Zapraszam

no i w zasadzie to hejterzy przepchnęli :D

Obawiam się, że dla wykorzystywacza może to być dość niebezpieczne :) X dziś skąd pewność, że nie znam? Słucham różnej muzyki.

Bo mało osób aż tak głęboko wchodzi w tą muzykę, by znać i lubić korzenie. Kat był pierwszą moją miłością. teraz jest już ciul nie muzyka, wszystko na jedno kopyto ma brzmienie

To Twoja opinia. A gusta są różne.

owszem, jeśli masz inne to daj dowody iż jest inaczej.. czekam naprawdę by usłyszeć coś oryginalnego. Jestem na prawdę głodny jakiejś dobrej muzyki, która by nie była wtórna

Nie mam potrzeby niczego udowadniać. Mam przeczucie, że żadna z moich propozycji nie będzie dla Ciebie wystarczająco dobra. Nie znam się na muzyce, nie wchodzę w jej korzenie. Albo jakiś kawałek zatrzymuje mnie na krótszy lub dłuższy moment albo nie. Te najlepsze powodują gęsia skórkę. To moja skala, bez względu na rodzaj, wykonawcę itd.

No cóż, ja jeżeli coś lubię staram się to zgłębiać. Dlaczego Angel? jakiś konkretny anioł, demon? interesujesz się żydowską kabałą, angeologią?

Coś tam pewnie wpłynęło na ten pomysł, ale głównie to kwestia tego, że taki nick był wolny. Nie znam się na niczym co wymieniłeś.

k***a to na czym się znasz? moja droga ani na muzyce, ani na genezie swego nicku..bogowie jakie to smutne..

Wiesz. Lubię ludzi, słucham, obserwuję. Jakakolwiek głębsza wymiana poglądów z kimś z Twoim podejściem do rozmówcy nie ma sensu, bo nie jesteś ciekawy drugiego człowieka, jego spojrzenia na świat, nie słuchasz. Nastawiony jesteś na udowodnienie swojej racji i narzucenie jej drugiej stronie ;) Napisałam Ci, ale nie zrozumiałeś. Ile ludzi tyle poglądów, gustów i zdań i każdy ma prawo do własnego, niekoniecznie identycznego z Twoim. Bardzo interesującym doświadczeniem jest wymiana myśli, można godzinami rozmawiać bez narzucania komuś swojej racji. Oburzysz się pewnie jak przeczytasz i wątpię czy zrozumiesz ;)

rozumiem to gdyż..nie uwierzysz ale staram się praktykować buddyzm tybetański, co jest ciężką sztuką i wychodzi mi niekiedy a nawet bardzo niekiedy.. jednak jestem dość elastyczny

poza tym lubię ludzi szczerych i tylko takich Ty taka jesteś i to jest dobre

Kiepską elastyczność wykazałeś w naszej rozmowie

gdyby była aż tak kiepska nie pisałabyś już do mnie ;) mam swoje poglądy i tyle dziś to oczywiście jest niepoprawne politycznie. Jestem sobą i nie sprzedaję swych wartości na żadnych targach

kiedy komuś oddaję serce oddaję całkowicie moja droga, jestem bardzo różnym człowiekiem..mogę cytować Stachurę Burse Wojaczka Ginsberga a za chwilę dać komuś w mordę jeśli będę zmuszony mogę ułożyć wiersz i wyzywać kogoś jak leci jeśli zasłuży

Zasłuży według Twojej oceny rozumiem... Sędzia i kat w jednym... Według własnego widzimisię... Bawisz się w Boga?

bóg to bajka dla dzieci tak jak diabeł są większe moce niż te

Bóg dla mnie to moc, nie podporządkowuję jego definicji żadnej z religii. Bóg, diabeł sądzę że to dwie twarze jednej istoty.

wykrocz poza diabła i boga jako jedną istotę i poszukaj tej istoty w sobie wykrocz poza wszelkie dualizmy ciemność światło zło dobro itp itd