Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zo totalnego doła i depresji wpadłam w dziwną obojętność

Polecane posty

Gość gość

Niby chce tego samego co wcześniej, ale moje emocje się tały jakby stłumione, jakbym wszystko miała gdzieś, nie czuje smutku, choć powinnam, dziwnie sie z tym czuję :O MIał ktos podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, wlasnie to przezywam.. z ogromnego leku w stan tu mi wisi... alw wole to jak permanentny strach.. czuje sie lepiej.. teraz moze przejdziesz w radosna faze.. kto wie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy ma to są okresy przełomowe przejściowe które powinny następować niepostrzeżenie a tu jest to niemal jak progeria przedwczesne starzenie na życzenie z konsekwencjami ordynarnego doła ,ale przynajmniej wiesz co tracisz przez okpienie praw NATURY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:28- ja tez juz chyba z dwojga zlego wole strach niz obojetnosc :O Przez ta obojetnosc mam dziwne poczucie ,ze mi wszystko wisi.... A to niedobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×