Moja córka ugryzła kleszcza :(

Tak kochane moje dziecko zlapało kleszcza, który odpadł od kota i ugryzło. W buZi nie było krwi ,ale usłyszałam ugryzienie mam takie wyrzuty :( nie wiem co mam robić wpadłam w panikę. Teściową uspokaja że był suchy więc już nie miał teoretycznie krwi z tą okropną chobą. Czuję się podle jutro dzwonię do lekarza o skierowanie na badanie krwi , ale czy to badanie od razu coś wykryje ?? Czy któraś z was tak miała?? Tak bardzo się boję ;(

słabe prowo :D

Jak to jednak nie prowo to biegnij do lekarza. Nie wyrzucaj tego kleszcza , są miejsca gdzie można je zbadać czy był chory ( wysyła się poczta. Poszukaj w googlu gdzie). Niektórzy lekarze podają od razu po ugryzieniu kleszcza antybiotyk. Dziecka nie ugryzl ale miała kontakt z ta krwią a w buzi są błony śluzowe tak więc lepiej to sprawdzić

Prowo czy nie prowo ale takie sytuacje maja miejsce. Kolezanka mojej sasiadki uwielbiala jesc te slodkie kamyczki co sa w sprzedazy. Pech chcial, ze rozsypaly jej sie na podloge. Zbierajac nie zauwazyla, ze wziela tez kleszcza, ktory najwidoczniej wczesniej przyniosl jej pies. Niestety wziela to gowno do buzi. W prawdzie nic jej sie nie stalo, ale tu chodzi o dziecko i na pewno bym zrobila badania