Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po czym pierdzicie??

Polecane posty

No to gratuluje zapalu. Ja tez troche tu ogarne i biore sie za robote. A jaki kolor scian? Bo lubie takie rzeczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolorek ścian mam szary, ale taki co wpada lekko w niebieski. Jeszcze lepsza jego nazwa producenta - Stalowe Love :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stonowany i łagodny, a przy tym surowy - tak jak ja :P Jeszcze parę rzeczy mi zostało do zrobienia z tych, które mam w głowie, ale to już nie dzisiaj. Dziś jest piękna pogoda, więc za chwilę będę uciekał na rowerek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witojcie! :P zaledwie 2 dni mnie nie bylo a temat poleeeeecial ze hej hehe.. ladnie nadgoniliscie zaleglosci :P Ja zapracowana niestety mam malo czasu na internet a wieczorami malo sil na co kolwiek heh ale wczoraj to akurat sobie ze znajomymi zrobilismy mamy balkoning i troszke flaszek peklo, mix byl dobry wiec dzis fast-foodowo i pierdzaco od samego rana :P a co u Was? Widze tematy milosne wciaz sie kreca hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coz gosciu, masz do czynienia z dwojgiem romantykow, co w siebie nie wierza.. haha, a ty taka babka zyciowa.. mi samej dajesz kopa.. praca i praca mowisz. a wakacje gdzies planujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, czekam wlasnie na exa az przyleci do pl i polecimy razem sobie na jakies last minute za miesiac... Grecja, Hiszpania, Portugalia, Wlochy a moze i cos dalej, nie wiem zobaczymy co bedzie w ofertach. W sumie mnie tam wszystko jedno byleby wypoczac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pisowskiej propagandzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No z nim to mam jednak najlepsze relacje mimo ze czasem mam go ochote zabic hehe ale przynajmniej mamy te same charaktery i upodobania wiec i wspolne wakacje na pewno beda super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff no i wróciłem z wojaży na 2 kołach :) Dziś 80km pękło ;) I powiem Wam, że chyba magik z rowerowego uratował mój tyłek i to dosłownie :D Owszem trochę boli, bo w końcu dałem mu popalić, teren nie był łatwy momentami i jechało się leśną dróżką non stop pod górkę... Ale zdecydowanie inaczej boli niż wcześniej - bolą mięśnie od wysiłku, a nie od poobijania, więc jakiś progress ;) Plus nowe spodenki z pieluchą = brak otarć. Czego chcieć więcej? ;) Generalnie jestem zadowolony, tylko drugą połowę trasy jechałem w nerwach, bo non stop nade mną wisiały czarne chmury i wyglądało jakby w każdej chwili miała być burza stulecia, a ja tu dobre 30 km od domu :P Ale o dziwo ani nie pierdnęło z nieba ani też też żadna kropla na mnie nie spadła :) Gościu, co do tego eksa, to nic nie chcę sugerować, ale podobno prawdziwa miłość jest wtedy, gdy codziennie chcesz tego kogoś zabić, ale odkładasz to na jutro :P W dodatku się dogadujecie i macie wiele wspólnych upodobań, charaktery też zgodne. Także przemyśl przez te wakacje wspólne czy może warto by wrócić do siebie ;) A tak w ogóle jak wieczorek mija? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm wiesz bo my to sie kochamy tylko kazdy z nas postawil na kariere a nie milosc i zadne ze stron nie chce zrezygnowac na korzysc drugiego... wiec jestesmy osobno :) ale uczucie i przyciaganie jest jak najbardziej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i tu jest problem... :( Smutne, że w dzisiejszym świecie nie ma miejsca na uczucia, każdy goni za czymś, co dla niego ważne i nie ma miejsca na żadne kompromisy i drugą osobę... I gdzie ja mam sobie szukać fajnej babki, jak wszystkie fajne i niebanalne cenią sobie niezależność i żyją tak intensywnie, że trzeba w kolejce na kawę czekać? ;) Ja tam lubię niedostępne kobiety, ale co mi tam po tej jednej kawie, jak wszytko jest na krótko i do czasu... Fajnie jest w danej chwili, ale nie ma co liczyć, że to będzie trwało w nieskończoność, bo zawsze znajdzie się coś ważniejszego ode mnie itp... Ehh chyba się w złych czasach urodziłem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz tu problem jest dodatkowo w odleglosci ja w Polsce on za granica. Kazdy ma swoje priorytety i dazenia do celu. Jesli jestesmy sobie pisani to nasze drogi jeszcze sie kiedys spotkaja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh no ta odległość to faktycznie potrafi być przeszkodą... Ja wiele okazji zmarnowałem, a raczej dałem sobie spokój tylko przez to, że dojazdy by mnie spłukały... A wiesz, widzieć kogoś raz na 2 tygodnie albo raz na tydzień to ciężko nazwać związkiem... Mimo wszystko życzę Ci żeby Wasze drogi schodziły się częściej, a może nawet zeszły się w końcu na stałe, bo jak zapewne wiesz nie tak łatwo trafić na drugą tak dopasowaną osobę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Milego wieczoru Trooolll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bonk dales sobie spokoj bo nie umiesz kochac , odrzucasz milosci i juz moze zadna cie nie pokocha, moze szansa przeminęła. Troool

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trollu, myślę, że nie ma co płakać nad odrzuconą miłością, bo to nie była żadna miłość nawet... Ot jakaś kobieta, która zwróciła na mnie uwagę chwilowo, kontakt jakiś czas się utrzymywał, a po jakiś czasie zanikł... Nie wiem, może i kochać nie umiem... Czasem mam wrażenie, że coś takiego jak miłość mnie nie dotyczy i w moim słowniku po prostu nie występuje... chyba, że w odniesieniu do innych :D Zresztą ja jestem introwertykiem i nawet nie potrafię za bardzo okazywać uczuć... Więc jakie to ma znaczenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dziś od popołudnia aż do teraz pierdzę na potęgę ! Na szczęście mam swój pokój i szeroko otwarte okno. Przedawkowałam fasolkę po bretońsku dziś :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś To w sumie dobrze, że nikt nie cierpi poza Tobą :D A nie..... wróć! Swoje nie śmierdzą przecież na tyle by nam samym zawadzały ;) Podobno :P Chyba, że rodzinka też jadła, to gorzej :classic_cool: Mi dziś też się po południu udzieliło po typowym niedzielnym obiadku rodzinnym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz Bonku jak ja duzo o tobie wiem :) Trolll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciec milosci i w tym czasie gdy kogos sie spotkalo a dziela kilometry odrzucać ta milosc z powodu kilometrów ( bo tak napisales) to jest tracenie szansy na milosc :) Trolllll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje Ci się trollu, że coś wiesz ode mnie, ale wiesz tylko tyle, co sam napisałem I to nie do końca :) Ja nie szukam żadnej miłości. Jak przyjdzie, to ok, wtedy się będę martwił co z tym zrobić. Jak nie to nie... Desperatem nie jestem żeby biegać za kimś, kogo nawet nie znam na drugi koniec świata ;) Poza tym z wiekiem zmieniają się priorytety, zmieniają się możliwości itp... Kiedyś dla mnie był problem żeby dojeżdżać do kogoś 30km jeśli była to wioska, gdzie pociąg nie dojeżdża... Teraz mam własne auto, więc mógłbym spokojnie nawet dalej dojeżdżać. Zresztą takie dystanse to ja rowerem przyjeżdżam ;) Tylko no... To już nie ma żadnego znaczenia, bo to było kiedyś... A nie przeniosę tamtych czasów do teraźniejszości choćbym nie wiem jak chciał... Także nic nie poradzę BTW zapomniałem się pochwalić, że w sobotę byłem na przejażdżce i wstąpiłem do sklepu, w którym widziałem miłą panią ostatnio :) I tym razem też ją widziałem. Ba, nawet mi zakupy naliczała! :D Tylko tym razem było oblężenie niezłe, więc nawet nie pogadałem. Tylko tyle co zapytałem o mojego ulubionego energetyka, bo ostatnio kupiłem ram pamiętam, a tym razem na półce nie było, więc jej zapytałem czy przypadkiem nie ma, a tylko ja nie widzę. Aż sam się zdziwiłem jak na zaplecze pobiegła specjalnie sprawdzić czy może jednak jest ;) Niestety nie było :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No rzeczywiscie jest sie czym chwalic Trooolll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Piekni i Mlodzi! Mam nadzieje, ze weekend minal Wam pieknie i cudnie. Wypoczeliscie, pojedliscie, popierdzieliscie. U mnie kochani znowu problemy techniczne byly.. Chyba musze poddac sie egzorcyzmom.. Sama to wykrakalam. Komus chwalilam sie, ze zalatwilam zepsuty komputer, to z moim szczesciem pewnie modem nastepny sie zepsuje no i... Ehhh Nowy modem i kabel jest juz w drodze.. Jakims sposobem jednak ten stary zaczal dzialac, technik zlota raczka dopomogl.. No ale spedzilam ponad 30 min na telefonie.. Zycze Wam milego popoludnia. Wasza Autorka :) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakis ciezki, deszczowy ten dzien.. polowa przespana. wy pewnie tez ociezali.. ciemno sie szybko zrobilo brrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cała Polska cierpiala z powodu pogody dzisiaj Trolll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bonka nie ma, napewno czeka przed sklepem na dostawę energetyków. Troooll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alez jestes zlosliwy trollu.. nikomu od tego nie jest lepiej.. ma byc wesolo i pozytywnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×