sam znajdzie, to zawsze może pomyśleć, ze przed chwilą dowieźli. Etc. Ja to zawsze weryfikuję szukając polskiego personelu i tak ostatnio się dowiedziałam, że poszukiwanej przeze mnie rzeczy nigdy nie mieli, a nie że było-ale sie sprzedało i będzie później, jak twierdziła Ukrainka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prawda, w salonie prasowym ukrainka powiedziala mi ze nie da sie zrobic cashbacku z karty przy zakupie, od razu powiedziala NIE , pewnie niemota nie wiedziala co kliknąc w terminalu bo w salonie relaya potrafili ukraincy to ogolnie chamidła , zero kultury, taka wiocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To samo mówią o Polakach w Anglii. Na zmywak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ukraińska obsługa wszędzie mnie odstrasza, kelnerki nic nie rozumieją, nie umieją wydać dobrze reszty, w sklepie nic sie nie dowiesz, bo oczywiście nic pipa nie rozumie... Po c***a zatrudniać kogoś, kto języka nie zna? Wieczorem strach wyjść z domu, wszędzie ukry w zaułkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To samo z Polakami w Anglii, sama patologia wyjechała :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego nie chcą Polaków u siebie. Nic tylko piwsko, k****y wrzucają i patola :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzacie. Często spotykam ukrainki jako fryzjerki, kelnerki, kosmetyczki czy ekspedientki i normalnie rozmawiają po Polsku, to dla nich prosty do nauczenia język, plus zazwyczaj przyjeżdżają do nas ci z zachodu Ukrainy którzy często mają polskie korzenie, rodziny pracujące w Polsce i już od dawna mają kontakt z językiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:04 ale co innego fryzjerka czy kelnerka, która wyuczy się kilku zwrotów czy karty na pamięć a co innego praca w markecie gdzie masz tysiące produktów i lokalizacji gdzie który lezy-to jest nie do wyuczenia, trzeba znać język perfekt żeby wytłumaczyć drogę klientowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wskazywanie drogi to akurat jedna z najprostszych spraw której uczy się na początku nauki każdego języka. To łatwe zwłaszcza w sklepie w którym wystarczy kilka zwrotów pokroju "3 alejka po lewej". Zmyślacie te prowokacje bez żadnego przemyślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko wywalili Cię z biedry i zastapili ukrainka? stąd ta nienawiść... U mnie w pracy jest dwoje bialorusinow i jedna ukrainka. bialorusin ma stanowisko funkcyjne. wszyscy mówią dobrze po polsku, angielsku, niemiecku, hiszpańsku i rosyjsku... znajdź mi Polaka który zna tyle języków obcych. Ci niwykwalifikowani też są, ale i Polacy nie potrafią obsługiwać klientów. jak ktoś jest tłukiem to narodowosc nie ma znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nigdzie nie widuje Ukraińców. Faktycznie tak dużo ich jest? U mnie w pracy jest tylko jeden Turek, reszta sami Polacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w mieście ( miesz 60 000 ) jest pelo Ukraińców . Z 500 osób juz bedzie i cały czas przyjeżdżają nowi . Jest duzo młodych z małymi dziećmi . W sumie gdyby nie oni to chyba nie miałby kto pracować. Pracują na produkcji , w maku , w marketach , Szczerze mówiąc to wole kiepsko mówiących pracujących Ukraińców niz naszych siedzących na zasiłkach z opieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zobaczysz za parę lat ...we Francji 40 lat temu Arabowie też pracowali, ciułali pensyjki i nic nie zapowiadało tego co się dzieje dziś ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie porównuj islamistów do ukrainców . Ci pierwsi maja całkiem inna kulturę niz my .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ukry są OK, gorzej że muzułów się najechało, do tych to trzeba strzelać lub wyrzynać nożami juz teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się. Miałam taką sytuację w Reserved. Zapytałam o coś dziewczyny i powiedziała z ukraińskim akcentem, że nie ma. Podeszłam do kolejnej, okazała się Polką i zaprowadziła mnie do wieszaka. Okazało się, że to czego szukam jest. Potem spotkałam tą Ukrainkę idąc do kasy i pokazałam jej, że to o co ją pytałam było, a ona zaczęła przepraszać, że nie zrozumiała o co pytałam. No ok, ale zamiast mówić, że nie ma to mogła przecież poprosić jakąś polską koleżankę i zapytać. No ludzie, logiki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potwierdzam też się z tym spotkałam.Najgorsze jest to ,ze od Polaka to nieraz absurdalne wymagania na różnych stanowiskach do sklepu to angielski oczywiście a od tych nawet polskiego przy obsłudze nie wymagają ważne ze za grosze będzie robił.Na zachodzie Polak bez języka idzie do sprzątania czy na zmywak a te niemoty pracę dostają od ręki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dobrze, przeszkadzają ci jako pracownicy to się zatrudnij za 1500 zl zapieprzaj, a nie, że za darmo tj. za pieprzenie sie i rozmnażanie dostajesz 500+ i jeszcze kuźwa masz wymagania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale się ostatnio nagonka na Ukraińców zrobiła. Ciekawe dlaczego? Obecna władza daje przyzwolenie na opluwanie każdego "obcego". I kto to mówi? Przedstawiciele narodu od lat szorującego niemieckie kible i podcierającego angielskie tyłki. Teraz Polak wielki Europejczyk się zrobił i może się odkuć za wszystkie lata kiedy to uciekając przed komuną był gotów płynąć wpław do Szwecji. Lepiej się czujecie jak pokażecie Ukraińcowi "takiego wała", nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ruskie trolle już nagonki robią a wypiertalać wy sowieckie dzikusy! jeszcze parę lat temu nie odróżnialiście maszynki do mięsa od patefonu, a kibli do dzisiaj nie macie tylko sracze drewniane, a będziecie ukraińcom ubliżać, a wypiertalać śmierdzące kacapy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas do przedszkola ukraince dzieci prowadzaja. Co najlepsze dzieci slabo znaja polski, ale przeklinac juz potrafia. Matka co rok prorok, juz zaraz trzecie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o jakiej ty nagonce w ogóle piszesz? Nikt tu do nich osobiście nic niema jako do narodu, tylko denerwuje mnie postawa niektórych pracowników tego pochodzenia, którzy maskując braki językowe szkodzą tak naprawdę biznesowi, a klientowi utrudniają życie. Wyobraź sobie, że czegoś bardzo potrzebujesz i to JEST w sklepie, a ktoś ci mówi że nie ma bo wstydzi się powiedzieć komuś z obsługi że nie rozumie pytania. No matko kochana, ludzie więcej logiki. Sklep też na tym traci, bo miałby utarg, a tak to klient zostaje bezmyślnie odprawiony. To nie jest wina Ukraińców jako nacji, tylko tych pojedynczych jednostek które mają bardzo dziwny niepraktyczny sposób myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"no i dobrze, przeszkadzają ci jako pracownicy to się zatrudnij za 1500 zl zapieprzaj, a nie, że za darmo tj. za pieprzenie sie i rozmnażanie dostajesz 500+ i jeszcze kuźwa masz wymagania"\ Ty coś odrealniona jesteś więc nie wypowiadaj się na tematy społeczne. Ludzie w Polsce, Polacy, zapieprzają za o wiele niższe wynagrodzenia. Zwykle starając się o taką pracę, O JAKIEJ PISZESZ, nawet odpowiedzi nie dostają. Tymczasem zatrudnieni zostają ludzie spoza Polski. Dotyczy to wielu branży. W takiej stoczniowej pracują spawacze z Ukrainy, którzy spawać nie potrafią.... Ale to temat-rzeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.51 To zapytaj Polaka-sprzedawcę, a problem robisz jakby w całym sklepie tylko Ivany i Tatiany pracowały. Angole mają podobne halo do wielu Polaków (umówmy się, że też nie jesteśmy narodem poliglotów i nie wyemigrował do Anglii tylko kwiat polskiej inteligencji), nawet nam zarzucają, że łabędzie jemy, a John któremu w życiu nie wyszło, a z gazet czyta tylko The Sun, chętnie to podłapuje, bo przecież ktoś musi być winny JEGO niepowodzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.29 Na nocnej stróżówce cię jakiś Wania zastąpił, że tak się ciskasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrozumcie jedno -PiS niby stroi się w piórka patriotów a sprowadza setki tysiecy Ukraińców - po to by pracodawcy nie musieli podnosic ludziom pensji ! Chcesz by płacono dalej w Polsce po 1400- 2000 netto ? To ciesz sie z mas Ukrainców ...to jest dumping płacowy i blokada pensji w PL rzez który młodym Polakom nie pozostaje nic innego niż wyjazd na zachód ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.08 Ukraińcy byli, są i będę, a Polacy są ostatnimi, którzy mają prawo pitolić o dumpingu płacowym. Od dziesiątek lat szorujemy na świecie kible i dobrze jest, bo my to mamy prawo, ale jak Ukrainiec u nas robi to samo to jak on może, no jaaaaaak? Podwójne standardy się kłaniają. Nie cierpię PiS-u, ale to nie oni teraz "ściągają Ukraińców". Mam wręcz wrażenie, że hasełka bijące w naszych wschodnich sąsiadów są im na rękę. Oni uwielbiają straszyć obcymi, bo zbijają na tym kapitał, hasełka padają na podatny grunt. Ktoś przecież musi być winny, że "Janusz" świata nie podbił i rzeczywistość mu skrzeczy, a takie miał plany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale skąd mam wiedzieć który to Polak a który Ukrainiec?! Oni wyglądają identycznie! Jeśli jest to mały sklep to ok, bo zawsze kogoś znajdziesz, ale np. w hipermarketach to jest bardzo często zero ludzi na sklepie i ciężko kogoś znaleźć, a ci z kas nic nie wiedzą, tak samo jak ci zza lady z serem, mięsem i pieczywem. Każdy cię odprawi i powie, że proszę pytać ludzi na sklepie - super, tylko że ich nie ma, a jak już ktoś jest to 1 sztuka i jak trafisz na imigranta to jest 'ciekawie'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.01 Może wyglądają identycznie, ale wystarczy, że się odezwą i już wiesz z kim masz do czynienia. Nadal uważam, że to problem z doopy byle się tylko powyżywać. Polak jak dowali biedniejszemu od siebie to od razu czuje się lepiej. Odbija sobie kompleksy względem Niemców czy Anglików, którzy traktują nas podobnie. To jest bardzo prosty mechanizm. Dowala jeden z drugim Ukraińcowi, BO MOŻE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra, odezwą się i co dalej? Ha? Jeśli są jedynym człowiekiem z obsługi na hali hipermarketu, to co niby ma klient robić? Czytaj do końca i ze zrozumieniem. Co innego mały sklep, a co innego hipermarket.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×