JAK JA NIE CIERPIE POLSKIEJ MENTALNOŚCI...

że jak masz ładną chałupę to cie uważają za bogacza; ja mam dużo kasy ale nie ładuje jej w wielkie domy, bogato zdobione elewacje, etc. tylko mam maly skromny domek; a pieniądze wydaje głównie na podróże i hobby a i tak musze debilom udowadniać że nie jestem biedny...

To po co komuś coś udowadniasz? Ja wiem, że akceptacja społeczna jest ważna, ale ludzie są często zwyczajnie durni i nie ostrzegają głębi w niczym. Co przeżyjesz to Twoje, a reszta niech sobie mieszka w tych swoich pałacach i w nim potem umrze.

Ja z kolei nigdzie nie jezdze ani nie mam kupy fajnych rzeczy ale dom byl zawsze moim marzeniem i na niego wydalam cale oszczednosci. Kocham w nim mieszkac, zmieniac meble i dodatki ale i tak wszyscy mowia ze jestem biedota bo nie wyjezdzam na tropikalne wyspy kilka razy w roku i nie jezdze mercedesem. Nie dogodzisz

Autor też masz tzw polską mętalność gdyż zwracasz uwagą na to co ludzie powiedzą, mnie to zwisa i powiewa i gu... mnie obchodzico inni mówią.

mi to też w głębi duszy zwisa ale piar jest ważny jednak, a mieszkam w małej wiosce więc te wsioki to pustaki gorsze niż w mieście...

W sumie to w dużym mieście życie jest łatwiejsze gdyż jest tzw anonimowość, mieszkam już rok w nowym mieszkaniu a nie wiem kto mieszka po sąsiedzku

No tak najważniejsze to jest to żeby inni mieli tą pewność że jesteś przy kasie buhehehe co za debil

mi zwyczaje szkoda zdrowia i czasu żeby zarobione pienądze wydawać na nowe meble i inne pierdoły; owszem lubię wydaać kase ale na coś co mi sprawia frajde, osatnio kupiłem synowi drona (a tak naprawde to sobie), quada; nie wiem co ludzie maja z tym ,,przepychem'' w domu...

no tak a wybudowanie domu 200 m 2 to nie szpan :p

gość dziś To nic. Ja mieszkam 4 i dalej nie znam wszystkich sąsiadów z piętra. Zresztą ciągle się zmieniają :P

A ja jestem bezdomny, zarabiam zaledwie 3600 netto więc nie stać mnie na zakup mieszkania. O wyjazdach egzotycznych nawet nie marzę, bo nigdy nie leciałem samolotem.mój samochód to szrot. Dziwię sie jak ktoś potrafi żyć za np. 2 tys. Na dowód tego że nie kłamię, zapraszam na piwo, oczywiście mnie na nie nie stać.

Autorze, ale tym wpisem i tematem, to właśnie sam udowodniłeś że masz "tą polską mentalność". A wiesz czemu, bo przejmujesz się tym jak cie inni postrzegają. To takie "polskie". A do tego aż tak to przeżywasz, że musiałeś tu założyć temat i napisać jaki to jesteś bogaty i na co cię stać.