Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy moge podgrzewac dziecku zupki w mikrofalowce?

Polecane posty

Gość gość

Witam mam 8 miesieczne dziecko. Zawsze jak daje mu zupke to wkladam do podgrzewacza ale jest to troche uciazliwe bo np jak spi to nie wiem za ile dokladbie wstanie i kiedy wstawic ta zupke zeby byla gotowa a nie chce tez zeby stala w tym podgrzewaczu godzine. Czesto zanim to ogarne to dziecko mi zaczyna plakac bo jest glodne. Mikrofalowka bardzo by mi ulatwila sprawe. Oczywiscir bym pozniej dobrze wynieszala wszystko zeby byla jednakowa temperatura. Tylko czy moge tak robic? A wy mamy jak robicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a niby czemu nie? zawsze podgrzewałam w mikrofali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej nie, podgrzewaj na gazie. Mikrofale niszczy strukturę pożywienia, jest ono martwe po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mikrofala jest rakotworcza. Unikaj podgrzewania nawet dla siebie.. a dziecku lepiej podac zimne niz podgrzane w mikrofali. Na rynku zachodnim wszyscy wyrzucaja mikrofale takieto szkodliwe dla zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podgrzewam wszystko od zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś co za stek BZDUR! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze starałam się podgrzewać w jakimś naczyniu z gorącą wodą,ale jeśli dziecko płakało to bardzo rzadko zdarzyło się,że w mikrofali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za idioci tutaj piszą. Jak chcesz to możesz nawet chuchać bo przecież oddech matki najbardziej przyjazny dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:36 kto niby wyrzuca i gdzie? Pytam bo mieszkam w kraju zachodnim i wszyscy mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To samo miałam napisać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W życiu bym nie podała dziecku jedzenia podgrzanego w mikrofali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byl eksperyment. Podlewano kwiaty woda z mikrofali. Tzn wode podgrzewano do wysokiej temperatury potem schladzano oczywiscie do temp pokojowej i podlewano kwiaty. Zwiedly mimo regularnego podlewania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takich nowych mikrofalówkach jest to bezpieczne. Ja tez nie jeden raz tak podgrzewałam obiadek dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja bylam z niemowlakiem w szpitalu w centrum zdrowia dziecka to nie bylo innego wyjscia. Na caly oddzial bylo takie pomieszzenie byl zlew lodowka czajnik elektryczny i mikrofala i jesli ktos chcial cos podgrzac to tylko w tej mikrofali. Jedzenie podaja dzieciom w butelkach szklanych np zupki, starte owoce, mleko rowniez podaja rano na caly dzien i stoi w lodowce nawet tym malenkim. Nie ma wyjscia zimnego nie podasz musisz w tej mikrofali podac i tam caly personel mowi ze mikrofala nic zlego nie robi. Mleko sami podaja ale np moj syn pil bebilon czego w szpitalach nigdy nie maja. Wiec ja musze kupic i im dac oni mi robia porcje i podaja do lodowki w tych szklanych butelkach. Podobno nie moze stac wiecej niz 4h wiec napisalam do eksperta bebilonu ktory jednak odpowiedzial to samo co personel ze nic nie szkodzi. Niby to ochrona rotawirusowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz, ale nie röb tego dla jego dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja podgrzewam zupki w podgrzewaczu. Nie dawaj na 70 stopni, bo faktycznie czeka się i czeka. Daj prawie na 100 stopni, trzy minuty i gotowe. Tylko trzeba pilnować i najlepiej z dwa razy wymieszać żeby temperatura była jednakowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje za odpowiedzi. Jednak zostajemy przy podgrzewaczu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jprdl a to taki problem ugotować samodzielnie zupe, zblendować i pozniej podgrzać w tym rondelku? Robicie problem rangi państwowej :/ Bawic sie w podgrzewacz skoro na kuchence jest szybciej? Bez przesady... lubicie sobie utrudniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podgrzewam w mikrofali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×