Uchwały niezgodne z konstytucją dla Polaka ale dla uchodźcy tak?

Biedny polak nie może kupić mieszkania ze swoim długiem na raty a mieszkanie w tym przypadku jako zabezpieczenie, ponieważ uchwała Rady miasta nie pozwala na kupowanie własnego mieszkania zadłużonego tylko ma prawo kupić kris inny z długiem. Burmistrz podpisując owe uchwały godzi w interesy ludności ubogiej a z jakiego powodu? Mieszkania komunalne, w których mieszkają biedni można łatwo kupić po niskich cenach a potem sprzedać drogo kosztem remontu za pieniądze podatników ale korzysta z tego dobra Narodowego układ z urzędu a biedny nie może kupić nawet bez remontu jako mieszkanie do remontu z racji takiej, że opłaty za czynsz są wysokie to biedny często nie płaci za mieszkanie a urzędnicy doskonale wykorzystują tę sytuację i kontrolują nieruchomości tego typu do prywatnych celów jako potencjalny dochód prywatny.

Ale co to ma wspólnego z uchodźcami?

Dlaczego ktoś by miał prawo kupować mieszkanie za które notorycznie nie płaci czynszu? Co za bzdura. Nie płacenie to kradzież, nie ma znaczenia czy kradniesz iphona że sklepu, czy wychodzisz bez płacenia z restauracji czy mieszkasz i nie płacisz.

Przywlaszczanie przez mundurowych się zauważa a szczególnie tam gdzie gnoje nie mają głosu i nie mają dowodów zakupu rzeczy. Zjawisko patologii

18:49 Dlaczego nie może kupić, a pośrednictwem banku? Dobrze mówi autor. W przypadku zadłużenia mieszkańca danego lokalu może być taka sytuacja, że zacznie pracować ale nie posiada aktualnie dochodów by spłacić dług i w tym przypadku dłużnik może wyrazić wolę spłaty poprzez uruchomienie kredytu na hipotekę co w tym przypadku państwo powinno pomagać obywatelom swojego kraju. Paradoks polega na tym, że ktoś może kupić mieszkanie z długiem nie informując byłych mieszkańców lokalu co w tym przypadku budzi obawy zagrożenia bytu obywateli zaś ustawowo ochrania się uchodźców, ponieważ państwo jest zobowiązane zapewnić tym uchodzcom wszystko do tego by się utrzymali przy życiu i mieli gdzie mieszkać. Obywatel w tym przypadku jest na drugim miejscu mimo tego, że ma dzieci. Istotnie zauważono dość dziwną sytuację, która dotyczy biednych Polaków. Też mi się wydaje, że dłużnik nie płaci więc i nie kupi ale gdyby mu dać warunki lepsze w postaci możliwości wykupu mieszkania za te symboliczne kwoty starego mieszkania wówczas mniej by płacił za kredyt na mieszkanie niż koszt samego czynszu. I tutaj znów mogę powiedzieć, że autor ma rację. Pytanie powinno paść do Sejmu. Podejrzewam, że to będzie dobra woda na młyn wyborczy. Zauważył, że w Polsce jest około 40%ludzi bardzo biednych a to się przekłada na poparcie polityczne lub nie.

O k....

U nas jest tak, że kto wcześniej wstanie ten rządzi.

Konstytucja pamięta czasy hipokryzji