Pierwsza inseminacja

Witam Dziewczyny w sobote o 10 rano miałam robioną pierwsza inseminacje, cykl stymulowany. Dwa pecherzyki jeden 19, drugi 23 (pofałdowany, czyli teoretycznie niedługo do pęknięcia) Wydaje się, że owulacja nastąpiła w niedziele około 15 lub pozniej, jajnik bolał mnie jak nigdy w życiu. Czyli od inseminacji minęło jakies 30 godzin. Dzisiaj byłam na usg - jeden pęcherzyk pękł, endomerrium 9. Rozmawiałam z doktorka. Powiedziała, ze inseminacje najlepiej wykonywać zupełnie przed pęknięciem ( jakies 6 godzin przed lub 6 godzin po pęknięciu) Czuje, że nic z tego nie wyszło, ze ta inseminacja była zrobiona za wcześnie - przykro mi. Szukam kogoś kto czeka lub wlasnie miał inseminacje, tak zwyczajnie do pogadania...

Ja miałam 3 razy , niestety nic nie drgnelo nawet . Raz miałam na pękniętym pecherxyku a dwa razy przed pęknięciem. Dopiero in vitro pomogło - mam synka .

Czy invitro udało się za pierwszym razem? Nie stać mnie na ten zabieg, juz teraz badania i wizyty pochłonęły mase pieniędzy.

Hej, czy któraś z Was zaglądających tutaj slyszała o czymś takim jak domowa inseminacja http://www.chcemybycrodzicami.pl/zrob-to-sam-czyli-domowa-inseminacja/?

Czemu nie adoptujcie

Witajcie jestem Sisi mam problem z zalogowaniem:( jestem tydzien po inseminacji martwi mnie to ze wiekszosc z was byla stymulowana a ja nie...kiedy moge zrobic bete?