Latają za pięknymi , kończą ze srednimi

czyli fałszywe zwiazki... pamiętam jak koledzy ze szkoły zawsze, juz od przedszkola biegali za pięknościami, jak dorosli / gimnazjum,liceum/ tepili te brzydsze a pare lat pozniej co ? większość z nich ma przeciętne kobiety żeby nie powiedzieć brzydkie, grubsze itp. Niby zmądrzeli w tej jednej kwestii ? wątpie .

"Niby zmądrzeli w tej jednej kwestii ? wątpie" x Czyli uważasz, że zgłupieli, tak?:)

Może ta piękna i średna to jedna i ta sama osoba tylko w długim związku przestaje aż tak o siebie dbać jak dbała przed związkiem.

Raczej zmądrzeli. Przeciętne Kobiety z mojego doświadczenia maja dużo mniej cech charakteru które dyskwalifikują ją jako potencjalną stałą partnerką. Uroda i tak przeminie a charakter raczej zostanie niezmieniony. Nie przypominam sobie żeby za moich czasów ktokolwiek tępił Kobiety za urodę. Zresztą ładna Kobieta to dla każdego faceta kwestia indywidualna. Ja mam specyficzny gust wiec wyrwałem Kobiety które miały znikome "branie" ale dla mnie własnie ten typ urody był klasyfikowany jako: ładna kobieta.

jak mówi mądrość ludowa "bierz grubą to nie przytyje"

Te przeciętne po prostu się starają, też zabiegają, nie księżniczkują. Dlatego tak jest. Te ładne często mają zawyżone mniemanie o sobie tylko dlatego że natura nieco lepiej je wyposażyła.

Nie stać ich na lepszy model :) Przychodzi ten moment, że to sobie uświadamiają, ale w głębi duszy wzdychają do tych z górnej półki. Facet to facet. Natury nie oszukasz.

I to nic, ze te z górnej półki plują im na głowę ;) natury nie oszukasz, fakt :)

Te średnie można ulepszyć, żeby troche doganiały te z górnej półki.. Tak jak FSO Poloneza za dopłatą można było otrzymać podgrzewane fotele, klimatyzację, spojlery, alufelgi :)

kobiety tez latają za przystojniakami

Taka "piękna" ma wiele możliwości, nawet jak jest w związku i najczęściej z tych możliwości korzysta w sposób wyrachowany. Dzisiaj jesteś ty, jutro ten gość z lepszą pensją/lepszym autem itd. Średnia po prostu nie cieszy się takim braniem, ma mniejsze pole manewru i przede wszystkim wie że ma większe ryzyko, że straci to co ma i nic może nie zyskać. Zwykły bilans zysków i strat.

Inne kobiety wyrywa się do niezobowiazujacej przygody a inne na matkę dzieci. Nawet ci ze średnimi żona mi nadal mają piękne kochanki.

Wy zakładacie biznes czy szukacie miłości ?

A ze mnie żaden roszczeniowy fagas nie zrobi usłużnej zapchajdziury będącej słabym erzaciem ślicznotki, która odrzuciła plując w twarz. Kij wam w ryj, drodzy panowie.

O matko ale frustratka ta powyżej.

Jak już muszę wybierać, a innego wyboru nie mam, to wolę być frustratką niż totalnie sfrajerzoną, pozbawioną godności służebnicą jakiegoś złamasa, który ma mnie w poważaniu i to tylko dlatego, bo nie wyglądam jak jakaś tam lasia z filmiku x/x/x. Ja takim kolesiom, którzy marzą o takich panienkach z całego serca życzę by pozostali w rozkosznej ociekającej spermą krainie marzeń o paniach z piersiami wielkości arbuzów, warach a la pontony i szczudłowatych odnóżach. Mają do tego święte prawo, ale zwykłym dziewczynom niech dadzą równie święty spokój, a nie robią sobie z nich pełnoetatowe sługaczko-spluwaczki wciskając jakieś głodne kawałki o chęci założenia rodziny/miłości, do tego prędzej czy później rypiąc się na boku z płatnymi paniami lub chętnymi bezpłatnymi.

Nie myślałaś o skorzystaniu z porady psychologa?

To logiczne, że młodziki uganiają się za tymi kuszącymi, a większość=przeciętność kończy z przeciętnymi. Temat brzmi dla mnie tak odkrywczo jak, że masło orzechowe ma w sobie orzechy... To po prostu życie ;p A czy dziewczęta nie marzą o księciu z bajki? Nie kumam tylko tego tępienia mniej urodziwych ;/