Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziwne zachowanie faceta

Polecane posty

Gość gość

Witam, Mam problem z facetem..poznaliśmy sie 2 miesiace temu,zależy mi na nim i wydaje mi sie ze on tez cos do mnie czuje,ale....przez dwa tygodnie bylo bosko..restauracje,wspolne wyjscia,on sie staral no i seks też był fajny a teraz...ma wrażenia,że ma mnie dosyć,chociaż widzimy sie ok 3 dni w tygodniu z czego seks uprawiamy raz na dwa tygodnie i to z mojej inicjatywy...wczoraj byłam u niego i zaczęłam inicjować jakiś kontakt fizyczny a on tylko leży jak kłoda i zero rekacji..mieszka sam,wiec myślałam,że zostane u niego na nco..godzina 24 a on nawet nie zaproponował,żebym została a na moje słowa "ja już pójdę" stwierdził : noooo Twoja taxi juz czeka"...nie wiem co o tym wszystkim myśleć,czasem mam wrażenie ,że on wszytko robi z musu,zero własnej inicjatywy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze? ma Cie gdzieś i trochę godności kobieto:) po takich słowach, odwróciłabym sie na pięcie i więcej nie odezwała. Co ma być Twoje, to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciocia Dobra Rada Real
Znudził się Tobą niestety, nic nie poradzisz. Ewentualnie możesz nie wychodzić z żadną inicjatywą spotkań, tym bardziej jeździć do niego, no ma Cię po prostu na każde zawołanie... A jak już będzie chciał się umówić np. na piątek, to powiedz, że jesteś zajęta i że w sobotę Ci pasuje. Odpuść trochę, bo może czuje się osaczony i znudzony zwierzyna, która już ma. Daj mu zapolowac. Tylko uzbroj się w cierpliwość i nie zaczepiaj go pierwsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestań się narzucać -od razu widać że facet cię nie chce ale jest za miękki że powiedzieć ci to prosto w twarz! daj mu spokój - nie widzisz sygnałów? trzeba ci napluć w ryj i dać kopa ze schodów żebyś zrozumiała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dostał to co chciał więc starać się nie musi. może weź go na przeczekanie, nie odzywaj się pierwsza, nie inicjuj seksu ale za to na spotkanie ubierz się seksownie. zacznij wychodzić bez niego, jak zaproponuje spotkanie powiedz że masz inne plany i możecie spotkać się np jutro. zobaczysz jaka będzie jego reakcja. jeśli po nim to spłynie to znaczy że mu na Tobie nie zalezy i czas skończyć związek. a następny razem nie idź tak szybko z facetem do łózka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciocia Dobra Rada Real też nad tym myślałam i taką taktyke stosowałam przez tydzień,niewiele to pomogło,dla niego ważniejsze jest wyjście na rower(to jego hobby) ,potrafil odwołać obiad bo kolega chce z nim wyjsc na rower..Mówi,że ma depresje i sie leczy stąd obniżone libido :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszliśmy do łóżka na 9 randce,więc to nie tak szybko znowu,ale możę macie racje,żę trzeba zaczac go olewać,tylko ja już tak robiłam i niewiele to dałok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no więc odpieprz się od niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostał co chciał i stracił zainteresowanie, jeśli twierdzi że ma depresję postaraj sie mu pomóc (np. pójść do psychologa), jeśli Ci zależy, ale jeśli nic się nie zmieni nie warto tego ciągnąć na siłę, bo oboje będziecie się z tym czuć źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szybko mu dalas d...y, jesteś na jego zawołanie i on się Toba znudzil, nic dziwnego...następnym razem zaczekalabym dłużej z seksem. Najlepiej facetowi ,,dawkowac" swoja fizycznosc a Ty mu się podalas na tacy... Nie chce juz mu się uprawiać seksu z Toba, gdy chcialas zostać na noc to ten mówi ze taxi juz czeka... Po czyms takim juz zerwalabym znajomość, to jasny komunikat. Nie płaszcz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a depresja niby czym spowodowana? może bierze Cię na litość i chce wzbudzić w Tobie wyrzuty sumienia, że on taki biedny a ty byś chciała nie wiadomo czego. znacie się 2 miesiące i ile razy był seks? skoro przez 2 tygodnie było tak super i super seks więc mi się to wszystko kłóci ze sobą. postarał się przez 2 tygodnie, dostał co chciał, więc pokazuje swoje prawdziwe oblicze i tyle. skoro ma depresję a idzie sobie na rower to chyba w takiej głębokiej depresji to on nie jest jak czerpie radość z hobby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
depresja to tylko pretekst - facet cię po prostu już nie chce - tak trudno to zrozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
angelikaaa1979 chodzi do psychologia i psychiatry,staram sie go zrozumieć,ale w związku licząc sie uczucia obojga ludzi a ja nie czuje sie z tym wszystkim najlepiej.. jeśli jego zachowanie nie zmieni sie po zmianie moejj taktyki( brak czasu dla niego itd) to niestety bedziemy musieli sie pożegnać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy jesteście głupie... Gracie seksem, tak jakby to była karta przetargowa jestem z Tobą albo nie... Smutne, kobiety nie mają nic do zaoferowania od siebie tylko seks, a później się dziwią jak są traktowane. Facet się nie stara? ogranicz mu seks... żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie trzeba dawkować facetowi siebie. najpierw pocałunki, potem pieszczoty a no końcu seks. uprawialiście seks po 2 tygodniach, więc to to jest te 2 tygodnie. 9 randek, no spieszył się chłopak żeby zaliczyć kolejną panienkę i tyle . widać przez te 2 tygodnie cudownie ozdrowiał z depresji a Ty go wpędziłaś w nią znowu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twierdzi,że depresje ma po tym jak przeprowadził sie z Warszawy do rodzinnego miasta...a seks od ostatnich dwoch tygodni uprawialismy raz(jeśli tak można to nazwać ) ale miał erekcje tylko na 5 minut i ptm stwierdził,że dziś to sie już nie uda...dodam,że jestem atrakcyjna i dbam o siebie,więc nie wiem co już jest z nim nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam facetowi seksu nie ograniczam, nie zamierzam siebie samej karać :P ale my jesteśmy małżeństwem dobrych kilka lat, razem kilkanaście, więc może jestem starej daty i mam inne postrzeganie bliskości. u nas długo były pieszczoty, dopiero po 2 latach był seks. mieliśmy wtedy po 20 lat :) trzeba się szanować i tyle. nie rozumiem jak teraz kobiety z każdym facetem idą do łóżka, zazwyczaj po krótkiej namiętności związek się rozpada. po kilkunastu latach związku mój facet dalej się stara. mamy fajny seks, no nie znudziliśmy się sobą jeszcze. a jesteśmy 12 lat razem mimo młodego wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisałaś że pierwszy seks był fajny. długo było czy też hop i koniec. może taka jego natura?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy seks trwał długo i było na prawdę fajnie :) twierdzi,że jego problemy z potencją są przez leki.czuje sie caly czas winna w tym zwiazku,że wymagam od niego zbliżeń..zawsze wydawało mi sie ,że szczególnie początki zwiazku obfitują w zbliżenia i fajny seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie już Cię wpędził w poczucie winy :/ ciekawe czemu wtedy miał ochotę a teraz już nie. wtedy przecież też brał leki. Jarało go zdobycie nowej laski. zastanów się czy jest sens brnąć dalej w ten związek. spędzacie fajnie razem czas, wychodzicie tak intensywnie jak przez ten pierwszy okres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy spęzamy fajnie czas?..nie wiem,czegoś mi brakuje jak sie spotykamy(pomijam seks),rozmawiamy ,ale nigdy o nas,zawsze o czmyś innym..a to o jego kolegach a to o jakiś wydarzeniach..nie wychodzimy już tak często jak kiedyś,ostatnio byliśmy na pizzy i kawie-było miło,ale mi brakuje w tym związku rozmów o nas...Kiedyś jak chciałam zainicjować seks to mi powiedział,że jestem niewyżyta a on by chciał ze mną rozmawiać np o polityce..no serio? Dziewczyny ,czy to jest normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przez dwa tygodnie bylo bosko..restauracje,wspolne wyjscia,on sie staral x Starał się bo miał cel, zaliczył cię = cel osiągnięty i to tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O jakich was? Przecież wy się "znacie" dopiero od 2 miesięcy i tak naprawdę jeszcze nic o sobie nie wiecie i dopiero teraz zaczynacie się poznawać. Musisz być strasznie naiwną osobą jeśli myślisz, że po 2 miesiącach można czuć coś poważnego do osoby której się nie zna zbyt dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się z powyższym:/ ładnie udawał przez te 2 tygodnie. facet który jest zainteresowany i pożąda kobietę która mu się podoba i którą pragnie skorzysta z każdej okazji żeby być z nią blisko. Twój najwidoczniej nie jest już Tobą zainteresowany. przykre ale prawdziwe. po 2 miesiącach nie rozmawia się o polityce tylko spędza się przyjemnie czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś jak chciałam zainicjować seks to mi powiedział,że jestem niewyżyta a on by chciał ze mną rozmawiać np o polityce..no serio? Dziewczyny ,czy to jest normalne? normalne, sa faceci którzy nie myślą cały czas tylko o rooochaniu i l podniecają ich kobietu, z którymi mozna tez inteligentnie porozmawiac. Poza tym jesli faktycznie ma depresję to moze sie tak zachowywać i nie mieć ochoty na seks, a ze raz sie podniecił, no to bywa- urok nowości, albo miał lepsza chwilę.Chcesz wiedzieć jak jest i jak widzi waszą znajomość dalej to jego spytaj i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam ,że 2 miesiace to idealny czas żeby sprawdzić,czy nam zależy na stworzeniu prawdziwego związku,więc bez przesady z tą naiwnością...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mieliśmy seks na trzeciej randce i jesteśmy ze sobą już piąty rok.Daj sobie spokój z tym facetem.Jakos na początku był inny,a przecież wtedy też leki brał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To też nie jest tak,że ja nie chce z nim inteligentnie porozmawiać..rozmawiamy duuużo,nieraz do 1 w nocy ale nawet najinteligentniejsze rozmowy nie są tylko i wyłącznie podstawa związku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam ,że 2 miesiace to idealny czas żeby sprawdzić,czy nam zależy na stworzeniu prawdziwego związku x Uważaj tak dalej, a tego typu przygody będą się zdarzać za każdym razem i skończysz jak większość kobiet myślących w podobny sposób, czyli jako samotna mamusia. Wy jesteście zwyczajnymi znajomymi i to tyle, a to że ty się łudzisz i masz nadzieję na związek, to tylko twoje marzenia których jak widać on nie podziela. To że się z kimś spotykasz i z kimś sypiasz nie czyni z was pary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro facet wszystkim przedstawia mnie jako swoją dziewczynę to jednak czyni z nas pare,bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×