Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Karma. Czy kogos, kto was skrzywdzilspotkalo potem cos zlego?

Polecane posty

Gość gość

Czy ktos tak mial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Dlatego trzeba się postarać , żeby tej osobie życie uprzykrzyć chociażby mieli ponieść jakies konsekwencje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tajemniczy_
Karma mnie omija szerokim łukiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
karma nie istnieje. trzeba samemu dokonac aktu zemsty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie j tak mam, ze jak mnie kros zawistny skrzywdzi ( a jestem osoba zyczliwa i pomocna, ale tez majaca swoj sposob na zycie), to z zasady nie okazuje zlosci, tylko jest mi przykro i odsuwam sie od tej osoby.. Potem dowiaduje sie, ze cos przykrego ja spotkalo.. To nie zwykly przypadek, bo to nie pierwszy raz sie zdarzylo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, prędzej czy później coś się dzieje. I tak samo jak ja komuś coś zrobię to później ja dostaję po tyłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tajemniczy_
Ciekawy jestem, czy do tych osób które mnie tu niszczą też wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpracował
pracowałam z dziewczyną, która żeby awansować spowodowała wyrzucenie z pracy dwóch kolegów, chciała też podesrać swoją ówczesną kierowniczkę, z którą się niby kolegowała- na szczęście tamta sama odeszła do innej firmy. Dostała ten awans, ale niedługo po tym poroniła, a potem wykryli u niej raka. wyleczyła się i w końcu urodziła dziecko, ale za cudzą krzywdę los jej i tak odpłacił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mylicie pojecia karma jest w hinduizmie i i kara nastepuje w następnym życiu a gdy grzeszymy to zapłata za ten grzech jest cierpienie a płacimy demonom i stajemy sie niewolnikami demonami i dopiero spowiedz uwalnia nas od demonów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak.Nie będę wdawać się w szczegóły,ale spotkała go sroga kara.Może to tylko zbieg okoliczności.Nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.45 Wlasnie takie zdarzenia mialy miejsce.. Tez mialam do czynienia z paskudna kolezanka.. I bylo podobnie.. Wlasnie z ciazami. A tak na marginesie.. jak kurde ludzie moga byc tak egoistyczni, podli! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety. Wszyscy moi oprawcy swietnie sie mają i sie im powodzi w zyciu. Ja sam jestem nikim, smiec, odrzutek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kara spotka każdego prędzej czy później moze wam sie wydawac ze sie im powodzi ale mogą oni chorować i cierpieć lub mie c inne dolegliwości cierpienie także przechodzi na dzieci i dla tego dzieci chorują na raka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobne rzeczy zciazami spotkaly moja kolezanke, ktora jak potem odkrylam, strasznie mnie pomawiala, robila wszystko, zeby odsunac ode mnie ludzi. Tylko dlatego, ze ja ladniejsza, ambitniejsza, potrafie sama o siebie zadbac, a ona musiala uczepic sie faceta. A ja jej pomoc chcialam, zyczliwa bylam, odwiedzalam zawsze z jakims upominkiem. A potem ja zle rzeczy zaczely spotykac, bo ona oczywiscie do kosciola co tydzien.. Boze, co za ludzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.52 Czasem nawet po wielu latach los sie msci.. Dla Ciebie rada: zyj dalej, nie ogladaj sie na tych co maja lepiej, a w koncu zobaczysz, ze zaplaca za swe zle uczynki. Najwazniejsze, to nie pielegnowac tej urazy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety nie ma karmy choćby się chciało. Moja oprawczyni ma się świetnie posypali się ludzie obok niej ,brat którego i tak nie lubi ,kuzyn odebrał sobie życie a ona nawet nie poszła na jego pogrzeb rodzice z którymi i tak nie mieszka i średnio ją obchodzą a ta sucz ciągle ma się świetnie. Druga oprawczyni która z kolei mi prawie męża odebrała też ma się niezle dalej rozwala małżeństwa i robi ludziom krzywde. W jednym była 3 dzieci a ta egoistyczna baba myśli tylko o sobie. Dlaczego tak jest? Nie wiem. Te cwaniaki,egoisci i chamy zawsze mają się dobrze i spadną na 4 łapy. I znam takie małżeństwo gdzie kuzynka odebrała kuzynce męża. Oni maja się świetnie mówią o niej ta stara ku**a a ona płacze. Druga z kolei kobieta miała męża oprawce kiedy postanowiła się z nim w końcu rozwieść to się okazało że ma raka i umarła. Ostatnio tu pisał też jakiś frajer że jak widzą z kochanką bylą żonę to się z niej nasmiewają.I gdzie tu karma i sprawiedliwość? Ot czasem tylko jakiś zbieg okoliczności i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy grzeszy czy to pycha to wynoszenie sie ponad inych czynienie sie lepszym kłamanie oszukiwanie i dla tego jezus wymyślił spowiedź ale jedyny raz w roku sa darowane winy i kary czyli pierwsza niedziela po Wielkanocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest wiele rodzajów cierpienia ale to juz naprawde swieci cierpia za grzeszników dzieci w fatiemie ojciec pio miał nawet stygmaty a temperature ciała musiał miec specjalny termometr ktury miał więcej niż 40 stopni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak miałam wielokrotnie. Jak mnie ktoś krzywdzi to zawsze w końcu widzę jak ponosi za to karę. Czasem troszkę pomagam losowi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warto sie tez pomodlić za takiego krzywdziciela, a potem patrzeć jak mu się wszystko wali na łeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie na bieżąco obserwuję, jak osoby które mnie skrzywdziły, dotyka może nie "coś złego", ale sprawiedliwa kara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam ale w drugą stronę .Zapczepiła mnie kiedyś osoba aby jej kupić bułke do jedzenia poszliśmy do sklepu kupiłam jej trochę jedzenia za około 50 zł dziękowała z pół godziny dwa dni potem w tym samym sklepie kupiłam sobie zdrapke i wygrałam 400 zł ale to chyba akurat taki zbieg okoliczności .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem mila osoba ale niestety przecietna i mam wade wrodzona wsrod ludzi uchodze za zawsze szczesliwa i nie przejmujaca sie swoimi uszczerbkami i to ich chyba najbardziej boli,wracajac do tematu to bylo kilka przypadkow i dodam ze nikomu zle nigdy nie zyczylam po prostu wredni ludzie stawali na mojaj drodze jedna nawet ostarzeglam zeby przestala mi robic kolo d**y w pracy bo ja spotka kara ale nie uwierzyla robila wszystko zebym prace starcila ,do szefa ploty gadala i ku mojemu przerazeniu on zaczal jej wierzyc i o maly wlaos pracy nie starcilam i jakos tak wszystko sie odwrocilo ze to ona mu tam w czyms podpadla i nadodatek jej 20 paro letni syn zostal zdiagnozowany stwardnienim rozsianym, -maz mnie zdradzal a moja "kolezanka" wziela starone tamtej powiedziala mi ze ona na jej miejcu jak by byla tyle lat samotnma to tez by nie patrzyla z kim sie wiaze ....bardzo zal mi sie zrobilo ze tamta zabiera dzieciom ojca i nawet nie milaam do niej pretensji bo wiedzialam ze moj byly ma dobre gadki ale do kolezanki mialam ogromny zal i po jakims czasie syn jej ktory cierpial na padaczke zmarl w nocy ,chlpoak 19 sto letni,dostal atak a nikogo w poblizu nie bylo -moj maz zostawil mnie w chorobie,z dziecmi bo stwierdzil ze zycie za szybko ucieka ,znajoma w pracy mi zaproponowala ze zna kilka osob co za odplata moga zrobic co nie co,bylam w szoku i powiedzialam ze ja go karac nie bede ,Bog bedzie za to co mi zrobil, kilka lat pozniej wypadek w pracy i reka zmiezdzona -w pracy facet sie ze mnie nasmiewal ze chodze jak babacia ,moja wada wrodzona powoduja ze troche kuleje ten co nie wie widzi tylko ze smiesznie chodze,,,,po jakims czasie poslizgnal sie i cos tam mu sie naderwalo ,operacja noga szyta od piety w gore dowiedzialam sie tylko ze skarzyl sie na bol bo stapajac na blizna podraznia miesien .... ......wiecej rzeczy na razie nie pamietam a bylo tego jeszcze troche nawet zaczelam zapisywac i unikac mi zle zyczacych ,tamtej powiedzialam zeby sie od''''la bo ja kara spotka i spotkala......nie wiem mam nadzieje ze to zbiegi okolicznosci....o jeszcze jeden przypadek ,facet z pracy zglosil na policje ze lamie prawo (ktos mi doniosl bo sie chwalil),ze przejezdzam stopy itd dostalam ladny mandat a po jakims czasie policja jego zlapala po kilku glebszych i odebrala prawo jazdy na rok.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli o mnie chodzi to mam ciagle pod gore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zauwazylam ze mimo dobrych uczynkow nic nigdy mnue w zamian nie spotkalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoba ktora mnie krzywdzila 10 lat zyje szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×