viburcol, czopki czy krople?

Mamusie co jest lepsze bo nie wiem na co sie zdecydować a musze kupic cos na uspokojenie dziecka bo szlag mnie trafi

zależy w jakim wieku, u mnie do 15 mca sprawdzały się czopki, a potem krople... dwulatka po włożeniu czopka zaraz specjalnie zrobi kupę, a krople zdażą zadziałać....

Przede wszystkim ty jako matka powinnaś wyluzować, bo dziecko czuje negatywne emocje od matki. Jak w ogóle możesz pisać, że szlag cię trafia, bo własne dziecko płacze?? Przytul je...może ma kolkę i boli go brzuszek? Może mleko nie pasuje,a może po prostu domaga się Twojej obecności. Daj na noc Viburcol (krople lub czopki). To powinno wyciszyć dziecko i zapewnić mu zdrowy i odprężający sen.

Wodę podaj albo cukier - to jest DOKŁADNIE to samo, czyli ZERO substancji aktywnej. Jak, w XXI wieku, można być takim głupim żeby kupować homeopatię??? :O

Ja podaje krople i działa dosłownie po chwili sie dziecko uspokaja

głupich nie sieją, sami się rodzą... :D

No niestety taka sie urodzilas co począć :/

No to nie wiem jakim cudem po tym "wodnym czopku" u mnie sie udpokajal a po kamili chodzil troche otepialy. Ja wole krople bo czopek trudniej zaaplikowac niestety

U syna stosowałam Viburcol w czopkach 6 lat temu i zawsze pomagało. Córka ma obecnie 7 miesięcy i też daje czopki lub krople, które również działają. Nie wnikam w specyfikę leków homeopatycznych. Skoro działają, to po co drążyć temat?

Ile maluszek ma? Musi być jakiś powód tego że jest taki niespokojny? Może brzuszek, kolki, gazy? Ja osobiście czopków nie lubię podaje esputicon w kropelkach.

Viburcol tylko w czopkach. Moim zdaniem ten w czopkach lepiej działa na moje dziecko.

Ja tam nie widzę różnicy pomiędzy działaniem czopków i kropli. Jedno działa i drugie. Kwestia co kto woli :)