Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Spłata długów

Polecane posty

Gość gość

Witam! Może ktos jest w tej samej sytuacji co ja i będzie w stanie mi pomoc. W 2007 roku zmarł mój ojciec, miałam wtedy 14 lat. Przed 18nastymi urodzinami zaczely przychodzić do mnie pisma od komornika o splate jego dlugow (zaciagnal w 2005r jakas pożyczkę w Skoku). Napisałam odpowiedz do komornika ze nie stać mnie na spłatę tego dlugu, w odpowiedzi otrzymałam ze czynność zostaje zawieszona. Po smieri ojca otrzymuje rentę rodzinna po nim, tylko ja, ponieważ nie byl on w związku malzenskim z moja matka. I tu zaczyna sie problem, komornik kilka miesięcy temu "siadl" mi na ta rentę i zabiera miesięcznie na spłatę dlugow mojego ojca jakies 300 zl, mi zostają marne grosze. Wiem ze jak zacznę prace to będzie mi zabieral jakas kwotę z wyplaty i będzie sie to ciagnelo żadnych pare lat. I teraz pytanie do Was..czy mogę pójść z tym do sadu? Odwołać sie od tego? Nieb chce teraz pól zycia płacić za cos czego nigdy nie zaciagalam, tym bardziej ze mam dziecko na utrzymaniu. Za późno dowiedziałam sie ze po śmierci danej osoby jest pól roku na to aby zrzec sie wszystkiego, ze nic się nie chce po tej osobie, jednak ja miałam wtedy 14 lat, skąd miałam o tym wiedzieć? Moja mama nie wiedziała ze zaciagnal jakas pożyczkę, być może wtedy cos bysmy zrobily. Proszę Was o pomoc, może ktos byl w takiej sytuacji? Czy mam szanse odwołać sie od tego i pozbyć sie tego komornika z mojego zycia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do adwokata, są darmowe porady prawne, poszukaj w swoim mieście (biura porad obywatelskich itp.).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce się wybrać, tylko chciałam sie dowiedzieć czy ktos wygral taka sprawę? Czy jest sens cos robic w tym kierunku? Bo jezeli po sprawach w sadzie i tej calej szarpaninie i tak będę musiała to splacac to szkoda czasu, dlatego szukam osoby ktora ma taka wygrana sprawę za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłaś osobą maloletnia, w twoim imieniu powinna mama wystąpić o odrzucenie spadku. Nigdy nie zwracaj się do komornika, on przecież działa o postanowieniu sądu. Możesz wnieść do sądu wniosek o sprawę spadkową o ile taka sprawa nie miała miejsca po śmierci ojca. Musisz pamiętać że jeśli sąd uzna odrzucenie spadku w całości to stracisz rentę rodzinną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ojciec mial dom po swoich rodzicach w ktorym zamieszkuje teraz moja ciotka z kuzynem (zona rodzonego brata mojego ojca który tez zmarł) chcieli sprzedać komuś kawałek działki a nie mogli tego zrobić bez mojej zgody, bo tak jakby odziedziczylam kawałek domu po ojcu, wiec w 2013 roku zlozylismy pozew do sadu gdzie zrzeklam sie praw do tego domu calkowicie bez pobierania od nich pieniędzy. Ten dom to bylo wszystko co posiadal mój ojciec, nie zostawil mi go w spadku ani nie bylo tez żadnego testamentu. Wiec teraz po takiej sprawie mogę złożyć o sprawę spadkowa do sadu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętam ze mowilam wtedy przed sądem ze zrzekam sie tego w calosci. Czy to wtedy byla sprawa spadkowa? Jestem calkowicie zielona w tych sprawach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,tego w całości ",jeśli byś powiedziała że, zrzekasz się spadku w całości. Ponadto, sprawa się komplikuje, należał ci się tzw.zachowek po ojcu. Tak to zapewne była sprawa spadkowa gdy się zrzekalas,, tego w całości " Drugą sprawą jest to, że dzieci splacaja długi rodziców ale nie w sytuacji gdy spadek był w całości odrzucony. Powinnaś bezzwłocznie udać się do prawnika, bo na mój rozum dług powinien spłacić ten kto przyjął spadek. Jeszcze jedno, powinnaś mieć postanowienie sądu z tej sprawy która się odbyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrzeklam się wszystkiego, tego zachowku tez. Papierów z tej sprawy nie otrzymałam, jest szansa ze będę mogla je wybrac w sadzie? Na zrzeczenie sie w caalosci jest pól roku od śmierci danej osoby, gdybym tak zrobila to nie musialabym splacac, jednak bylam osoba maloletnia i nikt nie wiedział ze trzeba tak zrobić, wiem ze jak się nie odrzuci spadku w ciagu pól roku to po tym czasie nieświadomie sie go przyjmuje dlatego ten komornik sie mnie uczepil, w 2013 dopiero sie zrzekłam ale bylo juz za późno skoro od kilku miesięcy zabiera mi pieniądze z renty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy w kolo mi powtarzają ze skoro sie nie zrzeklam spadku w calosci w ciagu pól roku od śmierci ojca to po tym czasie przyjelam spadek i klamka zapadła i musze teraz to splacac, ale jak miałam to zrobić mając 14 lat i zero pojecia o takim czymś? Matka nawet nie byla jego zona, nie mieszkali razem, byli pokloceni, nie wiedziała o żadnej pożyczce a tym bardziej żeby zabrać mnie gdzies żebym mogla sie zrzec, zmarł, to zmarł, takie pewnie bylo jej myślenie, ale teraz ja musze za to płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego myślałam ze znajdę tu kogoś kto miał podobny przypadek i napisze mi co zrobić. Czy wygral taka sprawę czy jednak nic się nie da z tym zrobić i trzeba splacac nie swoje dlugi do konca zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Da się zrobić, musisz wystąpić do sądu o wydanie postanowienia w sprawie spadkowej która odbyła się wtedy a wtedy ( takie postanowienie muszą mieć spadkobiercy którzy przyjęli spadek), czyli rodzina ojca. Musisz mieć jakiś dowód na to że odrzucilas spadek, skoro byłaś uczestnikiem postępowania. I od tego musisz zacząć. Komornik działa na wniosek wierzyciela tj.skoku,a banki mają to do siebie że celowo obciążają spadkobierców dłużnika łudząc się tym, że nikt nie będzie się odwolywal i w ogóle da sobie spokój z wyprostowaniem sprawy. Miałaś czternaście lat i nie pamiętasz co mówiłaś w sądzie? Jeśli uzyskasz postanowienie sądu, idź z tym dokumentem do adwokata. On ci napisze pismo do prezesa tego pseudo banku o natychmiastowym zaprzestaniu bezprawnego obciążenia długiem. Ja ci nie będę podawać tutaj artykułów które banki łamią i to świadomie, takie pismo musi sporządzić kompetentna osoba. Poczytaj forum prawne, a przekonasz się że warto i trzeba zwrócić się do prawnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuj***ardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej naprawdę zwrócić się o pomoc do prawników. Np. w http://kancelaria-wylag.com/ mają doświadczenie w załatwianiu takich spraw jak spłata długów czy mediacje z komornikiem. Warto spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×