Dlaczego nie warto uprawiać seks przed ślubem? Same wady i rozczarowania

Ci , którzy uprawiają seks przed ślubem z pewnością mają poczucie , że robią źle, ale to ich wybór... Konsekwencje takiego działania to m.in.instrumentalne traktowanie żony/męża i dzieci, egoizm (objawiający się np. tym , że nie akceptuje się każdego poczętego dziecka w małżeństwie, bo " ja tego nie planowałem/planowałam"), egoizm, który burzy związek małżeński, niemożność osiągnięcia etapu miłości dojrzałej, frustracje z powodu własnej płciowości, nieumiejętność radzenia sobie z pokusami- uleganie im (np. zdrada małżeńska)i naprawdę wiele, wiele innych... Seks przed ślubem- szczerze odradzam !

I Tobie się sodomito wydaje, że seks po ślubie nie niszczy ludzi?

Według mnie warto zamieszkać razem przed ślubem, by nie było rozczarowań i smutku. Jeśli życie ze sobą bez ślubu będzie się układać tak samo może się układać po ślubie. Kobieta nie ma co liczyć, że będzie sobie ustawiać mężczyznę czy że po ślubie mężczyzna się w jakimś stopniu zmieni. Natomiast można więcej się o sobie dowiedzieć między innymi jak często druga połówka lubi sięgać po używki, czy potrafi wysiedzieć na dupie, gdy trzeba i czy można się dogadywać pod względem prowadzenia mieszkania i obowiązków. Seks tylko po ślubie jest najbardziej krzywdzący dla kobiety, natomiast mężczyzna przed ślubem kopulując nie będzie miał kompleksów po ślubie. Można powiedzieć, że kobieta nie powinna zwracać uwagi na to czy mężczyzna nie ma za małego, czy krzywego penisa, czy nie kończy za każdym razem przed 5 min i nic z tym nie robi, czy nie ma problemów z erekcją. Jednak według mnie ważna jest akceptacja seksualna by nie było rozczarowań po ślubie.

Nie czuję że robię źle, słyszę tylko ciągle że to jest beee.... Po ślubie można tylko dwa razy bzyknąć, bachorka strzelić i po seksie... chyba ze ktos chce mieszkac w "przedszkolu..."

ale to głupie ze po ślubie to mozna.. co to ma do ci..ki? kobieta ma swoje potrzeby, nie po to ma faceta żeby robić to samej.. po drugie skąd ma wiedziec jak bedzie podchodzic do jej oczekwian w tej mierze. . a jak będzie facet tylko lezał na misjonarza i jechał po kobiecie bez zadnych przyjemnosci dla niej? bez sensu

Raczej dlaczego nie warto uprawiać seksu dopiero po ślubie. Ano dlatego, że jak się trafi na kłodę, nie wiedząc wcześniej o tym, to potem frustracja do końca życia.

Znalam jedną pare co czekała do ślubu. A potem się rozwiedli z powodu całkowitego niedopasowania seksualnego. Seks był dla nich katorgą. Jedno dochodziło po 10 minutach a drugie po godzinie.

ale to idzie rozwiazac czesto dziewczyna po slubie sama dochodzi i DOPIERO jak jest pobudzona robi to z facetem/mezem problem jak facet nie rozumie jej seksualnosci.. POZA tym jak maja zawrzec PRAWDZIWE małzenstwo, jak w istocie nie moga prawdziwie rozmawiac o tym nawet seksie??? I co jak obroncy małzenstwie mają młodzi z sobą rozmawiać o seksie bez seksu, a jeszcze dochodzą osobno? BEZ ZADNEGO sensu, to jakis debilizm (bez urażania ludzi) ps. konczy sie tak ze facet lub kobieta online sie wyzywa a to nie małzeństwo

dlaczego nie warto czytac takie chore teksy chorej psychicznej osoby? dlatego ze kazdy moze wybierac co chce i jak chce zyc, zaden ktos majacy cos glowa nie ma prawa mu mowic czy robi zle czy dobrze.

dziś Bardzo rzadki przypadek częśćiej spotykam pary które się sprawdzały przed ślubem i po jakimś czasie się rozwodzą bo facet nie wytrzymał przy jednej bo była tak przyzwyczajony do seksu z innymi paniami.

gość dziś Seks przed, w trakcie czy po ślubie nie ma z tym nic wspólnego. Człowiek to po prostu zwierzę, a samiec człowieka ze strony ewolucyjnej ma zapłodnić jak najwięcej samic, a przed instynktem się nie ucieknie, to takie proste mechanizmy, by gatunek przetrwał, więc podsumowując każdy ma w obspermionym mózgu skłonność do zdrady

up