Żona mnie zaatakowała o 1 nad ranem

smacznie sobie śpie a ta mi zaczeła ręką trzepać a potem obciągać, lizać, mlaskać, no kurde molek, potem na mnie wlazła z tą swoją mokrą pipą i zaczęła po mnie skakać aż się obudziłem, kurde nawet pospać nie można bo jej się o 1 nad ranem zachciało, wreszcie się poddałem i zrobiłem jej palcówe i pipe wylizałem aż się wyginała z przyjemności przy orgazmowaniu, potem ją na pieska wygrzmociłem aż iskry leciały, wytarmosiłem za kudły i spuściłem do japy, połkneła z przyjemnością jak zwykle. Ostrzegłem ją aby o takich porach nie brała się za mnie, bo w tą drugą dziuke będe musiał się jej spuścić, więc przyżekła że to ostatni raz o tej porze. Ech te kobiety!!! Jak mają chcice to nie patrzą na zegarek która jest godzina.

Fajne masz sny. Pijesz mleko przed zaśnięciem?

marzenia ściętej głowy :D

spałem za to bardzo dobrze po tej nocnej akcji, rano mi się wcale wstawać nie chciało

gość dziś Fajne masz sny. Pijesz mleko przed zaśnięciem? Zgłoś sen to miałem nim mnie obudziła, no i potem drugi sen po tym wszystkim

A mi sie śnił węgorz w galarecie. Miammmmm ;) Budze sie. A tu węgorz w garści a galareta na brzuchu ...:(

dobrze że galareta nie w szparce, bo trza by chrzciny szykować za rok

A mnie goownem smiedzialo. budze sie a tu koopa smierdzaca na moich piersiach