Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy wy tez nadal przezywacie porod

Polecane posty

Gość gość

jestem po cc 2 miesiace, nadal przezywam to zdarzenie w takim sensie ze czesto wspominam ta sytuacje, mialam miec zaplanowane cc 9 dni pozniej a akcja porodowa mi sie zaczela wczesniej, przetrzymali mnie na porodowce do ostatniej chwili jak mialam rozwarcie 7 cm to dopiero mi zrobili cc, czy wy tez czesto wspominacie wasz porod?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziś znaczy w dniu matki nawet te co rodziły 40 lat temu przeżywają swój poród niemal tak jakby był wczoraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pytam w odniesieniu do dnia matki tylko tak ogolnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez jestem dwa miesiące po cc i juz jakos zapomniałam i tez mnie przetrzymali dwa dni ze skurczami przebicie pęcherza oksytocyna i przy parciu spadlo tętno i szybko na cc w znieczuleniu ogólnym bo nie bylo czasu. Drugiego dziecka nie planuje bo bol pamiętam i to bylo straszne, jakbym umierała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bol porodowy jest straszny, ja jakbym miala miec drugie dziecko to tez tylko cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bol porodowy jest dużo większy niż bol po cc bo po cc dostaniesz morfinę i nie czujesz prawie a skurcze są straszne i nikt nie chce dac znieczulenia. Ja akurat miala to szczęście ze dostałam znieczulenie ale tylko dlatego ze zaczelam sie wydzierać i kląć na porodówce wrzeszczałam ze nie dam rady żeby ktos dal mi znieczulenie albo żeby mnie zabili a jak nie to sama cos sobie zrobię nie pamiętam tego ale mąż byl ze mną i mówił mi jakie akcje byly. Po cc nie ma problemu z morfina i jak boli to dają zastrzyk i już. Wiem bo w ostateczności po tych mękach przy parciu spadlo tętno i tak musiałam mieć cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi morfiny nie dawali po cc, dostalam jedna kroplowke pyralgine i potem 1 zastrzyk wieczorem i rano na drugi dzien i to bylo tyle ze srodkow przeciwbolowych po cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie cierpiałam jakoś strasznie, nie rozpamiętywałam tego długo ale teraz, przy drugim porodzie wszystko wraca. Tyle dobrego, że pierwszy zakończył się cc, więc teraz mam od razu planową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeżywam bo miałam planowe CC w ostatniej chwili, nie tak to miało wyglądać...ech...teraz dziecko ma problemy ze ssaniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po trzech latach już o tym nie myślę. Wspominam tylko przy urodzinach córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja 4 lata temu 26 maja szykowałam łóżeczko a dzień później juz miałam syna obok siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, rozumiem że coś poszło nie tak jak byś chciała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja 3 lata temu urodziłam córeczkę. Dzisiaj ma urodziny. Pamiętam doskonale ten koszmar. Na szczęście nigdy więcej się nie powtórzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka, wszystko poszlo ok, mieli mi cc zrobic wczesniej a czekali na moje wyniki badan i stad ten poslizg z cc, no i planowany zabieg mialam miec 9 dni pozniej, wiec zaskoczenie to bylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.02 Nie generalizuj, że nikt nie chce dać znieczulenia, bo są szpitale w których dostajesz znieczulenie. Ja dostałam zanim jeszcze zaczęło boleć i mój poród to bajka w porównaniu z tym, co tu niektóre wypisują. Niektóre piszą, że znieczulenie nie zadziałało, a może po prostu to nie było znieczulenie zewnątrzoponowe tylko jakiś narkotyk? Albo za mała dawka?Trzeba się najpierw postarać znaleźć szpital w którym jest dostępne znieczulenie. Sama będąc na porodówce byłam w szoku jak niektóre dziewczęta mają małą wiedzę na temat porodu i rodzajów znieczuleń. Jedna mówiła mężowi przez telefon, że kobiety krzyczą dopiero pod koniec, więc wcześniej pewnie boli tylko tak jak przy okresie. A wracając do tematu nadal przeżywam poród, bo mimo że nie bolało strasznie to jednak strach był, tego się nie zapomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja urodziłam syna niecałe 4 lata temu. Niedługo czeka mnie powtórka ;) Juz nie przeżywam, zapomniałam już o bólu. Rodziłam długo ale nie wspominam tego jako traumy. Teraz też jesli wszystko będzie ok urodzę naturalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×