Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

hakamaka

Zaproszenie na komunie chrzestnego bez rodziny

Polecane posty

Zostałem zaproszony na komunie chrzesniaka sam (bez zony i dzieci). Jest mi z tego powodu przykro ponieważ jest to moja najblisza rodzina, ojcem dziecka jest mój brat. Od dłuższego czasu nie utrzymujemy ze sobą za dobrych kontaktów przez żone mojego brata (niechce wchodzic w szczegóły). Mimo wszystko zawsze pamietam o chrześniaku jeżeli chodzi o urodziny czy gwiazdke. Niestety dla mojej bratowej moje dzieci "nieistnieja" Zamierzam iść tylko do kościoła być obecnym przy chrześniaku złożyc życzenia i dać prezent ale niechce pojawiać się na przyjeciu. Wiem że to komunia i mam obowiązki ale jestem zarazem zły jak w tym wypadku zostala potraktowana moja rodzina. Co zrobilibyście na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz racje - idź do kościoła, po Mszy złóż chrzesniakowi serdeczne zyczenia, porozmawiaj, żeby zapamietał, że byłeś i daj prezent. A swoją drogą, ja nie rozumiem ludzi - jestem jedynaczka i "od zawsze" cierpie z tego powodu, a ludzie maja rodzeństwo i nie utrzymuja kontaktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na Twoim miejscu zrobiłabym tak samo, dała prezent pod kościołem i wróciła do rodziny. Zachowanie bratowej bez komentarza no ale co poradzisz. To nie wina dziecka, będziesz przy chrześniaku w kościele ale idąc na przyjęcie pokazałbyś, że godzisz się na takie traktowanie swojej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź tylko do kościoła [ ja poszłabym z rodziną, żoną, dziećmi], daj chrześniakowi prezent i wróć do swojej rodziny. W tym układzie Twoja rodzina jest najważniejsza. A oni niech się wstydzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż - ze względu na wyjątkowe chamstwo gospodarzy darowałabym sobie tę imprezę. Nie dałabym też żadnego prezentu. Niepotrzebnie się narzucasz z prezentami - rola chrzestnego to nie św. Mikołaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedynaczka4
Skoro dla Twojej bratowej Twoje dzieci nie istnieją i nie zostałeś zaproszony na komunię ze swoją rodziną, w tej sytuacji odpuściła bym temat i nie poszłabym do kościoła oraz nie dała bym chrześniakowi prezentu.Trudno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz z rodziną do kościoła. Wtedy jak byłbyś sam to by próbowali cię namówić na przyjęcie. Jak będziesz z rodziną to będzie im mega głupioc i oto chodzi 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×