Puste jajo płodowe , poronienie

Witam. W pierwszym cyklu starań zaszłam w ciążę. Mieszkam w Anglii i nie miałam żadnych badań, czułam się dobrze aż do 11 tc kiedy zaczełam plamić a potem krwawić. Pojechałam do polskiej pani i ginekolog, na usg okozało się że to było puste jajo płodowe. Dziewczyny miałyście też puste jajo płodowe ? Jak było z drugą ciążą ? boje sie że też poronie. Tak się cieszyłam a tu takie rozczarownie :( ciekawe dlaczego tak póżno mój organizm pozbył się jajeczka. :(

nie myślam że poronienie może być takie bolesne :( :( :(

Hej. Ja miałam dwa razy puste jajo płodowe do tego dwa razy łyżeczkowanie bo nie poroniłam bo ciąża dalej się rozwijała tylko zarodka brak. Ale na pocieszenie dodam że mam synka prawie 11 miesięcy i jestem 24 tyg. drugiej ciąży:) podobno raz się zdarza puste jajo płodowe no ale u mnie było inaczej. W ciąże zachodziłam tak mniej więcej w rocznych odstępach no teraz wcześniej się trafiło:)

Strata bardzo boli ale trzeba mieć nadzieję. A i odczekiwaliśmy tyle czasu żeby było w porządku niby można po trzech miesiącach moja gin. Nawet mówiła żeby poczekać nawet sześć miesięcy.