Po czym pierdzicie??

u mnie dzis padalo, a teraz pachnie kanaliza fuuujjj

Kurcze no wiedziałem, że sobie pomyślisz, że ja tak specjalnie piszę i wymuszam lukier, byś zaprzeczyła mojej negatywnej samoocenie i przypadkiem posłodziła :D A ja na serio piszę o sobie może nie negatywnie, co po prostu prawdę, a tej niektórzy tu nie wierzą, bo być może mnie za dobrze nie znają i trochę idealizują ;) A u mnie dziś cały dzień słonecznie i upalnie. A ja uwielbiam właśnie powietrze po deszczu, a jeszcze bardziej po burzy Ale kanalizy to nie przypomina... chyba :D

ale u mnie czuc smrod serio... sprobuje wstac.. zrobie melise

Może to przez te czereśnie i inne cuda, a nie mi tu na deszcz zganiasz :D haha

hahaha dobre.. a tak jakos spokojnie w tej materii.. haha..

A to też się da wyjaśnić :P Winko Ci rozluźniło tyłeczek i nawet nie czujesz, że Ci się ulatnia coś... Dopiero nosem po fakcie :P Brrrr o mało zawału nie dostałem przed momentem... Chciałem okno przymknąć, bo już mi trochę za chłodno, a tu na mnie się rzuciła ćma, taka wielgachna :D W pierwszej chwili nie wiedziałem co to było :P

co do tej zanizonej samooceny, to mam tak samo zwlaszcza w stosunku do tego mojego.. mialam nadzieje, ze stane na nogi zanim sie z nim skontaktuje, ale chyba nie dam rady...

mamy tu noc horrorow widze haha

Ojj weź nie poddawaj się tak łatwo ;) Poza tym, jeśli facet powiedział, że mu się podobasz, a jednocześnie nie jest on nabuzowanym hormonami 17-latkiem , to znaczy, że tak jest i nie ma co się przejmować jakimiś tam kompleksami :)

W dodatku chciałem tą ćmę wygonić jakoś przez okno, a ona frrrru i mi wleciała na pokój i teraz nawet nie wiem gdzie ona jest... Mam nadzieję, że nie wleciała mi gdzieś za szafę i za chwilę będę miał stado tego ustrojstwa Albo mi obsrają świeżo pomalowane ściany grrr

już stronka? :o up!

up!

up

Aaaaa!

się popsuło na amen chyba :(

no i?

wtf?

noz sie nie denerwuj.. jak nie cma to stronka, to omdlenia.. no doslownie noc horrorow..

O juz działa :)

wstalam i wszystko gra, czuje sie nawet swietnie.. a z tym moim, to nie ze mu sie podobam, tylko mnie kocha.. i to od lat..

Jak zwał, tak zwał :) Bez podobania się (w szeroko rozumianym znaczeniu tego słowa) ciężko o miłość ;)

hahaha racja.. ciesze sie, ze mi przeszlo..

dobrej nocy.. padles juz pewnie tak jak cma

Ano zamykają mi się oczy, że ledwo nimi patrzę :D Dobrano! :)

milej soboty. chyba juz wstaliscie??

hej outhorko :P

o gosciu co tam u ciebie.. jak niemcy? nadal dokazuja?

Hej wszystkim :) Ja sobie spałem smacznie do 10:30 :D A teraz się bawię w różne takie robótki ręczne. Muszę parę detali po głównym remoncie jeszcze dopracować w szczegółach. Muszę teraz, bo ja znam siebie i wiem, że jak teraz stwierdzę, że jeszcze jest czas, to będę patrzył na to niedopracowane do kolejnego remontu ileś lat :P Więc trzeba zacisnąć zęby i to skończyć, by było porządnie. Nie ma, że boli ;) Miłej soboty wszystkim :)

i tak trzymaj.. a u siebie w pokoju co zmieniales?

Tylko kolor ścian, choć i tak za bardzo się nie zmienił. Bardziej chodziło o położenie nowej farby. Mimo, że było raptem rok temu malowane, to już wyglądało tragicznie. Bo raz, że mi po deszczu ściana od okna przemokła, bo jak blok ocieplali to skopali parapet (już poprawili), a dwa - pociechy brata i siostry bawiły się w chowanego i lapkami od czekolady po ścianie mi popaćkały I było nie do umycia :D Teraz dałem 2 razy droższą farbą i mam nadzieję, że będzie na dłużej spokój ;) No i sobie sufit okleiłem styropianowymi płytami, bo mi się nie podobał taki jak był... Krzywe to wszytko w tych blokach, no co zrobić... Trzeba sobie jakoś radzić ;) A poza tym detale :)