Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

miałyście rację. chodzi o teściową...

Polecane posty

Gość gość

Kiedys myślałam ze da sie dogadać z teściową mieszkając z nią pod jednym dachem ale widzę ze się nie da. Jak odwiedzaliśmy ja z mężem od czasu do czasu to bylo spoko ale teraz się do niej przeprowadziliśmy i jest masakra. We wszystko się wtrąca chamsko sie odzywa nie ma szacunku no szok. Przykład? Pytam gdzie jest kocyk dla dziecka, bo została z wnukiem a my na miasto pojechaliśmy, to odpowiada w d***e. Pytam czy maly śpi a ona ze nie, tańczy sobie w wózku itd. Robimy sobie remont na górze teraz i mowie ze chcemy szafę kupic i komodę i juz jest zle, a po co komoda przeciez to tyle pieniędzy kosztuje. Nie wiem teraz czy chce mieszkać z nią, chyba poszukamy stancji zanim tego remontu nie skończymy bo to sie zle skończy i sie pokłócimy. Czy naprawde teściowe musza byc takie wredne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zle sie zaczyna to i zle sie skonczy. Juz masz przej(eba)ne. Bedzie gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gupia nawiwna idiotka. A co ci przyszlo do vlowy zeby z tesciowa mieszkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeprowadz sie z jednej wsi (tam gdzie mieszka tesciowa) do swojej mamusi w innej wsi jak juz jestescie tak niewydolni zyciowo,że musicie komus kąty sobą zagracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mi przyszlo do glowy? Brak kasy bo na remont trzeba odkładać i szkoda na stancje płacić skoro szybciej się zrobi górę. Miało byc fajnie a ja głupia sie nabralam i teraz żałuję strasznie i zastanawiam się czy naprawde nie lepiej przeczekać na stancji dluzej ale w spokoju czy sprężyć sie i zrobić jak najszybciej remont?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie mowie ze gupia idiotka jestes . Ale nie pierwsza nie ostatnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja matka jest chora psychicznie i z nią nie możemy mieszkać. Zostaje stancja albo teściowie. Dzisiaj siedzę i ryczę bo mam dość. Nie potrafię byc asertywna i powiedziec twardo i otwarcie ze sobie nie życzę tego typu uwag.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siedz na stancji . mamusia kopnie w kalendarz to wrocisz do swojego domu rodzinnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wrócę do domu rodzinnego bo matka zadłużyła mieszkanie. Ja splacac dlugu nie zamierzam i chce sie odciac od mojej rodziny. Maz mowi ze to przejściowe i szybko remont zrobimy i pójdziemy na gore. Teściowie klucza nie maja i wstępu tez nie jak ich nie zaprosimy. Ale jak ja widzę jak im ten remont idzie to chyba wole iść na ta stancje. Wczoraj mieli malować grzejniki wszystkie z trzech pokojów to wiecie co? Wzięli jeden grzejnik, wyczyścili go maszyną co im zajęlo jakies 10 minut i powiedzieli za sa tacy zmęczeni ze starczy na dzis. No szlag mnie trafia bo sama bym to chyba szybciej zrobiła. Mowie ze chociaż wyczyśćcie wszystkie grzejniki to jutro się pomaluje to oni tacy zmęczeni ze nie dadzą rady. Lenie śmierdzące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogłaś sama je wyczyscic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ próbowałam ręcznie czyścić to powiedzieli zostaw to jutro maszyna sie wyczyści po co to czyscisz. P*****le taki remont.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to jest jak najpierw mysli sie o dziecku, a potem o mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co zostawiasz dziecko z tesciowa jak Ci tak bardzo przeszkadzaja jej odzywki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa napewno nie wejdzie sobie na SWOJA gore. Juz to widze. Fajnie bedzie. Napewno bedziesz czula sie jak w swoim domu. A przepisany chociaz ten dom na twojego meza???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawde chciałbym sie wynieść jak najdalej stąd i nawet męża zostawić na kilka dni bo to sierota jest, sam tez nie wyczyscil tych grzejników a mowil ze wyczyści ale boi sie odezwać i tylko im przytakuje. Moze by się ogarnął troche ale nie moge bo z dzieckiem nie mam dokąd pójść, do rodziny tak jak mówiłam nie da rady a nie mam kasy na wynajęcie czegoś. Masakra. Wpakowałam sie i teraz mną za swoja głupotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To idź na swoje, a nie komuś się ladujesz do domu i jeszcze narzekasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dom jest przepisany na męża i płacimy podatek co roku wiec dlaczego mamy płacić i tam nie mieszkać? Ja to najchętniej poszłabym na swoje ale nie stać nas na kupno mieszkania. Jeszcze Male dziecko jest to kredyt nie wchodzi w grę bo ja nie pracuję i raczej nie pójdę juz do pracy bo dziecko jest chore i trzeba się nim zająć. A dziecko zostawiam z teściową bo myślałam ze jest inna, wczesniej tak nie bylo tylko odkąd się wprowadziliśmy to tak jest. Nie mamy oszczędności , wszystko poszlo na wyprawkę teraz ten remont jakos sie robi żeby byli taniej to sami robią z teściem i wujkiem ale wujek tylko w weekendy moze bo w tygodniu pracuje przy remontach i sam musi zarabiać a oni lenie nawet głupich grzejników nie zrobili wczoraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ło matko. Siedz i rycz. Trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te odzywki tesciowej to typowe dla matek/tesciowych wkurzonych ze musza pilnowac dzieciaka,w dodatku pewnie bylyscie w tym dłużej niż zapowiadaliscie i babka sie wkurzyla ze sobie latacie a ona z dzieciakiem waszym siedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko się ułoży tylko weź się w garsc. Olej uwagi i rób swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiej wiej jak nadajlej. Nie laduje kasy w remonty gory tyko zbieraj na wklad wlasny zeby kupic mieszknie na kredyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie mieszkałaś wcześniej przed remontem? Też na górze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ulozy sie nigdy@!!! Wiem co mowie. Uciekaj jak najdalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie bedzie dobrze. Bedzie gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tej pory mieszkaliśmy na stancji ale masa kasy na to Szla a teraz dziecko jest chore i potrzebujemy pieniędzy na leczenie i dlatego zdecydowaliśmy sie na to. Żałuję teraz i nie wiem co zrobić bo wykoncze się chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na co jest chore wasze dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×