Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosczagubiona

Rozstalam się z człowiekiem który mnie zniszczyl....dlaczego nadal to kocham????

Polecane posty

Gość gosczagubiona

Zwiazalam się z mężczyzna który zniszczył mnie psychicznie. Wpuscilam go do domu a on pokazał prawdziwe oblicze. Myślę że ma zespol otella tzw chorobliwia zazdrosc a oprocz tego moim zdaniem jest alkoholikiem choc on twierdzi ze 4 i wiecej piw dziennie to nie alkoholizm. Na porządku dziennym było wmawianie mi ze każdy kto się do mnie odezwie to mój kuta. i robilam gale. Nie wolno bylo mi sie do nikogo odezwac. W tej chwili nie mam zadnych znajomych bo nie chcialam zaogniac i odsunelam wszystkich od siebie. Mam dziecko ale nie z nim, pozwolilam aby pokichalo go jak ojca i to był mój błąd. Teraz będzie cierpiał przez moje błędy. Juz wiele razy wyprowadzal sie ale wracal bo gdy zadzwonilam zeby przyjechal i zabral swoje rzeczy to jak wczoraj uslyszalam dzwoniłam bo chcialam zeby wrocil. I za każdym razem było coraz gorzej ...zniszczyl mnie...wczoraj wyprowadził się po tym jak usłyszałam wszystkie najgorsze rzeczy jakie kobieta może usłyszeć. Nie chce żeby wrócił chce mieć siłę zebym już mu nie pozwoliła na to. Nie chce już nigdy usłyszeć ze jestem szma.. dziw.. kur.. ze tylko galy robie. Nie pozwolę aby podniósł na mnie rękę już nigdy....powinnam poczuć ulgę ze to nie ma a ja czuję się pustą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kopnij w d**e i idź do psychologa, jeśli nie potrafisz uwolnić się z toksycznego związku z psycholem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosczagubiona
Wiem ze już dawno powinnam to zrobić ale on jakby zabrał mi wszystkie siły..to jest chore doskonałe to wiem....innym pomagam na codzień spotykam się z takimi problemami A sobie nie potrafię .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie znasz swojej wartości, boisz się zacząć od nowa. Myślisz ze na niego tylko zasługujesz bo cię sprowadził do poziomu piwnicy, zrobił z ciebie szczura. Bez psychologa się moim zdaniem nie obejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to jest zevwszystkie chamy i prostaki swiata doslownie plywaja w cipkach. A jacys spokojni ustatkowani kolesie po studiach z dobrym zawodem sa wiecznie sami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosczagubiona
Masz rację tak się czuje...miłość powinna dodawać skrzydeł A on ciągle mi je podcinal już ich nie mam i nie wiem jak się podnieść wydostać się z tego g.wna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosczagubiona
Bo ten wydawał się naprawdę normalnym fajnym facetem znam go od 9 lat a od 3 byliśmy razem...zawsze usmiechniety uprzejmy pomocny....a gdy już byliśmy razem wyszła cala prawda....obdarzylam go miloscia jaka nigdy nikogo nie darzylam i wykorzystał to aby niszczyć mnie wmawiają ze to wszystko moja wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosczagubiona
Myślisz ze kobiety chcą takich spotykać na swojej drodze ? Ja jemu tłumaczyłam ze chce normalnego domu gdzie jest miłość zaufanie zrozumienie szacunek rozmowa... nie chcialam fajerwerkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez jest tego samego zdania o skrzydłach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieto wiej ile sil w nogach. bylam w takiej sytuacji. z tego nic nie bedzie On Cie zniszczy. jeszcze troche i podniesie reke na twoje dziecko... bedziesz musiala zerwac kontakt nawet z rodzina.. nie bedziesz miala zycia. jestes uzalezniona od swojego opracy ty to przerwij.. zrob to dla dziecka.. nie niszcz mu zycia. taki typ jest poprostu chory... z nim sie juz nic nie da zrobic. ja ci mowie zerwij kontakt.. wszystko co tu opisalas to jakbym wspominala swoja szytuacje.. uwierz bedzie gorzej!!!! ja odeszlam zerwalam kontakt i jestem mega szczesliwa... minely dwa lata a ja dalej mam pelno niemilych odczuc wzgledem tego drania. prosze cie pogadaj z kims bliskim i zostaw tego dziada!!!on zrujnuje zycie tobie i malemu. to socjopata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosczagubiona
Myślę że to nie socjopata A zespół otella...jakby nie było jest chory i wciągnął mnie w te swoje urojenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz o czym to swiadczy?ze albo jestes do granic naiwna,albo masz zanizona totalnie samoocene.Powiedz,co jest takiego pociagajacego w toksycznym zwiazku?dlaczego wy kobiety same pakujecie sie w ramiona takich typow?powiem ci tylko tak z zyczliwosci,jesli masz odrobine szacunku do sb,to zacznij wybierac normalnych facetow dla dobra dziecka i sb samej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosczagubiona
Tak jestem naiwna i to bardzo...a moja samocena jest na poziomie 0. Kiedyś byłam silna wiedzialam czego chce ...a teraz jestem w ciemnej d***e pewnie na własne życzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosczagubiona
A dlaczego pakujemy się w to gowno? Bo te typy potrafią udawać stwarzać pozory sa mili kochani pomogaja we wszystkim swietnie zajmuja i dogaduja sie dziecmi i jak już osiągną swój cel zaczynają niszczyć....są pewni ze to jest juz ich i mogą zrobić co chca....Myślisz że nie chciałabym spotkać normalnego faceta????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie sadze,ze chcesz.Gdyby tak bylo,nie pozwalalabys na powroty,bo chyba idzie wysnuc jakies wnioski z bycia z takim typem?Mozna sie sparzyc,owszem,bo moze zaslepil,ale powroty swiadcza tylko o psychicznym uzaleznieniu.Nie bede Ci tu prawil moralow,bo nie jestem od tego.Zostaje pojsc do psychologa,ktory pomoze Ci naprawic te skrzywienie psychiczne-nie zrozum tego zle:Dpowodzonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosczagubiona
Zapewne jest jakieś " skrzywienie " i myślę żeby odwiedzić psychiatrę ktory mnie "naprostuje". Chce znowu być ta wiecznie usmkechnieta kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosczagubiona
Zapewne jest jakieś " skrzywienie " i myślę żeby odwiedzić psychiatrę ktory mnie "naprostuje". Chce znowu być ta wiecznie usmkechnieta kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×