Narzeczony zostawil mnie z dnia na dzien.

Wczoraj planowalismy slub...dzis powierziam ze nie jest gotowy na zwiazek.Nie odbiera tel,zablokowal mnie na whats up.Dodam ze facet od 20 lat choruje na schizofrenie i chad.Bardzo go kocham....nie potrafie znalezc sobie miejsca.Przyjaciolka mowi ze on oddal mi przysluge bo tylko by mi zmarnowal zycie.

Wyczuł pismo nosem i dał dyla.

Przyjaciółka ma racje,faceci niestety tacy sa oni nie znaja uczucia jakim jest miłosc pewnie myslal ze Cie kcohał bo jestes ładna zgrabna oni myla uczcuie z pozadaniem wiesz słoneczko znajdziesz lepszego ::)

Wiem, że to brzmi strasznie - ale to lepiej dla ciebie, bo życie ze schizofrenikiem to koszmar. Moja przyjaciółka przez to przeszła i najgorszemu wrogowi nie życzę. Wszystko fajnie, póki jest na lekach ale jak się zaczyna zjazd (a być może właśnie to się dzieje u ciebie) - to zaczyna się masakra. Do tego dzieci dziedziczą często te same problemy.

Tak mi ciezko

Slabe prowo i na dodatek gdzie piszesz ? na ciażach i macierzynstwie ?!

jakie te baby pieprznięte, dla wuja w spodniach są w stanie z idiotą żyć

Jaa ciee jakis psychopata a ta za nim teskni. To na pewno prowo

0/10