Do osób pracujących w gastronomii , czy i co dodajecie od siebie do żarcia?

Jak jest z higiena ? :P

sikanie do garnka z zupą to jest podstawa !

Spermę do burgerów ładnych loszek

troche qpy i glutuf nikomu jeszcze nie zaszkodzilo :-)

troche qpy i glutuf nikomu jeszcze nie zaszkodzilo :-)

Nie pracuje w gatronomii ale w miesnym. Ja absolutnie tego nie prakrykuje. Ale zauwazylam ze kolezanki nie myja rak po wc. Wiekszosc miesiwa sie umyje przed gotowaniem smazeniem czy pieczeniem. Ale sa kawalki ktorych sie nie plucze przed konsumpcja. Niestety taka jest prawda nie myja lap i gal potwm kroja podaja i sprzedaja mieso i wedliny... brr. Dlatego nie kupuje nigdy u nas miesa

kłaki, kozy z nosa, ser spod napleta jak klijęt jest niemiły to dostaje gratis takie specjały.

wszystko było ok,chyba że ktoś jest bardzo niemiły to miał naplute,i nawet nie da rady zatrzymać wściekłego kucharza " także zażalenia nie do mnie :-) trzeba być milutkim dla tych którzy gotują ,taka prawda

Przyznac sie :P