Czemu szpitale lokowane są na peryferiiach miast?

Dajmy na to szpital Neuropsychiatryczny na wodociągowej w Opolu do którego jeżdżę jest wśród wysokich 10-12 piętrowych bloków nie widać od niego pół uprawnych ale niecały kilometr od szpitala na wodociągowej są już pola uprawne gdzie rośnie pszenica rzepak kukurydza ziemniaki i inne rośliny jak żyto i jest tam "wioska" która od lat 70-tych jest częścią Opola i tam są stajnie stodoły kurniki i są tam kury i kaczki oraz krowy a do szpitala na wodociągowej to jest chyba 700-800 metrów czyli niecały kilometr

Drugi przykład to uniwersytecki szpital kliniczny imieniem Jana Mikulicza radeckiego ulica Borowska 213 we Wrocławiu też jest na peryferiach miasta czyli Wrocławia wiem bo tam byłem bo mój wujek tam jest w szpitalu i ja go co drugi dzień odwiedzam obok szpitala są bloki mieszkalne park główna droga a półtorej kilometra od szpitala może 2 km od szpitala są już pola uprawne i łąki

Trzeci przykład to szpital na ulicy witosa w Opolu który w październiku 2017roku po otwarciu kierunku lekarskiego i wydziału medycznego w Opolu będzie szpitalem klinicznym jeszcze 10 lat temu ten szpital był na Pustkowiu "w polu" ten szpital był w szczerym polu ten wujek co do Wrocławia jeździ na Borowską jak powyżej pisałem tam na witosa jeździł i wtedy obok parkingu szpitala kombajn jeździł po polu i zboże obok rosło dziś wokół szpitala na witosa nie ma już pól uprawnych bo deweloperzy je wykupili i bloki mieszkalne tam postawili ale pół kilometra od tego szpitala są już pola uprawne i las

Ostatni przykład to szpital powiatowy w Namysłowie w którym się urodziłem ten szpital jest na przeciwko wiejskich domów gdzie są stajnie stodoły kurniki i są tam kury i kaczki na ze szpitala w Namysłowie widać stodoły stajnie i kury biegające po podwórku a NAMYSŁÓW to miasto czemu szpitale są lokowane na peryferiach miast?

Up

Up

Up

we wroclawiu tez tak jest. Szpitale sa przenoszone na peryferia-te w centrum powastły dawno temu, gdy mieszkancow bylo duzo mniej, nie posiadały wind ani nie spelnialy wspolczenych norm. Po prostu centra miast sa juz zatloczone, wykupione. Projektuje sie wiec ogromne szpitale-molochy, z wielkimi parkingami, a na to miejsce jest poza centrum.

to troche tak jak z hipermarketami. W centrum raczej brak miejsca. Szpital to cale hektary parkingi sor, miejsce na lądowisko LPR, czesto cale zespoly przychodni specjalistycznych, no male miasteczko. gdzie na to miejsce w centrum?

Problem z tym w centrum

Czytaliście wszystkie moje komentarze od szpitali w Opolu przez szpital we Wrocławiu i Namysłowie całe te komentarze powyżej jak się do tego odniesiecie?

Tak Czytaliśmy :)

Up

selekcja naturalna, do szpitala docierają chorzy w stanie dającym szanse przeżyć, mimo wysiłku pracujących tam lekarzy A reszta nie zawyża niepotrzebnie śmiertelnych statystyk szpitali.

Jak ktoś nie ma na taksówkę albo PKS to na kopertę pełną szczerej wdzięcznośc****ewnie też nie ma

Up

Up

Up

Up

Co robicie?

Up

Up

Up

Up

Up

Up

Up