Czy jeżeli nigdy nie jadłem mięsa i... ?

Od urodzenia jestem wegetarianinem, właściwie prawie weganinem, ale akurat jajka czasem jedlśmy... I ostatnio zacząłem się zastanawiać co by bylo gdybym kiedys tego miesa sprobowal.. nie mam takich planow, ale jak myslicie, jak zareagowałby mój organizm ? Małe kłopoty trawienne, czy duże niebezpieczeństwo ? A może w ogóle nic ?

Lepiej nie próbuj mięsa. Mięso nie jest dobre, śmierdzi.

Mi po paru latach wegeterianizmu jak ktoś ugotował zupę na mięsie było niedobrze.

Nie ma reguły, bo wszystko to indywidualna kwestia reakcji organizmu. Ale to raczej rzadko spotykane, że ktoś po odstawieniu jakiegoś produktu na lata, potem reaguje jakąś "rewolucją". Przeciez są setki rzeczy których nigdy nie jedliśmy, a dopiero jako dorośli pierwszy raz je próbujemy (np. jakiś orientalny owoc, małże, slimaki :P itp. ) co nie znaczy, ze na kazdy nowy produkt zareagujemy "wstrząsem". ps. Niebezpieczeństwo to za duże słowo.

No tak, ale co innego wrócić do jedzenia mięsa po kilku, nawet kilkunastu latach a co innego zjeść je jeżeli organizm nigdy czegoś takiego nie trawił.. Wydaje mi się, ze małże czy ślimaki to owszem, jakiś tam egzotyczny produkt,ale jednak to nadal mięso, inny rodzaj ale nadal to samo.. A w moim przypadku jednak nigdy nie probowalem żadnego miesnego produktu..