Mam dowody że babom tylko zależy na kasie

To jedyny wasz argument... Żałosne

Przeżyłem pożar, skwierczaca skóra boli pewnie bardziej niż rozciągnięta pipa, to oznacza że mam leżeć i narzekać całe życie a jakaś baba na mnie utrzymywać? Mi się należy bo mnie bolało 10 min.

>>> niech nie sprząta i nie gotuje, ale wtedy na hooj mi ona???? ja kupuje żarcie a ona gotuje. Pranie? wrzuca do pralki i guzik naciska, noż koorfa, przecież nie tłucze prania patykiem nad rzeką pół dnia. Sprząta? Ona tak sprząta że niech ją hooj, pajęczyny wszędzie, może odkurzy dywan raz na dzień i tyle, żadne mi sprzątanie, jèbany pasożyt, a wymagań ma to to w hooj, takiego wała dostanie x A to pranie to samo wyjdzie z pralki, powiesi się i wyprasuje? Chyba jak pijany i obrzygany cham wrzuci je do tej pralki i NIE naciśnie guzika, to po trzech dniach wyjdzie.. Co za tępy fiut :P

gość dziś Przeżyłem pożar, skwierczaca skóra boli pewnie bardziej niż rozciągnięta pipa, to oznacza że mam leżeć i narzekać całe życie a jakaś baba na mnie utrzymywać? Mi się należy bo mnie bolało 10 min. X 10 minut :D Buhahahaha :D Z gimbazy go chyba w pierwszej klasie wylali, bo na WDŻcie dowiedziałby się, ile trwa poród, głąb.

Jestem tak brzydki że sam na siebie patrzeć nie mogę. I mam nawet nieumytego fiuta, bo nie chce mi się pójść do łazienki. Dlatego rzygam na kafe (bynajmniej nie tęczą). Autor

gość 2017.06.14 gość dziś A facetom zależy tylko na jednym. Każdy wie na czym. Zamoczyć i juz Zgłoś haha... ta sraka, mam w doopie twoją osyfiałą peezde, bez popędu u faceta nie macie nad nami żadnej kontroli suki x osyfiała peezda suki to cię wypuściła ku obrzydzeniu tego świata

dziś Oj prosty człowieku.... poród trwa więcjej niż 10 min, dobę się czeka aż łaskawie cie przewiozną na porodówe i to jak wyjesz z bólu, jeszcze kwiczą że " marudzisz. Może tak swoją mamusię zapytaj jak to łatwo i przyemnie jest rodzić.... przy okazji można przekręcić się na tamten świat jak lekarzynie nie chcę się wykonywac obowiązków poprawnie, dzieciaka mozna urodzić okaleczonego, niedotlenionego bo jaśnie pan lekarz położnik s*******i robotę. Macicę można stracić i menopauza w młodym wieku moze się trafić, nie wspominając o wypychaniu dzieciaka kolanem, nogą, łokciem (tak mimo że zakazane jeszcze się zdarza). Waro też wspomnieć o połamanej kości ogonowej, uszkodzonej cewce moczowej...... tak, tak, "rodzenie to takie nic".

Co wy sie tak spinacie??Przeciez to jakies prowo kolejnego debila,w najlepszym razie jakiegos tluka gimazjalnego.

To ten fiut, który nienawidzi kobiet zakłada.

O 10 min napisała kobieta przede mną, ale ten wątek nie jest o porodach, jakoś żadna pani nie odniosła się do tego co napisakem wcześniej tylko znów jakie to pranie i prasowanie jest ciezkie. "Wieczne pieprzenie nawiedzonych bab. Jestem samotnym ojcem, pracuje zawodowo, sprzątam gotuje, zajmuje się synem. Taka to ciężka praca dla was? Dla mnie nie, bezproblemowo daje sobie radę i mam dużo czasu dla siebie. "

Dlaczego próbujecie mi wmówić że prowadzenie domu jest gorsze niż praca? Tylko ja w porównaniu z była żona jeśli sprzątam to sprzątam a nie leżę, oglądam tv dzwonie pisze na fb i o rany sprzątałem 6 godzin tyle że samej pracy było godzinę

dziś Ile kobiet może sobie prowadzić jedynie na prowadzenie domu bez uszczerbku na budżecie domowym? A jak małżonka nie odpowiada to się bierze rozwód i szuka następnej. Proste jak drut.

Ja pracuje zawodowo i ogarniam dom. Pracuje fizycznie ale i tak ta praca jest dla mnie lżejsza niż praca w domu. I całe szczęście że pracuję bo jak odwali tak mojemu chłopu jak temu frajerowi co założył ten temat to bardzo nieładnie sie pożegnamy i będzie musiał sobie sam uprać galoty ,wyprasowac, ugotować żarcie ,posprzątać tam gdzie będzie mieszkał i znaleźć panią od seksu. I dziwię się że żona autora nie wywaliła go jeszcze na zbity pysk. Po co komu taki tępy, roszczeniowy i wulgarny ryj w domu.

Po co wam wszystkim wogole zwiazki - zarowno kobietom jak i mezczyznom? Wiecznie macie jakies roszczenia, ciagle niezadowolone jedno z drugim. Pieniadze, dziecko, porod, obowiazki itd. A idzcie wy wszyscy w hooy! Zachciewa sie wam to ponoscie konsekwencje, nikt nie obiecywal ze kazde zawsze bedzie chcialo tego co chce drugie albo nawet jesli chcialo to ze mu sie nie odechce. Jakbym ja byla chlopem to rekami i nogami bym sie odganiala od bab, ktore maja parcie na macierzynstwo i ssanie kasy jak z bankomatu. Moj obecny facet wie ze nie bedzie z tej maki dzieci ani innych banialukow po ktorych bedziemy sie pozniej klocic, targac po sadach i rozliczac.

dziś Zgodziłabym się z tą opinią... ale jest jedno ale.. mianowicie jeśli ktoś żyje nietradycyjnie, czyli jest albo samotnym ojcem albo samotną matką, w pełni samodzielnym ojcem lub matką, nie pobierającym od ojca/matki dziecka alimentów, osobą zaradną, twardo stąpającą po ziemi, niezależną... to też jest źle. Zaraz odzywają się głosiciele " tradycyjnego prządku świata". Polak to taki człowiek który z chęcią wtrynia nos do spraw innych. Taki ktoś wie "najlepiej" jak powinna wyglądać polska rodzina. Zaraz jest wrzask i ocenianie kto jest dobrą matką, dobrym ojcem, kto dobrze dom prowadzi a kto jest nierobem, pasożytem. Za mało tolerancji w tym kraju jest.

Gość 16:31 szczerze współczuję podejscia. Dzieci się ma dla siebie nie dla kogoś. Matka dla siebie a ojciec dla siebie. Jak ktoś sie wyrzeka własnego dziecka lub nie chce łożyć na utrzymanie własnego dziecka to sam siebie pozbawia praw rodzicielskich. Tylko niech potem taki nie ryczy jak się zorientuje na stare lata że żadna rodzina mu nie została bo matka z ojcem umarła ,dzieci sióstr czy braci to nie to samo ,dziecko baby z którą się zwiaże też nie to samo. Mam ciotke która jak zaszła w ciążę to frajer z którym miała dziecko nie chciał go uznać jeszcze bezczelnie powiedział że jakby był syn to może. Więc sama sobie dziecko wychowała to było 35 lat temu. Dzisiaj córka go nie chce znać na dodatek urodziła 2 synów które mogły by być jego wnukami ale na miano dziadka nie zasłużył. Został sam jak palec bez rodziny i rozpacza jaki on biedny. No trudno na własne życzenie. Każdy ma to na co sobie zasłużył.

Nic nie stoi na przeszkodzie by zamienić rolę, kobiety do pracy a my zostaniemy w domu z dziećmi.

Nie zaslaniajcie sie dziecmi zmije! Autor ma racje ja swoja byla wywalilem w ciazy w koncu ciaza to nie sprawa mezczyzny jakcto mowia kobiety .

A Twoja była jest wiatropylna? W tej całej walce miedzy tobą a nią to ona wygrała tylko to wyjdzie po latach. Jesteś szują a szuja dostaje to na co zasługuje.

Praca w domu bywa czasem ciężka, ale zazwyczaj nie, poza tym NIE STRESUJE w ogóle, więc skończie kwiczeć durne pipy. Popieram autora, niech pasożytowi utnie kasę.

Ja bym się chętnie zamieniła ze swoim rolami on zresztą ze mna też, on woli robić w domu ja pracować ,niestety zarobi wiecej ode mnie i to sporo więc zrezygnowalismy z tego pomysłu. A szkoda bo obydwoje bylibyśmy zadowoleni. Ja pracuje mniej żeby porobić w domu a on więcej.Może wreszcie kiedyś nadejdą takie czasy żeby kobieta była w stanie zarobić tyle co facet. Ale od takiego co autor to bym się z daleka trzymała. Mam wrażenie że jemu w domu robić się nie chce ale kase to by ucinał.

Albo oboje pracują i dzielą się obowiązkami w domu albo jedno pracuje utrzymuje rodzinę a drugie zajmuje się domem z uśmiechem i nie narzeka. Wszystkie inne opcje i próby podziału obowiązków są do d upy

Jeśli żona nie pracuje to zajmuje się domem a mąż przynosi kasę. Gdy żona olewa dom od razu ucinam kasę i wynajmuje opiekunkę do dzieci/ sprzątaczkę/ kucharkę i po kłopocie. Leżysz to leż mi to nie przeszkadza ale też nie miej wymagań

dziś Jako samotna matka doskonale sobie radzę, natomiast wielcy krzykacze dość często mnie krytykują za "niszczenie tradycyjnej rodziny".

18:17 no jasne najlepiej dla ludzi by było żebyś byla z byle burakiem byle mieć tylko męża bo inaczej jesteś be. Na szczęście powoli zaczyna się to zmieniać i kobiety niekoniecznie muszą być mężatki, z dziećmi itd. Powoli zaczyna być tak że każda żyje jak chce. Moja prababcia która żyła w innych czasach zawsze mówiła że jak będzie miała dużo dzieci to pójdzie i się utopi. I dokładnie to zrobiła kiedy urodziła czwarte. W dzisiejszych czasach nie musiała by tego robić bo miałaby inne możliwości życia po swojemu.Niestety po niektórych wpisach facetów mam wrażenie że oni zatrzymali się w XIX wieku. Myślą że będą sobie rządzić babą tak jak chcą. Gdyby jeszcze zarobki były wyższe i kobieta bez problemu by sobie dzieci sama utrzymała to rozwodów byłoby dużo wiecej choć z takiego prostaka co ucina kasę i go**o w domu robi to i tak pożytku nie ma więc przynajmniej ja bym bardzo szybciutko takiego pożegnała.

18:17 Czyli co, jesteście z mężczyznami tylko dlatego że za mało zarabiacie? Zarabiasz nagle 2 x tyle co partner = rozstanie bo ci już nie jest potrzebny. Czyli autor ma rację tylko kasa się dla was liczy.

20:59 widać że Ty życia nie znasz. Dużo kobiet żyje z pijakami i damskimi bokserami bo nie mają wyjścia. Nie mają dokąd pójść nie miały by co dzieciom dać jeść gdyby odeszły. Teraz się to trochę zmieniło dużo kobiet zdecydowało się na odejście odkąd jest 500 plus. Niestety sam honor, zasady itd nie wystarczą. Samą miłością dzieci nie przeżyją trzeba im dać jeszcze jeść ,posłać do szkoly kupić ,środki czystości, ubrania ,zapewnić dach nad głową. Znam kilka przypadków i nie jest to prosta sprawa. Zdecydowały się dopiero na odejście kiedy państwo pomogło.

Mogą iść do domu samotnej matki, iść do pracy, dostaną alimenty ale dlaczego tego nie robią? Nie chodzi i dzieci tylko o własne du py , bo zamiast w urządzonym domu wynajęta kawalerka, autobus zamiast samochodu itd. Jak by im chodziło o dzieci to by odeszły, wola by dziec***atrzyły jak bokser ją leje czy pijak urządza burdy niż żyć na niższej stopie. Kasa kasa kasa

Kochana poczytaj o domach samotnej matki to zobaczysz jakie mają przepisy, w pracy mogą zarobić tylko najniższą krajową a wynajecie mieszkania kosztuje,alimentów mogą nie dostać bo facet np.robi na lewo i teoretycznie nie zarabia albo co gorsza ucieknie za granice.Raczej nikt normalny by nie znosił potwora w domu gdyby miał inne wyjście.Może tylko ktoś taki kto dał sobie wmówić że jest zerem i sobie bez niego nie poradzi bo takie przypadki też są. To że ktoś siedzi dla kasy choć mógłby inaczej może też sie czasem zdarza ale tego to sama nie rozumiem.

Dlaczego najgłupsze tematy ,jak ten,mają najwięcej odp.?