Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

cofniecie pozwu o alimenty

Polecane posty

Gość gość

partner chce naprawic zwiazek i zadbac o nasze dziecko,zdecydowalam sie wycofac pzew,co mam zrobic?czy ponosze jakies koszty?czy nie jest za pozno?czy w razie jak znow mnie oszuka bede mogla znow zlozyc podanie o alimenty?mial ktos podobna sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozprawa ma byc za 2 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co chcesz sie wycofywac. Niech zadądza alimenty,bedziesz dostawala alimenty a w zwiazku z nim mozesz byc i mieszkac razem. Wrazie czego nie musisz nic pozniej kombinowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no bo wydaje mi sie ze to tak teraz glupio-sad i bycie razem?a to ma jakies znaczenie ze bedziemy razem mieszkac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
partner czyli nic nie wycofuj. W sądzie to nie tylko wojny się toczy. załatwia się tam a w zasadzie REGULUJE wszelkie formalności. to jak założyłam sprawę spadkową po tacie to mam być wrogiem z mama i siostra? nie razem z siostrą odrzucilysmy spadek i dom jest tylko mamy, bo sąd to nie tylko konflikty. skoro chcecie naprawić związek to WSPOLNIE ustalcie kwotę jaka on będzie miał wykładać na dziecko w razie rozstania i zalatwcie to polubownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to powiedzmy zgodzi sie na 500 zl i mamy razem mieszkac?nie rozumiem,prowadzic "normalne" zycie wiedzac ze go podalam?spadek to co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale pozew zlozylas BO NIE BYLIŚCIE RAZEM! A książę się nią garnal do lozenia na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wycofasz a on i tak nie bedzie dawal kasy - za miesiac zlozysz pozew znowu - bedziesz wtedy madrzejsza! On po prostu nie chce byc oficjalnie alimenciarzem dlatego udaje ze bedzie sie teraz staral

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wycofuj dokładnie. No ale jeżeli chcesz to idź do biura podawczego lub do sekretariatu w sądzie powiedz, ze chcesz wycofać i tyle. Powiedzą Ci co masz zrobić a kosztów nie ponosisz żadnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy oddadza mi ten pozew z zalacznikami?ciagle wacham sie,bo facet mysle ze zmadrzal i podjelismy decyzje o byciu razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie badz naiwna - faceci nie madrzeja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no trudno a czy bede miala mozliwosc w razie czego znow zlozyc?oddadza mi teraz zalaczniki i pozew?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ty głupia jesteś. Następnym razem złożysz i co? Jak na ciebie będą patrzeć? Ze wstydu się schowasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale skoro już zlozylas to dokoncz to. dogadajcie się przed sądem na określoną sumę i tyle. A on będzie miał świadomość ze to nad nim ciąży i w razie rozstania będziesz miała sprawę załatwiona i szybciej wyegzekwujesz kasę. A że się rozstaniecie-tego jestem pewna, pamiętaj ludzie się nie zmieniają i nie madrzeja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze pisza. Sprawa za dwa tyg, a Ty sie chcesz wycofywac, bo jasnie pan nagle niby sie zrehabilotowal i chce lozyc na dziecko? Nie badz idiotka. Dokoncz sprawe, skad wiesz czy za 5 min znowu mu sie cos nie odwidzi? A tak to papier juz bedziesz miec. Nie rozumiem jaki problem ustalic sadownie te alimenty , a zyc dalej razem. Tak jak ktos wyzej napisal, pozniej nie potraktuja Ciebie powaznie, bo palant za chwile Was zostawi albo nie bedzie lozyc kasy na utrzymanie i ciekawe co wtedy powiesz. Misio zmadrzal, ciekawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko zapamietaj raz na zawsze! Tacy idioci sie nigdy nie zmieniaja, NIGDY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nagle chce zadbac o tez SWOJE dziecko? Wez pomysl logicznie. Facet wie co robi, teraz cie omota bo wie, ze nie placac zaraz mialby na karku komornika, fundusz alimentacyjny. Bedziesz miesiecznie dostawac od palanta jalmuzne na dzieciaka , a pozniej Ci wmowi ze jak zlozysz znowu pozew o alimenty to Sad nie potraktuje Cie powaznie. Naiwna jestes, naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też nie wiem czemu niby alimenty mają przeszkadzać wam we wspólnym życiu. Nawet jeśli będziecie wspólnie gospodarować pieniędzmi, to niech symbolicznie przelewa te 500 zł na twoje konto jeśli się waha czy nie będziesz robić na przyszłość problemów, i tyle. Chyba że masz nadmiar kasy i liczysz się z tym że później znowu kilka miesięcy będziesz się z nim szarpać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 1. WAHAŁAM jak już. dlaczego takie durne tematy zakladają analfabetki?? po 2. widzisz ty nie wiesz a my juz wiemy co bedzie. dlaczego? bo logiczne ze skoro książę nie placil ani nie interesował się twoją ciażą i dzieckiem to nigdy nie bedzie z niego dobry tatuś. za to bedziesz tanczyła jak ci zagra i tak wlasnie się dzieje. dziewczyny ci dobrze mowią - on teraz sra w gacie ze strachu bo i tak nie ebdzie placił a boi się komornika bo teraz alimenciarze mają do paki isc. a skoro trzesie gaciami za głupie 500 zł to wiadomo ze i tak nie bedzie dawał. jak by miał dawac to nie przestarszyłby się wyroku bo i tak by dawał regularnie. ale nie ma zamairu. ot da 50, moze 100 zł zeby ci buzię zamknąć ( no przeciez daję Myszko; / )i tak cię załatwi. jeszcze wyjdzie na to ze to ty go bedziesz utrzymywac bo "dziecko musi miec ojca". jaka szkoda ze patologii wraz z mózgiem nie wyparowuje też macica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja nie pisalam ze nie interesowal sie w ciazy....dlugo bylismy razem i na poczatku i w ciazy bylo cudownie,potem czar prysl....wiem ze z boku tak to wyglada i mam swiadomosc ze potem nikt powaznie mnie nie potraktuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktos jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ze spraw technicznych - pracuję w sądzie możesz napisać pismo nawet parę dni przed rozprawą, że cofasz pozew i podać powód kosztów nie ponosisz żadnych, nawet jak rozprawa się odbędzie to nic nie płacisz przemyśl to dobrze, jak założysz kolejną sprawę bo wam nie wyjdzie znów to będziesz znów w kolejce czekać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ciazy jeszcze cie dobrze traktowal bo nie musial dawac na dziecko, prawda? Ale bron misia, usprawiedliwiaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wycofalabym. Nie jestescie malzenstwem wiec chcsz to uregulowac jasna sprawa. Potem gdy nie bedzie placil uplynie czas zanim to zalatwisz. Dlatego lepiej miec papier w garsci zeby pojsc do komornika jesli oleje sprawe. Nie zapominaj, ze teraz najwazniejsze jest dziecko, a nie facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak,tylko ja sobie nie wyobrazam podania go o alimenty i dalej bycia razem?to takie dziwne ,podaje a potem zyjemy razem?nie,to nie dla mnie taka obluda,jak juz sprawa odbedzie sie to koniec zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on tez tak uważa, że jak nie wycofasz pozwu o alimenty to koniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze jedno te alimenty nie są na ciebie tylko na dziecko. Nie jesteście małżeństwem. Jaką masz pewność, że nie wycofa się od razu? Z innej strony. Chcesz wycofać wniosek nie ponosisz żadnych kosztów. Może zdarzyć się tak, że jak okres przed wycofaniem pozwu jest krótki to i tak do rozprawy dojdzie i nic na to nie poradzisz. Tylko na takiej rozprawie wszystko wyjaśniasz i tyle. Nie ponosisz żadnych opłat. I jeszcze jedno nie widzę żadnego wstydu, że jeżeli coś ojciec dziecka wywinie to będziesz mogła złożyć jeszcze raz wniosek. To nie wstyd ludziom różnie się układa. Problemem jest raczej to, że swojemu facetowi nie ufasz i tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no do konca nie ufam,on nie powiedzial ze to koniec po rozprawie tylko ogolnie rozmawialismy ze dziwnie to bedzie wygladac--sprawa w sadzie,alimenty i bycie razem?ja sama bym tego nie chciala...i jeszcze jedno....dostane spowrotem papiery ktore zlozylam odrazu?--bo nikt mi na to nie odpowiedzial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To idz dodo Sadu i w informacji sie wszystkiego dowiesz. W czym widzisz problem? Prawnika na kafeterii szukasz? Albo niech Twoj odmieniony misio pojdzie i sie dowie, w koncu to dla niego robisz dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×