Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pogubiona ja

Mieć czy być...

Polecane posty

Wiesz nie musisz się córce spowiadac ale od czasu do czasu zaplanować coś razem dla zaciesnienia więzi ;) jak córka nie chętna to przecież drogę znasz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze- dziś już późno, jutro muszę się zwlec rano i jechać kilkadziesiąt kilometrów na umówioną wizytę do kliniki okulistycznej z dziecięciem. Ale jutro pojadę na siłownię i kupię miesięczny karnet - mam niedaleko tanią siłownię, u znajomego - 50zł za miesiąc. Zumba nie dla mnie, kiedyś po jednych zajęciach zaległam na kręgosłup na 2 tygodnie :( Ale lubię chodzić, szybki marsz z muzyką z słuchawek - to lubię. I to będę od jutra robić popołudniami po pracy. I będę pisać kiedy będzie mi źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I będę pisać kiedy będzie mi źle. x twoje zycie, twoje decyzje, ale sa tez pamietniki, tam nie pojawi sie taki koles jak ja i nie powie c***are cierpkich slow prawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam za słowo autorko :) kubeł zimnej wody od gościa całkowicie ogarniętego ( :P ) na emocje będące złym doradcą jest wskazany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może właśnie o to chodzi, żeby nie czuć się samą z tym wszystkim. Żeby ktoś powiedział te kilka słów prawdy. Żeby znaleźć właściwą drogę i podjąć właściwe decyzje czy teraz czy na przyszłość. Nie chcę rodziny obarczać swoimi problemami, znajomi są fajni do wyjścia do pubu - nie chcę słuchać po kątach chichotów kiedy wyspowiadam się niewłaściwej osobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiedz mi pare prostych rzeczy: 1. jakie masz wyksztalcenie 2. czym sie interesujesz poza praca 3. czy masz przyjaciela (to moze byc tez ktos z rodziny) 4. czy twoja corka ma faceta i czy mieszka z toba 5. jakie masz plany wakacyjne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko ten Ktoś (obecnie hipotetyczny )i na którego nie ma ochoty da radę Cię ''uratowac''ale nic na siłę może się uda mieć i być? może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahaha no dobra zlapales mnie :P czy jak napiszę że klapie z fona i tak cholera potrafi mi coś przekręcić to się choć w minimalnym stopniu wytłumaczę ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytania wydają się proste i nie podchwytliwe, dobrze - spróbujmy. 1. średnie - administracja i od cholery kursów wynikających z zainteresowań oraz pracy , ostatni kurs skończyłam w ubiegłym roku (lubię się uczyć i rozwijać) 2. zainteresowania - z racji tego że kiedyś wybudowałam dom, zainteresowałam się budowlanką i do dziś doradzam na popularnym forum budowlanym, ostatnio rzadziej niż kiedyś. Poza tym lubię muzykę (rock, metal) i często jeżdżę na koncerty ze znajomymi. Facebook - lubiłam do niedawna zabawne memy. 3. przyjaciel to zbyt wielkie słowo, ale mam dwie koleżanki z którymi jestem bliżej 4. moja starsza córka mieszka za granicą i ma już swoją rodzinę jak już wyżej napisałam, młodsza córka ma dopiero 16 lat , jest introwertykiem dość zamkniętym w sobie, dotarcie do Niej często graniczy z cudem - nie ma chłopaka, ale należy do zgranej paczki koleżanek 5. nie mam planów wakacyjnych - nigdy nie było na to kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Burza jest - leje xxx przestalo padac w krakowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Tylko ten Ktoś (obecnie hipotetyczny )i na którego nie ma ochoty da radę Cię ''uratowac''ale nic na siłę może się uda mieć i być? może." nie rozumiem - mogę poprosić o rozwinięcie? nie wiem jak w Krakowie - ale u mnie nadal leje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. tak myslalem, ze nie chcialo ci sie zrobic studiow, no coz, decyzja 2. i ktos ci placi za to "doradzanie" bo reszta to wiesz d**erele a nie zainteresowania, jak MEMY moga byc nazwane zainteresowaniem? 3. no coz, wiekszosc kobiet nie ma prawdziwego przyjaciela, to spory problem bo kolezanki pogadaja pogadaja i w doopie cie maja 4. nie "docieraj" do niej, bedzie chciala to przyjdzie, nie, to zostaw w spokoju 5. nigdy nie bylo, to ile masz teraz wolnego dochodu miesiecznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie miałam możliwości zrobić studiów - urodziłam dziecko w wieku 19 lat. Potem wiadomo - brak czasu, rak środków, praca. Nie nikt mi nie płaci za doradzanie ale to lubiłam i robiłam żeby pomóc innym wybudować domy. Interesuję się jeszcze fotografią lubię robić zdjęcia. Co do finansów - teraz też nie mam na to, żeby fundować sobie wakacje. Myślisz, że ile zarabia kobieta w tym kraju? Alimenty małe, bo były ma swoją rodzinę i małe dziecko - stwierdził, że nie da rady więcej i sąd się przychylił. Kiedy jest się samemu i trzeba opłacić mieszkanie, media, telefony i wiekowy już zresztą samochód , oraz wyżywić i ubrać siebie i dziecko - to niestety realia zabijają marzenia o wakacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie miałam możliwości zrobić studiów - urodziłam dziecko w wieku 19 lat x nie p/.dol farmazonow, podjelas DECYZJE i o niezabezpieczaniu sie i o zakonczeniu edukacji, dziecko to wymowka, bo studia mozna robic tez w wieku 25, 35 itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Być może mogłam je zrobić kiedy dzieci dorosły - ale tak, masz rację - podjęliśmy decyzję żeby wybudować dom, kwestia priorytetów całej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesze sie, ze potrafisz to przyznac kolezanko, to znak, ze nie przepadlas bez reszty a teraz zrob to co ci polecalem, jednak najpierw wyjmij glowe z wlasnej doopy spojrz w lustro i powiedz - kwa, co ja robie?! przeciez jestem zdrowa, mam zdrowe dzieci, mam te wszystkie rzeczy o ktorych tyle osob moze tylko pomarzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawracanie Wisły kijem. Ciekawe czy ktoś traktuje poważnie te teksty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak - mam dużo. Tylko jakoś cholernie ciężko na zbolałej duszy kiedy nagle brak kogoś obok. Nawet jeśli ta osoba dawała tyko (a może aż) wsparcie psychiczne. I kiedy nagle brak - to nic nie cieszy, a wieczory żywcem wyrywają serce z zawiasów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to kumam kolezanko, ale to wynika z tego, ze zgodnie z nickiem zagubilas swoje JA i zainwestowalas w MY, jak zniknelo MY to zostalas nagle z niczym (w twojej percepcji) wiec glowa z doopy i zacznij odbudowywac JA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiem czy poważnie, ja jestem pod wrażeniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wraże, wrażenie! :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tajemniczy przylazles tu z goscia hejtowac ? :D czytaj i się ucz bo zs dobrze prawi, polać mu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×