Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nieinie

Te wszystkie motywacyjne teksty to bullszit.

Polecane posty

Plan dnia. Spacery. Bieganie. Zdrowa dieta. Siłownia. Ziółka na uspokojenie. Czekolada. Rozmowy. Witaminy. . Wszystko to bullszit i kłamstwo. Wsadźcie sobie w duupę takie porady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś baba czy meska pissta że tak biadolisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcale nie :D we wszystkim widzisz negatywy, jest w ogóle coś co Cię kiedykolwiek ucieszyło? Pomyśl, ze może być gorzej niż jest np. jesli wylądujesz na gospodarce u rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od lipca praktycznie nic mnie nie cieszy tak jak dawniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co sie stalo w lipcu, bo raczej z dnia na dzień i bez powodu to się nie zmieniło :o Dla mnie rok 2016 był strasznym koszmarem, nawet nie wyobrażasz sobie, ze dotknęły mnie wtedy powazne zyciowe tragedie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyżby deprecha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ratujmy Aresa z Niewoli
Powinnaś iść do psychiatry po jakieś antydepresanty. Życie jest piękne tylko trzeba odpowiednio podać leki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ratujmy Aresa z Niewoli
*dobrać odpowiednie leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do psychiatry zamiast spamować tematami o tym jak źle się czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będziesz w końcu musiała. Bo samo nie przejdzie. A jeżeli masz depresję to nieleczona może się skończyć samobójstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Będziesz w końcu musiała. Bo samo nie przejdzie. A jeżeli masz depresję to nieleczona może się skończyć samobójstwem. x Niestety ale leczona też się bardzo często kończy samobójstwem, nawet łatwiej bo takie osoby mają dostęp do silnych psychotropów i najczęściej własnie je do tego wykorzystują. No i druga grupa, źle leczona, gdzie zastosowano niewłaściwe antydepresanty, które jeszcze bardziej nasiliły stany depresyjne. Statystyki są miażdżące. Nawet ludzie leczący sie przez kilka lub kilkanaście lat, targają się na życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Póki co nie mam chęci do życia, ale też nie mam chęci do śmierci, nie wiem czy rozumiesz o co mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nienie - ja rozumiem, to taki stan zawieszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może źle się wyraziłam z tym, że nic mnie nie cieszy. Potrafię się śmiać z żartów, oglądając coś śmiesznego. Po prostu nie cieszy mnie nic tak jak wcześniej, wszystko stało się takie... Płytkie. A ja zobojętniałam. Chociażby, nie wiem, pójście na pizzę, zaliczenie egzaminu, słuchanie muzyki, wyjście na imprezę. Takie szczegóły. Kiedyś potrafiłam się tym cieszyć, a teraz tylko mówię "aha". Za to negatywami przejmuję się podwójnie. Paradoks, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie. Nawet siły nie mam ani nastroju by to opisywać ze szczegółami. Tylko ciężar i zamulenie. Pieprzona cywilizacja, pęd zycia i wymogi tego świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja akurat siłę do pisania mam, bo... No, jest w opisie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×