nmnkxxx 0 Napisano Maj 18, 2017 tak ogolem to wszystko co zle to mysli że to ja (nie przesadzam) co zrobic? ostatnio ktos wymyslil że chce zabrac z kolezanka leki takiemu kolesiowi z klasy bo go nie lubimy, no bez jaj, ale ona w to musiala uwierzyc nawet nie pytajac mnie o moja wersje. jutro ma ze mna 'pogadac' prosze pomozcie mi jak to dobrze rozegrac bo to już 5 sytuacja taka... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach