Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój mąż chciał mi kupić sukienkę.

Polecane posty

Gość gość
Nie wierze w tę sytuację,to prowo.Sukienka za 140 zł to za drogo?to za ile bys chciała kupic?przeciez 140 zł to nieduzo.Zresztą mogłas spytac męża ''może byc''?i tyle. Nie pracujesz rozumiem,dlaczego?Byle jaka praca,i masz te 1500,czy nawet pól etetu i i tak masz tych pare stów,masz na ciucha,kosmetyk czy inne.Nie masz za grosz honoru i ambicji?No ale w sumie temat prowo 90%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypowiedzi z 17:10 i 12 pokazują dobitnie że prowokacja.Jedynak,miał co chciał,i to wielkie panisko łaskawie zabiera żonę na bazar i chce jej kupic sukienke do 150zł:D:D:DBoze,idz umyj gary kobito bo ci sie nudzi i znowu tematy wymyslasz,hujowe w dodatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne,wielki pan co od dziecka mial wszystko bierze żone na bazar i chce kupic kiecke do 150 zł:DIdz babo wymysl lepsze provo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahahaha ;D jedz na Marywilska u chinoli lepsza kupisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam że twój mąż jest jakiś yebnięty. Stał tam jak kołek przy tej kasie i czekał na zbawienie. Nie dziwota że wyszłaś. Teraz wielce niby robi awanturę (ale za co?bo nie kumam) i że niby chciał kupić. Nijak nie trzyma się kupy co robi z tym co mówi, a to jest niepokojące. Pomijając że jest chamidłem co nijak nie gra z rzekomą hojnością to ja bym uważała na niego na przyszłość na twoim miejscu, bo wg mnie on wcale nie miał zamiaru kupić ci żadnej sukienki, ale mógł pomyśleć że w duchu oczekujesz tego więc teraz próbuje się pokazać w innym świetle byś nie myślała że jest sępiarzem. Kombinator jest i na moje oko to jeszcze nie raz sie przejedziesz na nim także uważaj. Znam ten typ. Coś powie, a za chwile sie wyłga z tego, potem będzie przeinaczał fakty i awanturka będzie z nim i to jeszcze niejedna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie macie racji. On o cenę nie pytał. Ta durna sie wyrwała, jakby to było ważne. Facet jak ma gest,to kupuje, tak ma rodzaj męski. Po co dopytywać po wieśniacku, a ile to ... I od razu stłamsila jego chęci, od rau a drogie, keicka za 140 zł... Pewnie maja racje te co mowia ze prowokacja, dziwne to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×