Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość roksana6789

Facet mówi że nie wie czy kocha

Polecane posty

Gość roksana6789
Nie ma nikogo. Tego jestem pewna. Od początku zaznaczył że nie zgadza się na moje spotykanie z innymi facetami. Więc tak postąpiłam. W czwartek wyjeżdżam ze znajomymi na kilka dni, nie będę się do niego odzywać, odetnę się, zdystansuje chociaż będzie ciężko. Dziękuje wszystkim za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zarówno u Kobiet jak i Mężczyzn teks ten znaczy nie mniej nie więcej jak: "Jesteś opcją zapasową ja się nie uda z Tą drugą/drugim lub okaże się gorszy od Ciebie" Tego typu jazdy będą się powtarzać cyklicznie... Doświadczenie nauczyło mnie z miejsca dyskwalifikować takich ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 lata minęły i facet nadal nie dąży do seksu, chce jeszcze z tym poczekać?! To nie jest normalne...widać swoje potrzeby zaspokaja gdzie indziej i nie gadaj ze on taki uczciwy, skąd możesz to wiedzieć? Pewności nigdy nie masz, nie siedzisz z nim 24h na dobę. On pewnie puka na boku inna. Ciebie nie kocha. A w ogóle on się zdeklarował ze chce z Toba być w związku? Przedstawił Cie rodzinie i znajomym jako swoja dziewczynę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, że znacie się świetnie i sobie ufacie. Z Twojego opisu wnioskuję jednak, że ten wasz - jak to nazwałaś - "prawie 2 letni związek" to trochę naciągana sprawa. Dla mnie związek zaczyna się wtedy, kiedy obie strony chcą, szaleją na swoim punkcie i dochodzi do zakochania. W Twoim przypadku, to dla niego - bez urazy - raczej bezpieczna przystań i opcja zapasowa. Coś na zasadzie, jeśli nie trafi się nic lepszego, zawsze mam ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roksana6789
Tak przedstawił mnie rodzinie jako swoją dziewczynę. On też tego chciał. To od niego wyszło. Jestem osobą która sama sobie ze wszystkim od dawna radzi. On sobie z wieloma rzeczami nie radzi. I nie wiem czy to też nie jest problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.33 co nie zmienia faktu ze jestes na przeczekanie, jako bezpieczna przystań ale bez fajerwerków z jego strony. Gdy pozna inna, zakocha się to szybko Cie kopnie w d...e. Pewnie juz kogoś dyma na boku, skoro od 2 lat nie dąży do seksu z Toba. Czyli nigdy nie wyznał ze Cie kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roksana6789
Nie wyznał wprost. W sumie kiedyś prawie to powiedział jakoś omyłkowo. Wiem nie ma co się łudzić. Trzeba żyć swoim życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×