Spadek

Witam. Mam kilka pytań w zwiazku z odrzuceniem spadku. Ja musialam zrzec sie spadku po mojej babci u notariusza , moje dziecko tez musialo sie zrzec ale przez sad rodzinny poniewaz jest niepelnoletnie. Napisalam pismo do sadu ale jako wnioskodawce wpisalam tylko siebie poniewaz z ojcem dziecka nie utrzymuje kontaktu ani nie wiem gdzie sie znajduje. Przyslano mi wezwanie do uzupelnienie braku formalnosc***isze tam ze jesli ojciec dziecka zyje i ma prawa do dziecka to trzeba podac jego adres zamieszkania. Jak mam odpowiedziec na to pismo? Jaki mam wpisac adres ojca dziecka ten adres mam wpisac gdzie jest zameldowany u rodzicow a tam go nie ma ? I czy jesli nie wiem gdzie mieszka to czy tylko ja moge byc na rozprawie. Prosze o rade. Dziekuje z gory

jak znasz jego adres meldunkowy to wpisz a reszta nie musi cię obchodzić czy mieszka czy nie, to problem sądu nie Twoj:) dlaczego nie chcesz spadku?

Nie wiem, ale wiem że w necie są różne fora prawne. Tam dyżurują prawnicy, adwokaci itd i porady są przez maila albo czat, za darmo. Może tam zapytaj.

co znaczy :"musiałam"?

sad bedzie wysyłał zawiadomienai na adres meldunkowy i sad podejmie decyzje co dalej jak facet nie bedzie się wstawiał i tyle, nie martw się tym

Poniewaz to nie jest spadek w sensie dom itd tylko dlugi pozostawione w banku

Nie wiem co mam zrobic jak to napisac , czy potrzebny jego podpis ?

Potrzebujesz pomocy notariusza, musisz prszedstawić mu ten problem. Ja zawsze chodzę w takich sytuacjach do http://www.notariuszkarczewska.pl/, to znakomita pani notariusz, bardzo uczciwa i pomocna.

Na początek zapoznaj się z artykułami na: http://dzial-spadku.pl Sprawy spadkowe są trudne do rozwiązania, wiec najlepiej będzie jak udasz się do prawnika. Sama nie bierz się za tę sprawę- możesz tylko narobić sobie problemów.

Moim zdaniem w takiej sytuacji najlepiej jest sie skontaktować z kancelarią prawną, np. http://kancelaria-wylag.com/. Tak naprawdę liczy się czas w takich sprawach spadkowych i nie można przekroczyć podanych terminów, bo można sobie nieszczęscie na głowę ściągnąć. Sobie, albo swoim dzieciom.

Obczajcie to :D http://ceesty.com/wZDXrh