Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przykro mi bo moja mama mnie ciagle krytykuje

Polecane posty

Gość gość

Ostatnio uważam, ze zrobiłam duże postepy w swoim zyciu, bo poszłam wreszcie do pracy biurowej, poza tym zaczelam się na prawdę ładnie ubierac, wyrobilam sobie taka figure, ze wszyscy ja chwala, faceci sie ogladaja za mna na ulicy, a ona tylko potrafi zepsuc moje dobre samopoczucie mówiąc ciagle, ze cos jest nie tak i krytykując wszelkie mankamenty :O Nawet te, ktore obiektywnie uwazam, ze nie sa mankamentami... ogolnie jest taka toksyczna, od dziecka mnie krytykowała i tak tez jest w doroslym zyciu, zawsze ktos jest ode mnie lepszy, zdolniejszy, wiecej osiagnał itd... Ostatnio powiedziała o mojej koleżance, ktora jest kompletnym leniem, że powinnam z niej brac przyklad tylko dlatego, ze ona cwiczy na silowni ,a ja nie ( prawde mowiac sylwetka tej kolezanki wg mnie jest zbyt umiesniona i az cbyt chuda bo ona nosi rozmiar 34, a ja 36 i jakos dobrze sie czuje w swojej wadze). Ogolnie to nie uważam sie za idealna, ale wreszcie zaczelam byc sama z siebie zadowolona, a slysze tylko krytyke. Albo to nic, ze mam prace i koncze studia, wazniejsze jest, ze mam np balagan w pokoju :O A szkoda gadac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wiem, ze jestem juz dorosla itd. ale to przykre, ze bliska osoba tak negatywnie na mnie wplywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na świat się nie prosiłam. jestem jej wyrzutem sumienia, wpadką przez którą nie skończyła studiów , a sprawca ciąży ze mną wciąż jej nie jest znany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19;58- podszyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×