Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy zwierzacie się waszym małym dzieciom ze swoich problemów

Polecane posty

Gość gość

Ja jestem ciagle na urlopie z 1.5 roczną córką i opowiadam jej, czuje sie wtedy lepiej, może i nie rozumie moich problemów z mężem ale mi jest lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez tak robię juz od niemowlaka... teraz córka ma 2 lata i już mówi mama chora, mama smutna jak widzi że coś nie tak, wtedy przychodzi i mnie głaszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy dziecko zapyta dlaczego mama smutna można powiedzieć ale bez wydawania się w szczegóły. .....moja mama mi tak zawsze opowiadała o problemach i zawsze strasznie to przeżywałam dziecko ma swój rozum i samo wyczuwa nastroje w domu ale nie powinno się go obarczac problemami dorosłych. ....znajdź sobie koleżankę albo żal się na kafe a nie dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc z 13.46 dobrze pisze polac jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie to tak. Jak miałam problemy po operacji to np mówiłam mu , ze mnie brzuch boli, że muszę iść do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko kategorycznie odradzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy. Okazuję jej tylko moje emocje jak np była niegrzeczna, wtedy mowię że mi przykro że się źle zachowuje. Ale nigdy nie okazuję jej problemów bo jak czasem zobaczy że jestem smutna to bardzo to przeżywa chociaż nie wie nawet o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, twoje problemy to sprawa dorosłych. Dziecko może nie rozumie, ale przeżywa. Jak można obciążać dzieci swoimi trudnymi sprawami, jeśli dla nich największym problemem w życiu jest niemożność dostania sobie zabawki z wysokiej półki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×