Sączą mi się jakieś wody w 10 Tygodniu ciąży?

Witam mam taki problem. Ponieważ odbyłam stosunek z partnerem i sączą mi się takie delikatne wody dziś rano też. Co to może być ? Po bolewa mnie delikatnie brzuch . Była to zagrożona ciąża. Jak myślicie czy to normalne ? Dopiero za tydzień mam wizytę u ginekologa .

Po co upraeiałaś sex? Ciąża zagrożona to jedź do lekarza.

Autorka napisała "Była to zagrożona ciąża. Jak myślicie czy to normalne ? " Tak jej zależy na ciąży że piszę o niej w czasie przeszłym.

Takie kretynki nie powinny mieć dzieci.jeśli to nie prowokacja to jesteś zwykła szmatą

Nie przejmuj sie geganiem. A Wy Jej dodatkowo nie stresujcie, mozna to delikatniej napisac. Fakt, nie powinnas uprawiac seksu przy zagrozeniu poronieniem. Teraz juz trudno. Dzwon do lekarza i sie odrazu przyznaj jak bylo, powiedz co Ci jest a najlepiej jedz do niego, niech zobaczy co to jest. Moze to nie wody bo w tym okresie ciazy az tak duzo ich nie ma a np.sluz. Najpierw przeciez czop by sie wydostal, struzki krwi i bardzo gestego sluzu, dopiero pozniej plyna wody... Chyba, ze sie myle to mnie poprawcie. Rodzilam juz kilka lat temu wiec moge byc zacofana :-) Do lekarza autorko.

Różnie bywa. Może to mocz? Zdarza się że troszkę cieknie niewielkie ilości nie wiadomo kiedy.

Ja Ciebie nie wyzywam więc ty też mnie nie wyzywaj bo sobie tego nie życzę . Niby czemu nie powinnam mieć tego dziecka ? Bo jest coś takiego jak pożądanie? Upominam że w ciąży jest o wiele mocniejsza ochota na seks niż bez ciąży więc zaoszczędź sobie takiej krytyki bo to świadczy tylko o tobie anonimku. Ja to dziecko kocham a to że wspolzylam to nie znaczy że od razu nie powinnam mieć dzieci. ŻAŁOSNE . A do reszty osób... czuje się lepiej nie boli mnie brzuch i już nic się nie sączy więc może nie ma co panikować tylko odczekam z jeden dzień jak się coś pogorszy to wtedy do lekarza . ?

A rozumu nie masz? Ci/pą myślisz?

Może to faktycznie mocz. To się zdarza.

Może być mocz.

Ale dlaczego współżyłaś,

To Tynie potrafisz nad sobą panować?

Myślisz p***a kretynko. Co jest ważniejsze pożądanie czy dziecko? Żałosna jesteś. Z takim podejściem nie zaslugujesz na dziecko.

uważam że w takiej sytuacji trzeba dmuchać na zimne. Dlaczego nie zadzwonisz do swojego gina? Lepiej wyjść na panikarę niż miałoby być coś nie tak. Co do współzycia to skoro ciąża zagrożona to twoje popędy muszą zejść na dalszy plan dla dobra dziecka.

Jak was czytam baby to rzygać się chce. Wulgarne, chamskie babole. Autorko, to zapewne nie były żadne wody płodowe, ale unikaj może współżycia do wizyty lekarskiej. Twój ginekolog będzie wiedział czy możesz współżyc czy nie. Jeśli nie, zapewne będzie trudno, ale powstrzymasz się. Powodzenia. :)

Jestem w stanie się powstrzymać. W końcu 3 tygodnie tego nie robiliśmy właśnie z powodu ciąży. Bo BYŁA zagrożona. No ale cóż jak widać nie będę mogła raczej kochać się że swoim partnerem do końca ciąży. No ale wiadomo dzidzia ważniejsza i z pewnością damy radę. Dziękuję za wasze wsparcie a obelgi były wręcz zabawne i dziecinne . Pozdrawiam serdecznie . :)

Ok. 38. dnia po zapłodnieniu wokół zarodka zamyka się pęcherz płodowy .Częściowo płyn owodniowy jest też wytwarzany przez organizm matki i płodu. Objętość wód płodowych Systematycznie wzrasta wraz z rozwojem ciąży: pod koniec I trymestru wód płodowych jest ok. 100 ml Nie masz takiej ilosci wod ,zeby sie saczyly , tyle co kieliszek 100ml bedzie dopiero w koncu trzeciego -ca.

Piękna rada . Dziękuję Pani serdecznie . Pozdrawiam :)

Może to poprostu sperma i Twoje soki po seksie się sączą...?

Nic się nie stąło,po prostu musisz uzupełnić wodę ,poprzez jej wstrzyknięcie z powrotem. Jak jest wyciek to trzeba uzupełniać,proste.

Nie trzymanie moczu.

Już nic się nie sączy tylko z rana po prostu coś wyleciało wodnistego. I nie to nie był mocz bo czułam którędy to idzie . I to nie była sperma jakby co ;) Nic mi nie jest tyle że właśnie mam te bóle brzucha przez cały dzień dziś . A tak to wszystko ok.