Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Znęcanie się psychiczne

Polecane posty

Gość gość

Mam 16 lat, mieszam z ojcem i z mamą. Dużo w zyciu przeszłam przez ostatni rok, miałam bardzo duze zaburzenia psychiczne przez smierć mojego dziadka i przez to ze mój były chłopak mnie szantażował i bił (założyłam mu sprawę w sądzie). Tak naprawdę jak teraz myśle, to nie przez to miałam problemy psychiczne, bo jestem bardzo silną osobą i umiem walczyć. Mój tata od jakichś 3 lat wyzywa się na mnie emocjonalnie, wyzywa mnie, upokarza, krzyczy na mnie. Np jak nie chce jechać z rodzicami do kościoła bo zle się czuje (poza tym jestem nie wierząca, ale rodzice zmuszają mnie do praktykowania wiec się już z nimi nie kłócę i do 18stego roku życia będę ich słuchać), to potrafi wejść do pokoju zwyzywać mnie od suk, szmat i świń, powiedzieć ze zrobi wszystko żeby mnie policja wzięła do ośrodka bo mam zaburzenia psychiczne i ze on nie chce takiej p*******j w domu..wyśmiewa mnie, upokarza, tak naprawdę teraz (bo stało się to przed chwila, ale działo się dużo razy wcześniej można powiedzieć ze codziennie, a działoby się częściej tylko ja się bronię w taki sposób ze go unikam i robię wszystko żeby z nim nie rozmawiać i nie mijać się w domu) rozumiem już ze to on mnie niszczy psychicznie a nie żadne inne problemy, to on mnie doprowadza do stanu w którym chce popełnić samobójstwo (miałam już 2 próby ale skończyłam w szpitalu - przez to jak on mnie traktował) Mama nic z tym nie robi, niby rozumie, ale nic z tym nie robi. Co ja mogę zrobić żeby nie mieszkać z ojcem? :) żeby się od tego uwolnić? Nie jestem pełnoletnia, a nie wytrzymam już dłużej. Zgodnie z art. 207 § 1 Kodeksu karnego: „Kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy albo nad małoletnim lub osobą nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub fizyczny, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.” Nie wiem czy ktokolwiek uzna to za znęcanie się psychiczne, albo mi uwierzy. Poza tym mój ojciec jest policjantem Wiec szanse prawne mam bardzo małe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam Jeszcze ze przy mamie zachowuje się normalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym temacie jest tyle sprzeczności jeśli chodzi o relacje i odczucia (z jednej strony matka ma wywalone na ciebie, z drugiej piszesz ze przy niej ci dobrze i :) łącznie z tymi uśmiechniętymi emotkami, że nie wiem czy to nie ściema.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaufaj Najświętszej Maryi i wzbudź w sercu swym tęsknotę do jej Niepokalanego Serca ( ona tego tak bardzo pragnie ) a wówczas znikną wszystkie twoje depresje i wróci radość z życia . Nie daj nikomu poznać i zatrzymaj w tajemnicy w tej sprawie dopóki Miłość Maryi się w twym sercu mocno utrwali . Przeczytaj dostępną w sieci książeczkę pt.: Anna - Zaufajcie Maryi , a tam od str. 30 Najświętsza Maria w objawieniu mówi wiele o szczęściu , sensie życia i miłości .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nagraj ojca jak się na ciebie drze i poniża, a potem idź na Policję i załóż mu sprawę o znęcanie się psychiczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×