Dbanie o siebie to nie podkład na twarz.

To jest dbanie, by ten podkład nie był w ogóle potrzebny! To jest piękna cera, niepotrzebująca podkładu. Inaczej, to błędne koło: podkładem niszczycie sobie cerę i w efekcie wciąż potrzebujecie podkładu! Powinien wystarczyć tusz do rzęs (ewentualnie cienie) i szminka!

Bo ty tak mówisz? To ja Ci powiem, że wg mnie tusz jest zbędny- szkodzi oczom, rzęsom oraz delikatnej skórze przy demakijażu. Nie używaj tuszu, tylko zadbaj i rzęsy, żeby były grube, gęste i czarne :) Jak Ci nie wychodzi, to znaczy, że nie dbasz o siebie. .

8:58 - w punkt! :)

wszystko ładnie pięknie tylko jak ktoś ma jasną karnację, jasne włosy to nie zaczaruje sobie ciemnych rzęs....

Pokaż nam więc swoją piękną, zadbaną, niepotrzebującą podkładu twarz. Bo ja takiej nigdy nie widziałam.

Skoro można tak zadbać np o cienką naczyniową cerę, że nie będzie wymagała podkładu, to równie dobrze możesz zmusić swoje rzęsy, zeby były czarne ;)

Ja nie noszę podkładu, jak chcecie mogę Wam pokazać, ale to będzie raczej dowód na to, że mam w d***e makijaż, a nie, że mam doskonałą cerę :D Chociaż no skoro nie niszczę sobie cery to powinnam mieć doskonałą?

Znam wiele blondynek, które mają naturalnie ciemne rzęsy, więc to wymówki leniwej babki, która woli paćkać rzęsy chemicznym syfem zamiast o nie zadbać :) :)

dziś a moze poprostu zapracowanej kobiety, ktora po przyjściu z pracy chciałaby poświęcić czas dziecku? a w wolnej chwili dokształca się.

ty znasz wiele blondynek,są i takie z bardzo jasnymi, są też i rude z rudymi rzęsami, przyznasz że ciemna oprawa oczu jest atrakcyjniejsza niż biała czy ruda...

Tak czytam...ktoś sobie jaja robi czy autorka nie zrozumiała, że ktoś wykpił jej rozumowanie posługując się przykładem o czarnych rzęsach?

dziś chyba ktoś wykpił jej rozumowanie, autorki chyba tu już nie ma

A dlaczego ruda oprawa oczu jest gorsza? Natura wie co robi, naturalne rzęsy są piękne, a Ty robisz z siebie pajaca smarując się mazią i robiąc sobie zamiast rzęs owadzie musze nóżki i myślisz, że to ładne . I jeszcze narażasz się na utratę wzroku przez toksyczną chemię. :)

dziś kolejna mądra, czyżby siostra autorki? to jak mam się nie malować tuszem i podkładem też nie? Chemia też jest w kosmetykach do dbania o cerę i rzęsy, szarym mydłem się szoruj jak ci nie pasi , a ruda oprawa mi się nie podoba,może są i tacy co się podoba,każdy ma inny gust

"a Ty robisz z siebie pajaca smarując się mazią " :D chyba moherowe berety siedzą na kafe...

Jaskry dostaniesz. Udowodnione naukowo. Poza tym tusz nieodwracalnie upośledza osrodek w mózgu odpowiedzialny za identyfikację ironii. Jak widać ; )

trzeba być mistrzem ironii by stosować ironię tak by nawet upośledzeni w tej kwestii mogli ją zrozumieć:) inaczej można być postrzeganym jako mistrz wkręcania ludziom ironii mimo iż jej nie było lub do niewłaściwej osoby została skierowana :)