Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eva2000

Alkohol w ciazy.

Polecane posty

Gość Eva2000

Witam. Wiem ze temat przewijal sie wiele razy ale zaczne jeszcze raz. O pierwsza ciaze z mezem staralismy sie kilka ale w koncu po inseminacji udalo sie i w 2013 roku powitalismy synka. Miesiaczki zawsze miala nie regularne wiec jak spoznila mi sie kilka dni zrobilam test ciazowy ktory wyszedl negatywny. Jednak miesiaczka nie przychodzila i po jakis 10 dniach robilam ponowny test ktory wyszedl pozytywnie. Nie umie sie z tego cieszyc bo zdalam sobie sprawe ze w tym czasie pilam duzo alkoholu. Jestem zalamana. Wiem ze zrobilam krzywde malenstwu. Lekarz ocenil ciaze na 6 tydzien na usg wyszedl 4/5. Prosze o madre rady jak sobie z tym poradzic bo sama nie umie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyluzować. Na tym etapie alkoholem nie zaszkodzilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo to ile? Dwie lampi wina codziennie czy pól litra czystej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eva2000
Raz dwa piwa innego dnia dwa piwa i trzy kieliszki nalewki ale najgorsze byly trzy dnie prze drugim testem raz 4 piwa drugiego dnia rowniez 4 piwa i 2 kieliszki wina . Wiem ze dramat. Jestem strasznie podlamana. Od poniedzialku wyje nie moge sie pohamowac i zaczac myslec pozytywnie . Czuje ze zrobilam krzywde lekarka kazala mi pic neospasminie ale jest na alkoholu wiec popijam melise ale nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A powiedzialas lekarzowi? Gdybys byla odrobine inteligentna wiedzialabys ze jesli to 4/5 tc to nic zlego sie nie stalo. Ale jak widac jestes histeryczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eva 2000
Oczywiscie ze powiedzialam. Histerycza jestem nie ukrywam tego. Jak tylko test wyszedl pozytywnie odrazu podszlam do lekarza i powiedzialam ze pilam alkohol z racji tego ze sie poryczalam zaproponwala neospasmine. Oczywiscie latwo oceniac inteligencje innych 4/5 tydzien ciazy wynikalo z usg a z om jest poczatek 7 wiec nie wiem, ktorej dacie ufac. Bo jak to byl 6 tydzien to juz moglo cos sie zadziac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pier.... nie wiesz ze usg jest najwazniejsze? Neospasmina? Gratuluje glupoty. Dalej szkodz dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eva 2000
Oczywiscie ze powiedzialam. Histerycza jestem nie ukrywam tego. Jak tylko test wyszedl pozytywnie odrazu podszlam do lekarza i powiedzialam ze pilam alkohol z racji tego ze sie poryczalam zaproponwala neospasmine. Oczywiscie latwo oceniac inteligencje innych 4/5 tydzien ciazy wynikalo z usg a z om jest poczatek 7 wiec nie wiem, ktorej dacie ufac. Bo jak to byl 6 tydzien to juz moglo cos sie zadziac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eva 2000
Jak bys czytala ze zrozumieniem to bys doczytala ze pije melise

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslisz ze ziola sa w 100% bezpieczne? Naiwnas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eva 2000
Jak bys czytala ze zrozumieniem to bys doczytala ze pije melise

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż autorko, spróbuj sie uspokoić do badań prenatalnych. Na nich wszystko wyjdzie. Ja nie wiedząc, ze juz jestem w ciąży wypiłam lampkę wina musującego i lampkę piwa..w dodatku paliłam, bo nie wiedziałam, ze jestem przy nadziei. Okres mi sie spóźniał, ale myślałam, ze to stres (odszedł ode mnie wtedy ojciec dziecka, z moich obliczeń wynika, ze gdy ze mną zrywał dopiero co doszło do zapłodnienia-sprawdzałam na kalkulatorze kiedy to było, chociaż tak pi razy drzwi..) co gorsza- rozsyp emocjonalny, wiec kilka razy wzięłam silne leki uspokajające - takie na receptę... Tez sie bałam, Bo ciąże potwierdziłam, gdy okres spóźniał sie juz kilkanaście dni, a beta dała wynik, ze to 7 tydzień... Na usg prenatalnym wyszło, ze dziecko jest całkowicie zdrowe. Teraz śpi w pokoju obok moj zdrowy jak rydz synek:) także nie denerwuj sie, bo wszystko bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 19:37 - akurat melisa jest w ciąży bezpieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja pół butelki wina wypiłam, jak dwa dni po spodziewanej miesiączce test był negatywny. Tydzień później druga, słaba kreska. Dziecko zdrowe :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, uspokoj sie. Nie działałas swiadomie, nie masz juz na to wplywu. Teraz dbaj o siebie jak najlepiej. U mnie bylo podobnie, do tego palilam. W poniedzialek test negatywny, wiec sobie pouzywalam, a a piatek pozytywny. Od tego dnia zero alkoholu, papierosa nie zapaliłam ani jednego, choc snia mi sie po nocach :) Koncze 19 tc, jak na razie z dzieckiem wszystko dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co autorko,wskazuje na to że jesteś alkoholiczką. Jak można tak dużo pić alkoholu i to kobieta mająca dziecko czteroletnie szok normalnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eva 2000
Dziecka nie bylo w domu. Przez te nieszczesne dwa tygodnie u babci. Byl czas na spotkania towarzyskie, grille itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przed ciążą dużo imprezowałam. Wpadłam z narzeczonym po 5 latach związku. Trzy razy piłam i nie jedno piwo, ale butelkę whisky. Raz wylądowałam z głową w toalecie. Obecnie córka ma 2 lata i jest zdrowa. Podobno na takim etapie alkohol nie szkodzi. Nie chcę się wtrącać, ale mnie bardziej zastanawia jak Ty mogłaś tyle pić mając już jedno dziecko? Ja przy swojej sięgnę do kieliszka raz na dwa/ trzy miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu na kafe każda chleje i idzie w zaparte, że dziecko ma zdrowe. Ciekawy fenomen. Z tego wynika, że drink to samo zdrowie. Po co komu kwas foliowy, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko u babci a matka szaleje jak jakaś smarkula. Nie mam pytań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.26 pelna racja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eva 2000
Moze nie koniecznie smarkula. Dziecko wywiezione do babci poniewaz jest bardzo samotna i podzrucamy jej czasem dziecko zeby miala jakies zajecie i wstala z lozka. Wierz mi smarkula przestala byc juz dawno. Nie szukam usprawiedliwienia bo go nie ma . Jestem bardzo zestresowana i gdybym wiedziala ze jestestem w ciazy w zyciu alkoholu bym nie tknela. Boli mnie to ze narazilam dzieciatko . Mam okropne wyrzuty sumienia. Nie moge spac , zmuszam sie do jedzienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak to jest ale ja chłalam na umor do 6 tyg ciąży. 15 kwietnia mialam ostatnia miesiączkę 1 czerwca dowiedziałam się ze jestem w szóstym tyg. A piłam do 20 maja ostro codziennie. Syn ma dziś cztery miesiące jest okazem zdrowia. Niby do któregoś miesiąca nie dociera nic z zewnątrz do domu płodu bo sama panicznie szukałam informacji o tym. Stało się i nie miałam pojęcia czasu się nie cofnie. Potrafię łam jednego dnia wypic w ciągu całej nocy 8 piw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ćpajcie, chlejcie, jarajcie na potęgę skoro te wasze dzieci są potem podobno taaaakie zdrowe i nic im nie zaszkodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choroby u dziecka mogą wystąpić znacznie później, na przykład astma ,cukrzyca ,problemy z nauką,koncentracją. Później mogą wyjść również na przykład wady serca. Moja mama pracowała z panią która codziennie po pracy piła ...urodziła zdawałoby się zdrową córkę, jednak dziewczynka w wieku 10 lat zaczęła mieć problemy ze zdrowiem .Kłucie w mostku, z trudem łapała powietrze, po diagnozach okazało się że ma poważną wadę serca, musi przyjmować leki już do końca życia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.47 Masz rację. Wiele chorób wychodzi po latach, a babkom z kafe wydaje się, że usg prawdę im powie albo, że dziecko jest zdrowe skoro nie wykryto nic tydzień po porodzie. A z tą ochroną dziecka w pierwszych tygodniach to jakaś brednia i przesąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ku przestrodze. Będąc w ciąży o której jeszcze nie wiedziałam, był to 6ty tydzień, upilam się. Zazwyczaj po takiej ilości alkoholu nic mi nie było, ale wtedy tak. Jedno piwo i pół butelki wina. Dziecko niby rozwija się dobrze, ale można dostrzec cechy FAS. Modlę się żeby na wyglądzie się skończyło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×