Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Myślę wyłącznie o życiu zawodowym

Polecane posty

Gość gość

Zakładam, że jeśli w nim będzie wszystko w porządku, to z resztą jakoś sobie poradzę. Moje marzenia dotyczy wyłącznie życia zawodowego. Nie marzę o mężu, dzieciach itp. Czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy normalne nie wiem,nienajgorsze w każdym razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam podobnie, tyle że ja mam problem na rynku pracy od dłuższego czasu, więc nie wiem jakby było, gdybym czuła poczucie bezpieczeństwa ? Może wtedy coś by się u mnie zmieniło. Zastanów się, co jest powodem Twojego podejścia do tematu. Ale jeśli nie ma "drugiego dna" to jest to też normalne. Nie wszyscy musimy mieć gromadkę dzieci i męża, którego średnio lubimy - piszę średnio lubimy, bo gdybyś spotkała miłość swojego życia to całkiem możliwe, że inaczej byś myślała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według osób z mojego otoczenia nie jest to normalne. Oni są zdania, że nie można myśleć tylko o pracy i nauce i radzą mi skupić się na sferze osobistej, w tym uczuciowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:35 - mam tak jak Ty - też mam problem na rynku pracy. Z drugiej strony, wcześniej, kiedy miałam jeszcze pracę, a co za tym idzie - poczucie bezpieczeństwa, też non stop myślałam o pracy i nauce. Na miłość zawsze brakowało mi czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam, że człowiek czuje się najbardziej spełniony kiedy dab o wszystkie sfery życia, czyli zawodowe i osobiste, swoje pasje, przyjaciół. Skupianie się na samym życiu zawodowym czesto sprawia, ze zycie jest nudne i ograniczone, jeszcze jesli zawod wiaze sie z zyciowa pasja to pol biedy, gorzej jesli nie. Nie uważam człowieka, ktory jest nawet milionerem, a jest samotny za człowieka sukcesu, wg mnie nie na tym sukces polega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chociaz oczywiscie zycie zawodowe jest wazne, ale jesli czlowiek sie skupia tylko na nim to moze go ominac wieke pieknych chwil z zyciu bo ciagle tylko praca i praca, a nawet jak bedzie zarabial troche wiecej od swoich znajomych, to nie znaczy wcale ze będzie szczesliwszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, tutaj nie chodzi tyle o to, by dużo zarabiać, co raczej o poczucie, że stale się rozwijam, nabywam nowe umiejętności. Mam na tym punkcie obsesję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto poznał smak biedy i kilku lat bezrobocia ten wie jak bardzo trzeba szanować pracę.. moim problemem jest chuyowa koleżanka w pokoju. Jakbym siedziala sama to by mi szybciej szło o przeslz to zostaje po pracy i śmigam. A przy tej k*****e nie idzie mi. Ta szmata potrafi komentowac moje telefony sluzbowe. Cherla jak y****y gruzlik jak żul menel. Nie wiem jaki chłop mogl się spuscic kiedyś w tego babola. Ryżowy smrodziaz. Jak ja kur.Wy nie trawie. Wampir energetyczny, jak patrzysz na nią to tracisz ochotę do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:06 bardzo często słyszę ten jakże głupi tekst. Hymn samotnych singielek. Myślisz że nadejdzie taki moment że rozwiniesz się wystarczająca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli nirmasz pracy to faktycznie najpierw ja znajdź a potem myśl o miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula8980808880
A ja nie rozumiem tego dzisiejszego pędu za pieniądzem i karierą, ludzie poświęcają swoje życie osobiste, hobby, a nawet zdrowie i nie spią po nocach tylko po to żeby zarabiać więcej i więcej... Chore. Praca jest ważna, ale to ona jest dla człowieka, a nie odwrotnie. Człowiek nie życje żeby tylko pracować, ale pracuje żeby życ. Szczerze to dla mnie pieniadze są wazne i kariera, ale nie najważniejsze, sa inne rzeczy na ktorych sie tez skupiam w zyciu. Sztuka nie jest zreszta skupic sie na jednej dziedzinie w zyciu, ale umiejetnosc pogodzenia np. kariery z zyciem osobistym. Jednak są i były osoby, ktore potrafia to godzic. Przyklad to wiele sławnych kobiet np. aktorem, ktore są meżatkami i maja dzieci, albo Maria Skłodowska - curie np. wiele osiagnela, a miała nawet kilku facetow w zyciu i dzieci. No i co, można? Mozna. Tylko niektorzy ludzie popelniaja ten blad, ze skupiaja sie tylko na czymś jednym w swoim zyciu np. tylko na pracy, albo inne tylko na tym zeby wyjsc za mąż. I przewaznie zle na tym wychodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Chodzi czasem do toalety czy robi pod siebie? Niektóre żule tak robią, szczególnie jak się ożłopią kawy. Jak pójdzie to zajdź ją od tyłu i sieknij ją przez mokrą szmatę to nie będzie śladów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×