co robic z pieniedzmi

Macie 100 tysi, w co byscie zainwestopwali, co kupili, gdzie to trzymali?

Ja bym tymi banknotami ściany wytapetowała , podwójny zysk bo pieniądze bezpieczne i mieszkanie odświeżone ..

Odpada, raczej chodzi mi zainwestowanie, mieszkanie niedawno odnowilam :-)

Gdybyś miała trochę więcej to dobrą inwestycją jest zakup mieszkania pod wynajem, niestety za 100 tys raczej nie kupisz ..

Dokladnie, tez o tym mysle... :-0

MOZE GIELDA?

Gdy bym miala tak 300 tys. to bym otwarla szkole nauki tanca GoGo. To jest bardzo w modzie

za 100tys. kupiłam mieszkanie i wyremontowałam pod wynajem, teraz co miesiąc mam 1tys zł z wynajmu, to jest biznes, a nie żadne lokaty ze śmiesznym procentem

za 100tys kupisz, ale trzeba wiedziec gdzie szukac. pisałam wyżej, to co kupiłam wystawione było za 110tys., a ze babeczka miała nóż na gardle i widmo komornika to sprzedala za 60tys. od ręki

Super zrobilas, wlasnie podziwiam takich madrych i przedsiebiorczych ludzi. Mysle o tym samym, ale w moim miescie mieszkanie z rynku wtornego to jakies straszne pieniadze :-(

gość dziś wynajem mieszkania jest niebezpieczny, wprowadzi się jakiś pasożyt, przestanie płacić czynsz i nic mu nie zrobisz bo chronią go jakieś chore przepisy

Przeciez sie spisuje umowe na legalu i normalnie wywala pasozyta, gdy nie dotrzymuje umowy, czyli nie placi czynszu i calej reszty?

gość dziś dresiarzom, koksom i innym cwaniaczkom nie wynajmuje to raz a dwa, przeprowadzam casting na wynajem, i sama wybieram osobę, której wynajmę mieszkanie, po przeprowadzeniu rozmowy i upewnieniu się gdzie pracuje.

Bravo!!!!

Tak? Znam osobę która wynajęła piękne mieszkanie wielkiej pani dyrektor. W cholerę kasy. I przestała płacić i zanim procedura zanim co, to osoba wynajmująca straciła mnóstwo pieniędzy ..

o kurffa..

wynajmowanie mieszkań odpada, przestępca w tym kraju ma więcej praw niż uczciwy obywatel

oen sie zemną ja je umiejetnie wydam;-) :-P

"derektorkom" i pańciom "bułkę przez bibułke" też nie wynajmuje

ożeń mialo być go w morde:-P

gość dziś taaa najemca cię oszwabi, na lokatę nie dawaj, bo a nóż się okażę że bank "Daremny trud S.A" to filar Amber Gold obligacji też nie kupuj bo mogą na fałszywym papierze ci wydrukować i jeszcze podpisane znikopisem auta z salonu też nie kupuj, bo to traci na wartości szybciej niż tombak z bazaru moja rada taka: wsadź w skarpetę, następnie skarpetę w słoik po korniszonach, potem to zakop w tylko sobie znanym miejscu, wczesniej sporządź mape jak trafić do słoika. Teraz możesz spokojnie zasiąść w fotelu, że dobrze zainwestowałeś w słoik. Pewniak jak nic.

Lepiej kup złoto i zakop je w banku ziemi pod drzewem. Niedługo nadejdzie kryzys i te papierki i cyferki bez pokrycia stracą wszelką wartość rynkową.

kup se niewolnika i goń go do roboty to jest inwestycja:-P

gość dziś no i?? a ja znam masę ludzi z mojej miejscowości, którzy wynajmują swoje mieszkania i nie mieli takich perypetii

16.28 - super rada, usmialam sie :-D

kurcze, wiesz ile można kupić piwa za 100 tysi?

a ile win w kartonie piłbyś do emeryturki

ja na sto pro trzymałabym na lokacie z wysokim procentem. przynajmniej cię nie korci żeby wydać. jak dla mnie najlepsza opcja ;)

Teraz nie ma lokat z wysokim procentem...

Teraz nie ma z tego co przegladalam, tzn trzymam na jakiejs tam dostaje 1 zl dziennie bo keszcze podatek od oprocentowania zabieraja