Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moj chłopak jest ze mną z przyzwyczajenia ..

Polecane posty

Gość gość

Hej , mam problem z moim chlopakiem juz nie wiem co robić :( Otóż, razem z chlopakiem mamy po 20 lat i jestesmy juz razem juz prawie 4 lata i jestem jego pierwsza poważna dziewczyna , i swoj pierwszy raz mial ze mna. Jak idziemy po mieście to tylko sie gapi na inne laski , nie raz nawet nie chce ze mna isc za rękę tylko lampi sie w te laski.. a to nie wszystko , nie jestem za chuda dziewczyna taka jak modelki czy te idealne dziewczyny z plaskim brzuchem , idealnymi piersiami jestem jak przecietna kobieta z niedoskonalosciami i przez to moj chlopak moj żartobliwie do mnie "świnko , grubasku" rozumiem smialabym sie z tego gdyby co jakis czas naprawde dla zartow tak powiedzial ale on tylko takich zwrotow do mnie używa , zadne kochanie , skarbie nic z tych rzeczy ... a on wcale tez idealny nie jest ... a jak juz mu mowie ze mi nie pasuje ze sie patrzy na inne laski , ze do mnie tak mowi to odrazy jest awantura ze on nic nie robi , ze nie mozna ze mna zartowac ze już nic nie bedzie mowil ... Szkoda słów bo nawet komplementow nie slysze .. Kiedys wiedzialam ze mnie naprawde kocha a teraz jest ze mna tylko z przyzwyczajenia . Najgorsze ze mieszkamy razem i ja gotuje , sprzatam , chodze do pracy a on tylko idzie do pracy przychodzi z niej i sobie tv oglada lub cos pojdzie do samochodu zrobic lub do mamy na obiad a ja jak wracam z pracy to jak rano zostawilam np nie posprzatane tak jest dalej nie posprzatane .. Najgorsze jest to ze nie mam przyjaciolki zadnej , mialam najlepsza to jak poznala chlopaka to zerwala ze mna kontakt teraz oprocz jego nie mam nikogo takiego bliskiego :( Ja nie wiem co mam robic bo nibt czasami widze ze mnie kocha przytula , caluje ale to bardzo rzadko . Tak samo pewnej nocy bylo zblizenie miedzy nami a rano mi powiedzial "dla zartow" ze chcial sie kochac bo chyba przysnila mu sie jakas laska ... szkoda gadać .. chciałabym zeby byl zazdrosny o mnie ale nawet nie mam jak tego zrobic bo z kim mam gdzies wyjsc ? Jestem zalamana ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno, powiem ci jako mężatka z 10 letnim stażem: mój mąż traktuje mnie lepiej po 14 latach związku. Twój chłopak to niedojrzały gówniarz, który się nie wyszumiał, więc szczerze? wasz związek nie ma sensu i szans. szanuj siebie i odejdź pierwsza. znajdziesz innego - takiego kwiatu pół światu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co piszesz to go nie pociągasz bo jesteś gruba i zaniedbana trochę, a poza tym nie kocha Ciebie. No i możliwe że jest z Tobą bo gotujesz i razem taniej, fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostaw dziada, widać ze masz zdrowe podejście do życia. Jesteś młoda masz czas zeby sobie kogoś znaleźć. Chcesz w czymś takim siedziec? Lata mijają bardzo szybko, myślę ze nie warto sie w życiu poświęcać jesli ktoś nam nic nie daje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9:22 W większości się z Tobą zgadzam. Moim zdaniem największym problemem jest chamskie zachowanie chłopaka. A jeśli są ze sobą od czasu gdy mieli po 16 lat, teraz są takie problemy, to nie wróżę temu związkowi przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jest z Toba z Wygody- bo dprzatasz, gotujesz, a razem tez taniej mieszkać. On Cie nie kocha, jak pozna inna i się zauroczy to szybko Cie kopnie w d...e. Miej godność dziewczyno i rzuć go zanim on zostawi Ciebie. A zostawi, gdy tylko będzie miał sprzyjajace okoliczności. Wracaj do domu rodziców. Koleżankę jeszcze znajdziesz, nowego faceta tez, takiego ktory bedzie Cie akceptowal. Wszystko się ułoży zobaczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym problem ze ja nie umiem zerwac :( Nie umiem byc sama i go kocham :( caly czas moglabym z nim spędzać czas , jeszcze ze czasami okazuje czułość , kwiatki czasem kupi ale przeważaja te zachowania co wyzej napisalam . Nie wiem chcialabym zeby zobaczyl co moze stracic i raz mu to powiedzialam Ze ja moge sie spakowac ii wyprowadzic to przez dwa dni byl potulny i kochany jak nie wiem. I wcale nie jestem zaniedbana , ja uwazam sie za atrakcyjna tylko ze pracuje w cukierni gdzie jednoczesnie jest produkcja i codziennie niestety chodze w zwiazanych wlosach i brzydszych ubraniach ale jak juz nie ide do pracy to naprawde ladnie wygladam . Ja nie woem co sie dzieje z tymi facetami , badz mila i kochana a oni i tak maja to gleboko w d***e ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i jak ostatnio napisalam mu co mi lezy na sercu i zeby sie zastanowil czy mnie naprawde kocha to powiedzial ze kocha mnie najmocniej na swiecie i mnie przytulal wiec raczej mnie naprawde kocha . A ja glupieje nie wiem co myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyłączam się do deklaracji 13:54, mogę nawet obiecać Ci złote pagórki w postaci karty kredytowej bez limitu. Masz w tej chwili już trzech facetów, którzy kochają Cie najbardziej na świecie i nie wyobrażają sobie życia bez Ciebie. A tak poważnie, to zastanów się nad sobą. Czy sama nie jesteś z facetem z przyzwyczajenia. I czy wolisz śmiać się, czy płakać. Może za tydzień, może za rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, powiedzieć można wszystko! Przecież nie powie Ci wprost: jestem z Toba z wygody i dla regularnego seksu, ale jak trafi się ,,lepsza" to zostawie Cie". Faceci mówią wiele peknych slowek żeby cos osiągnąć ale patrzy się na czyny! Gdyby tak Cie kochał nie sprawialby Ci przykrości jego ,,żartami" w stylu mówienia do Ciebie ,,grubasku". Nawet nie mówi Ci komplemetow, wygląda na to ze coraz mniej mu się podobasz. A Ty się pocieszasz ze CZASEM jest czuły i przyniesie Ci kwiatki. Niech zgadne...czuły przed seksem? Zadowalasz się ochlapami zainteresowania. Tak się nie zachowuje zakochany facet! Trzeba patrzeć na całokształt jego zachowan. Ale jak typowa kafeterianka mówisz ,,ja tak go koocham" i go nie zostawisz choćby nie wiem co,prawda? Bo nie umiesz być sama. Czyli lepiej sie męczyć w imię jednostronnej miłości? Bo widać ze tylko Ty go kochasz... Przekonaj się zatem jak jest z jego wiernoscia- gdy będziesz miała okazję chwyc jego telefon, poczytaj smsy i wiadomości na fb- możesz się ciekawych rzeczy dowiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do tego miejsca wszystko było fajnie: " gdy będziesz miała okazję chwyc jego telefon, poczytaj smsy i wiadomości na fb- możesz się ciekawych rzeczy dowiedzieć..." A od tego nie ma mowy o zaufaniu. W obie strony. Bez względu na efekt poszukiwań lub jego brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.19 to prawda, tyle ze jak ma jemu ufać skoro on w jej obecność i co chwilę ogląda się za laskami, jej nawet nie mówi komplementow i w ,,zartach" nazywa ja gruba... Myślę ze ten związek z jego strony to z braku laku, jak pozna inna chętna to szybko autorkę kopnie w d...e. Jego zapewnienia o miłości są raczej po to by dalej pokornie dawała mu d...y, sprzatala i gotowała. Autorko, miej honor i pogoń dziada, z tego nic nie będzie. Jeszcze piznasz odpowoedniego faceta ktory Cie pokocha. Przynajmniej będziesz miała satysfakcję Ze to Ty go zostawilas a nie on Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lepiej być samej niż być z kimś kto ma wygodę. Ja mogłam rozstać się bo on nie miał na horyzoncie innej. Jest z przyzwyczajenia ze mną 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×