Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Podoba mi się to jacy są dziesiejsi młodzi ludzie

Polecane posty

Gość gość

Nie mówię o nastolatkach, ale o młodych "dorosłych". Ostatnio naszła mnie refleksja, jakim my w sumie jestesmy fajnym pokoleniem. To prawda, mamy największy odsetek ludzi z depresją, ale jesteśmy też bardzo ambitnym pokoleniem, najbardziej otwartym, najbardziej ekspresyjnym jakie do tej pory było. Bardzo fajni jesteśmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba żartujesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha, kazde tak o sobie mowi.. coz, mlodosc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak słodko się zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie żartuję. Każde pokolenie tak o sobie mówi i każde pokolenie ma rację - inaczej cofalibyśmy się jako cywilozacja. Kolejne pokolenia muszą być w czymś lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obecne pokolenie to zdesperowani frustraci,egoisci i mamine synki ktorzy zalamuja sie co 5 minut oby tak dalei :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ê
co takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie znasz tego pokolenia, tak, żyjemy pod dużo większą presją niż nasi rodzice kiedy byli w tym wieku , ale większośc osób jest bardzo ambitnych i robią wszystko żeby osiągnąć swoje cele. Frustracja rodzi się kiedy to nie jest możliwe (co nie jest wcale dobre, ale nie możesz zaprzeczyć, że jesteśmy ambitni)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość ê dziś - to co właśnie przeczytałaś/eś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pod jakim względem ambitni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:05 ja jestem z tego pokolenia i osiągnęłam coś tylko dlatego, że wybrałam inną niż rówieśnicy drogę. Tak to pokolenie jest ambitne, ciągle bredzi coś o karierze, ale to tylko zbiorowe urojenia :D Większość jest uzależniona od pomocy rodziców. Spora część to pasożyty przyklejone do portfela taty. Świat fantazji kończy się po studiach. Większość zrobi karierę w mc, kfc lub tesco. Chłopcy z tego pokolenia to straszne sieroty. Dziewczyny to desperatki uzależnione od swoich bananowych chłopców. Kiedyś kobiety miały godność. Teraz biegają za facetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz ludzie wiedzą, że trzeba dbać o siebie nawzajem w związku. Poza tym dziwnych masz znajomych - wiekszość z moich ma normalne prace, nawet po studiach humanistycznych. Pewnie, pierwsz praca to były jakieś sklepy i kelnerowanie, ale nikt się tym nie przejmował tylko ciężko pracowaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dbanie=paranoiczny strach przed utratą partnera, matkowanie, absurdalne zakazy i eliminowanie ładniejszych koleżanek z towarzystwa ;) Mam duży szacunek do pokolenia naszych dziadków. Oni byli lepsi. Aha nowoczesna kobieta musi lubić smak spermy i gejowskie zabawy w łóżku. Wspaniałe pokolenie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w jaki sposób byli lepsi? Ze byli razem nawet jak było im źle, ale wstyd było się rozstać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:58 przecież teraz tak jest. Liczą się tylko pozory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz kobiety próbują doprowadzić do ślubu za wszelką cenę. Nie zrezygnują nawet jak jest bardzo źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat to tez nie jest prawda, statystycznie ludzie coraz później biorą śluby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:39 Nie musi lubić smaku spermy i gejowskich zabaw. Ja np. każdemu facetowi naświetlam skąd naprawdę bierze się kult takich zabaw-nie chodzi mi o narzędzie czyli filmy porno-tylko cel i powód. Jednocześnie tłumaczę, że ja nie zawsze mam ochotę na pierdu pierdu czyli gry wstępne lizanie ssanie bo zanim to ogarniemy-nie wspominając o braku ochoty-to ja wystygnę :D Każdego faceta nauczę seksu i czerpania satysfakcji obopólnej pod warunkiem ze to mój typ. Zawsze trzeba być przytomnym i mieć własne zdanie i lepiej mieć umysł ścisły niż humanistyczny bo ten drugi ulega presjom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu rocznik 92, tez uważam, że jesteśmy fajni. Jedni z pierwszych roczników nieskażonych prl-em. Jesteśmy zaradni, umiemy korzystać z nowych technologii, ale i zaznaliśmy dzieciństwa na podwórku bez komputerów /smartfonów. Nie jesteśmy tak uzależnieni od technologii jak młodsi -moją siostrę 7 lat młodszą, rodzice od 3. roku życia sadzali do kompa i widzę, że staje się uzależniona :( W pracy dajemy z siebie dużo, ale i nie pozwalamy się poniewierać, bo w razie problemów jestesmy na tyle młodzi i nieuwiązani zobowiązaniami, że mamy czas na szukanie dobrej pracy. Ja bym się nie chciała urodzić kilka lat wcześniej ani później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu rocznik 92. Też uważam, że jesteśmy fajni i nie chciałabym urodzić się ileś lat później ani wcześniej. My jestesmy pierwszym pokoleniem nieskażonym PRL-em. Mimo że korzystamy z nowych technologii, to zaznaliśmy też dzieciństwa na podwórku bez smartfonów i chyba jesteśmy mniej uzależnieni od technologii niż ci młodsi. Pamiętamy spory kawałek lat 90, mieliśmy swoje zabawy unplugged. Nasze osiemnastki i matury przypadły na czas, gdy Polska juz na dobre osiadła w UE i wiele osób miało szansew jechać do pracy za granice po maturze, nazbierac na studia albo auto, poukladac sobie zycie na tym etapie. Po naszych rocznikach zauważyłam też, że nie dają sobie w kaszę dmuchać w pracy i jak w firmie jest fatalnie, to zawsze można się zwolnic. Bo mamy jeszcze czas na to, żeby osiąść w jednej pracy do emerytury, a na razie możemy szukać, próbować sił u różnych pracodawców, osiąść tam, gdzie nam pasuje i to jest fajne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę wybaczyć dwa podobne posty, ale doszlo do zaklocenia na łączach, myslalam, ze post sie nie wgrał i napisałam nowy podobnymi slowami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to forum często ma takie problemy, nie przejmuj się :) Miło, że ktoś podziela moje zdanie. Tyle się na nas narzeka, a my naprawdę dajemy radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×